Reklama

Duchowość

gadu-gadu z księdzem

Gdzie w wakacje szukać Boga?

Niedziela Ogólnopolska 28/2009, str. 24

[ TEMATY ]

wiara

wakacje

pixelshoot / Foter.com / CC BY

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jestem ojcem trójki dorastających dzieci. Mamy ten luksus, że w sierpniu uda nam się razem gdzieś wyjechać. Oczywiście, jeszcze do dziś trwają zażarte dyskusje, gdzie ma być ten wyjazd. Uwidacznia się w naszej rodzinie chyba konflikt pokoleń. Dzieciaki najchętniej pojechałyby do jakiegoś zatłoczonego kurortu, a my z żoną ucieklibyśmy gdzieś w mazurskie jeziora i lasy. Chciałbym też, żeby ten wyjazd sprzyjał wyciszeniu i pogłębieniu duchowości naszych dzieci, bo mają na co dzień dosyć hałasu, dyskotek, zatłoczonego miasta. Ale nasze dzieci wszystkie tego typu propozycje nazywają wyjazdem na „zapadłą dziurę”. Proszę może o jakąś radę, jak je przekonać, no i gdzie w wakacje najlepiej szukać Boga.
Mirek

Boga z pewnością można spotkać wszędzie, bo spotkanie z Nim bardziej zależy od wewnętrznej dyspozycji człowieka i łaski Bożej niż od zewnętrznych okoliczności. Nawet w zatłoczonych miastach powstają wspólnoty żyjące na wzór mnichów i pustelników, a wielu świętych pisało, że najważniejszą „celą” zakonnika, w której może spotkać Boga, nie jest jakieś małe wyodrębnione pomieszczenie, ale własne serce. Gdzie w wakacje szukać Boga? Pomysłów może być wiele. Takie najprostsze, a jednocześnie najbardziej naturalne miejsce wyznacza sama przyroda, jako najpiękniejsze dzieło Stwórcy. Po wyborze miejsc na wypoczynek możemy sprawdzić też tęsknotę naszego serca i otwarcie na Boga.
Słynny filozof, twórca jednej z najinteligentniejszych ideologii ateistycznych, Nietzsche, pisał, że człowiek powinien spędzać czas głównie wśród wytworów ludzkich, a wtedy będzie myślał tylko o tym, co ludzkie. Pokazuje on, że wszystko, co widzę w mieście, mówi mi o człowieku; kiedy zaś jestem w górach, na pustyni, nad brzegiem morza, to stoję przed czymś, co nie mówi mi o człowieku. Może właśnie dlatego wolimy bardziej przebywać w zatłoczonych miejscach, wybierać kurorty, eleganckie hotele, dyskoteki, niż przebywać w ciszy lasu, gór, jezior, bo one prowokują nas do myślenia o Bogu. To taka „zmora” wyjazdów z dzieciakami - one zazwyczaj pytają o sklepy, McDonalda, dyskoteki. Pamiętam jednak takie wakacyjne zwycięstwa nad młodymi, kiedy będąc w Zakopanem, udało mi się ich przekonać, żeby zamiast na Krupówki udali się w wysokie góry. Kiedy pokonali pierwsze zniechęcenie i zdobyli szczyt, do dziś są zakochani w górach. Wierzę więc, że warto nie ustępować i zaproponować jakąś ambitną formę wyjazdu, która wcale nie musi być nudna, a jednocześnie umożliwi wspaniały kontakt z ciszą i przyrodą. Osobiście, z wielu takich form najmilej wspominam spływy kajakowe, dlatego polecam tę myśl o mazurskich jeziorach i lasach. Nawet najbardziej znudzonych życiem młodych ludzi pociąga przebijanie się kajakiem przez szuwary, omijanie zwalonych drzew i długie odcinki ciszy i kontemplacji przyrody. A na koniec dnia biwak przy ognisku, wspólna modlitwa i wyjątkowa okazja do rozmowy. Wiele wspaniałych rodzin, nawet z małymi dziećmi, można też spotkać na beskidzkich, bieszczadzkich, a nawet tatrzańskich szlakach.
Jestem przekonany, że wystarczy pokonać u dzieci pierwsze opory i dać im zasmakować wspaniałej przygody z naturą, a to zachęci je do kontynuowania tego rodzaju wypoczynku. Bardzo dziękuję też za pamięć o tym, że czas urlopu powinien być wspólnym czasem dla całej rodziny, a także, że jest to doskonała okazja do tego, aby z całą rodziną zbliżyć się do Boga. Nie ma przecież wakacji od Pana Boga. Wypoczynek jest po to, aby nabrać nowych sił na czas pracy. Warto pamiętać, że najwięcej sił płynie tak naprawdę z życia duchowego i wspaniałej jedności rodzinnej.
Życzę udanych wakacji, w miejscu, w którym wręcz nie da się nie myśleć o Panu Bogu!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wiara i kultura

Stało się już zwyczajem, że w okresie wiosennym Wydział Teologiczny UMK organizuje międzynarodowe konferencje poświęcone aktualnym wyzwaniom, przed jakimi staje człowiek wiary. Są one okazją do głębszej refleksji w gronie specjalistów nie tylko z Polski, ale także z zaprzyjaźnionych uczelni zagranicznych

Tegoroczny temat rozważań i dyskusji oscylował wokół kwestii związanych z wiarą i kulturą, stąd tytuł sympozjum: „Fides et cultura: kulturowa hermeneutyka i rekonfiguracja”. Czy i w jaki sposób religia chrześcijańska inspiruje sztukę współczesną? W jaki sposób w ciągu dziejów układały się te relacje, jakie wydały owoce i jak mogą się one kształtować w naszych czasach? Z jednej strony słyszymy w mediach o obrazoburczych prowokacjach (w filmie, teatrze, fotografii) obecnych w niektórych nurtach sztuki, a z drugiej uzmysławiamy sobie, że kultura jest naturalną formą wyrazu wiary. Kultura jest ważna dla chrześcijanina, bo uczy go zdolności przekraczania tego, co zastane, aby uchwycić się i poznać to, co duchowe.

CZYTAJ DALEJ

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Przyznam się, że coraz częściej w mojej refleksji dotyczącej kapłaństwa pojawia się gniewna irytacja. Pytam siebie: jak długo jeszcze mamy czuć się winni, bo jakaś niewielka liczba księży dopuściła się przestępstwa? Większość z nas nie tylko absolutnie nie akceptuje ich zachowań, ale też zwyczajnie cierpi na widok współbraci, którzy prowadzą podwójne życie i tym samym zdradzają swoje powołanie. Tylko czy z powodu grzechów jednostek wolno nakazywać reszcie milczenie? Mamy zaprzestać nazywania rzeczy w ewangelicznym stylu: tak, tak; nie, nie, z obawy, że komuś może się to nie spodobać? Przestać działać, by się nie narazić? Wiem, że wielu z nas, księży, stawia sobie dziś podobne pytania. To stanie pod pręgierzem za nie swoje winy jest na dłuższą metę nie do wytrzymania. Dobrze ujął to bp Edward Dajczak, który w rozmowie z red. Katarzyną Woynarowską mówi o przyczynach zmasowanej krytyki duchowieństwa, ale i o konieczności zmian w formacji przyszłych kapłanów, w relacjach między biskupami a księżmi i między księżmi a wiernymi świeckimi. „Wiele rzeczy wymaga teraz korekty” – przyznaje bp Dajczak (s. 10-13).

CZYTAJ DALEJ

Prezydent: W expose szefa MSZ znalazło się wiele kłamstw, manipulacji i żenujących stwierdzeń

2024-04-25 11:13

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

PAP/Radek Pietruszka

W wypowiedzi szefa MSZ znalazło się wiele kłamstw i manipulacji - ocenił w czwartek w Sejmie prezydent Andrzej Duda, komentując informację szefa MSZ Radosława Sikorskiego dotyczącą kierunków polityki zagranicznej. Podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.

Prezydent powiedział, że "nieco ze zdumieniem i dużym rozczarowaniem" przyjął zwłaszcza początek wystąpienia szefa MSZ. Według niego po pierwszych słowach Sikorskiego o wspólnym budowaniu polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, "nastąpił atak na politykę, która była prowadzona przez ostatni rząd w ciągu poprzednich ośmiu lat".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję