Reklama

Polska

Abp Salvatore Pennacchio: Jest mi bardzo przykro z powodu ostatnich ataków na postać świętego Papieża Jana Pawła II

- Polacy powinni czuć się niezwykle dumni z tego, że ich naród wydał postać tak wybitną jaką był Jan Paweł II, który dał nowe oblicze temu krajowi zarówno w znaczeniu duchowym, kulturowym, jak i dziejowym, przyczyniając się wydatnie do zburzenia murów komunizmu w Polsce i w Europie – mówi w rozmowie z KAI abp Salvatore Pennacchio, Nuncjusz Apostolski w Polsce. Dodaje, że jako „duchowy syn Jana Pawła II”, który 25 lat temu wyświęcił go na biskupa, „czuje się osobiście bardzo dotknięty wrogością wobec jego osoby”.

[ TEMATY ]

wywiad

abp Salvatore Pennacchio

Episkopat.pl

Abp Salvatore Pennacchio

Abp Salvatore Pennacchio

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Abp Pennacchio kończący swoją misję dyplomatyczną w Polsce przypomina, że spędził tu ponad sześć lat i jest to czas, który budzi wdzięczność, gdyż spotkał tu bardzo dojrzałych ludzi. „Wzbogaciło to moje przeżywanie wiary, zwłaszcza teraz, gdy tuż przy granicy Polski prowadzona jest wojna i Polacy pokazali swoją wrażliwość” - wyjaśnia.

Pytany o obraz Kościoła w Polsce, zauważa, że jest on inny niż ten, który czasem widzi mediach. „Tym co przeważa w moim obrazie Kościoła w Polsce jest dobro, głęboka wiara, zaangażowanie ludzi na wielu płaszczyznach oraz otwartość na potrzeby innych, zwłaszcza najbardziej potrzebujących” – konkluduje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

A oto pełen wywiad z abp. Salvatore Pennacchio, Nuncjuszem Apostolskim w Polsce:

Marcin Przeciszewski (KAI): Z 70 lat życia połowę spędził Ksiądz Arcybiskup w dyplomacji watykańskiej, m.in. jako przedstawiciel papieski w Rwandzie, Indochinach, Indiach. Które doświadczenia uważa Ksiądz Arcybiskup za kluczowe?

Reklama

Abp Salvatore Pennacchio: Odpowiedź na tak postawione pytanie jest bardzo złożona, gdyż każdy z krajów, gdzie pełniłem watykańską misję dyplomatyczną ma swoją specyfikę. To sprawia, że w każdym z tych krajów inne kwestie uważa się za najważniejsze. To z kolei przekłada się bezpośrednio na główne punkty odniesienia reprezentanta Papieża i Stolicy Apostolskiej w danym kraju. Zawsze zatem starałem się koncentrować na tych kluczowych kwestiach, które były istotne z punktu widzenia kraju, w którym pełniłem posługę. Tak rozumiana misja stawała się dla mnie wyzwaniem, a także pozostawiała niepowtarzalne doświadczenie.

- Od ponad sześciu lat jest Ksiądz Arcybiskup Nuncjuszem Apostolskim w Warszawie. Jak, okiem papieskiego przedstawiciela, wygląda obraz Kościoła w Polsce na tle Kościoła powszechnego?

- Odpowiadając na tak postawione pytanie może warto doprecyzować, że rolą nuncjusza nie jest ocenianie Kościoła lokalnego, a raczej pełnienie roli pośrednika między Kościołem lokalnym a Stolicą Apostolską, i odwrotnie. To zupełnie oczywiste, że mój ponad sześcioletni pobyt w Polsce i nawiązane kontakty ze wspólnotami Kościoła w tym kraju były niezwykle ubogacające.
Mam obraz Kościoła, który kształtowało uczestnictwo w wielu wydarzeniach. Miałem możliwość spotkać i poznać bardzo wielu ludzi Kościoła, tak świeckich, jak i duchownych. I ten mój, ukształtowany na realnym kontakcie z ludźmi obraz Kościoła, jest nieco inny niż ten, który czasem widzę mediach. Tym co przeważa w moim obrazie jest dobro, głęboka wiara, zaangażowanie ludzi na wielu płaszczyznach oraz otwartość na potrzeby innych, zwłaszcza najbardziej potrzebujących.

- Na czym polega rola Nuncjusza Apostolskiego w danym kraju wobec miejscowego Kościoła a na czym wobec państwa?

Reklama

- Najkrócej rolę nuncjusza można określić słowem „pośrednik”. Nuncjusz nie ma prerogatyw decyzyjnych jeśli chodzi o struktury kościelne. Ma za zadanie przekazywać informacje w dwie strony: od instytucji kościelnych w danym kraju do Stolicy Apostolskiej, i odwrotnie. Nuncjusz uczestniczy wprawdzie w wypracowywaniu niektórych decyzji Kościoła lokalnego, ale to nie on je podejmuje. Jeśli zaś chodzi o struktury państwowe, świeckie, nuncjusz pełni rolę podobną do tej, którą pełnią ambasadorzy innych państw w ramach zwyczajów określonych w konwencji wiedeńskiej o stosunkach dyplomatycznych.

- Na czym Kościół w Polsce powinien się dziś szczególnie skoncentrować - wobec wielu zjawisk kryzysowych, o których coraz więcej się mówi? Jakie dziś stoją przed nim największe wyzwania?

- Jest wiele osób, które podpowiadają Kościołowi, co ma robić. Nie można jednak zapominać, że sam Kościół też jest świadomy wyzwań, jakie przed nim stoją i często podejmuje je na forum rożnych gremiów wewnątrzkościelnych. Ważnym przyczynkiem do tego jest synod o synodalności. Tym co ważne w takim obrazie Kościoła, jest potrzeba słuchania, a następnie rozmawiania. Słuchanie pozwala wpierw dostrzec istniejące zadania, a rozmowa ułatwia dalej znajdowanie adekwatnych rozwiązań. W dzisiejszych czasach nie da się „zarządzać” żadnym podmiotem bez prowadzenia dialogu. To dotyczy każdej społeczności.

- Relacje Kościół państwo w Polsce od 25 lat reguluje Konkordat. Ostatnio podnoszą się głosy niektórych polityków, którzy proponują rewizję jego zapisów, albo wręcz jego wypowiedzenie przez państwo polskie. Czy z punktu widzenia Stolicy Apostolskiej Konkordat dobrze wypełnia swą rolę i czy istniejący tu model obecności Kościoła w przestrzeni publicznej można uznać za optymalny? Co ewentualnie wymaga modyfikacji?

Reklama

- Dokładna lektura konkordatu pozwala zauważyć ważną rzecz, o której się czasami zapomina. Jego zapisy są dość ogólne. Podają tylko podstawowe zasady i pozostawiają szerokie spektrum szczegółów do uzgodnienia, do ustalenia przez podmioty krajowe. Nie będę się odnosił do głosów polityków, bo ich narracja realizuje inne cele. Merytorycznie współczesne konkordaty formułują zasady wolności religijnej uwzględniające specyfikę kraju, którego dotyczą. A tego chyba nikt, kto podkreśla wolność człowieka w XXI wieku, nie będzie podważał.

- Jedną z najważniejszych ról Nuncjusza Apostolskiego jest przedstawianie Stolicy Apostolskiej kandydatów na biskupów? Jakimi kryteriami kieruje się Ksiądz Arcybiskup w tej pracy?

- Trudno tu o podawanie szczegółów, bo dotyczą one konkretnych osób, które mają prawo do prywatności. Mogę jedynie powiedzieć, że w każdym wypadku przedstawienie Papieżowi kandydatów jest szeroko konsultowane. Przedstawia się zawsze kilku kandydatów, najczęściej trzech. Ostateczna decyzja, w oparciu o szczegółowe raporty, podejmowana jest przed Ojca Świętego.

- Również Kościół w Polsce zmaga się z problemem wykorzystywania seksualnego przez niektórych duchownych. Zarzuca się jednak Kościołowi jako takiemu brak przejrzystości, jako przykład podając nieinformowanie ofiar o trwających, bądź zakończonych procesach kanonicznych? Czy to się zmieni?

Reklama

- Sprawa wykorzystywania seksualnego, a patrząc szerzej wszelkich form przemocy, jest problemem trudnym. Proces oczyszczania i prewencji został zainicjowany wiele lat temu i wciąż trwa. Można twierdzić, że nie wszystko jest jeszcze optymalnie rozwiązane, ale wrażliwość w tym zakresie w Kościele stale rośnie. Pomimo pewnych braków, proces oczyszczania i prewencji jest już w Kościele systemowo obecny. W każdej większej strukturze kościelnej istnieją osoby przygotowane i oddelegowane do przyjmowania zgłoszeń dotyczących nieprawidłowych zachowań duchownych w tym względzie.
Na poziomie diecezji, zakonów i konferencji biskupów stworzone zostały różne struktury pomocowe. We wszystkich instytucjach, które mają do czynienia z dziećmi, młodzieżą albo osobami bezradnymi funkcjonują zasady dobrych praktyk i jasno określone zasady bezpieczeństwa. I to jest kierunek zmian, które w tej chwili są w Kościele wprowadzane. Poza tym, w osobie prymasa abp. Wojciecha Polaka, ustanowiony został delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. ochrony dzieci i młodzieży.

- Innym często wysuwanym zarzutem są kłopoty z uzyskiwaniem przez państwowe sądy dokumentacji z dochodzeń kościelnych. Jak by Ksiądz Arcybiskup odpowiedział na taki zarzut, biorąc pod uwagę fakt, że Stolica Apostolska jest odrębnym podmiotem prawa międzynarodowego?

- Papież Franciszek wielokrotnie przypominał, że w zakresie prawa karnego Kościół powinien współpracować z instytucjami państwowymi, które zajmują się wymierzaniem kar. Dość dobrze zostało przyjęte to, że sprawy z zakresu wykorzystywania małoletnich zostały zastrzeżone Stolicy Apostolskiej. Podkreślano przy tym, że pozytywną cechą sądownictwa kościelnego jest przeniesienie jurysdykcji i nadzoru w tego typu sprawach karnych z instytucji kościelnych krajowych do Stolicy Apostolskiej. Przy tej okazji podniesiono w prawie kanonicznym zakres ochrony dzieci i młodzieży do ukończenia przez nich osiemnastego roku życia. W systemach państwowych taki wiek ochrony jest zasadniczo mniejszy. I to są pozytywne zmiany w prawie kanonicznym, które rozszerzają wspomniany zakres ochrony i przekazują wykonywanie kościelnej jurysdykcji karnej w takich wypadkach pod nadzór Stolicy Apostolskiej.

Reklama

- Co Ksiądz Arcybiskup myśli o atakach jakie nastąpiły w ostatnich dniach na Jana Pawła II w postaci reportażu filmowego "Franciszkańska 3" oraz książki Ekke Overbeeka "Maxima culpa". Czy w jakimkolwiek innym kraju byłoby to możliwe? Jak powinniśmy na to reagować?

- Jest mi naprawdę bardzo przykro z powodu ostatnich ataków na postać świętego Papieża Jana Pawła II. Polacy powinni czuć się niezwykle dumni z tego, że ich naród wydał postać tak wybitną, która dała nowe oblicze temu krajowi zarówno w znaczeniu duchowym, kulturowym, jak i dziejowym, przyczyniając się wydatnie do zburzenia murów komunizmu w Polsce i w Europie.
Jako duchowy syn Jana Pawła II, który 25 lat temu wyświęcił mnie na biskupa, czuję się osobiście bardzo dotknięty wrogością wobec jego osoby.


Podziel się cytatem

- Czego Ksiądz Arcybiskup życzyłby nam Polakom i Kościołowi w Polsce?

- W Polsce spędziłem ponad sześć lat. Jest to czas, który budzi we mnie wdzięczność, bo spotkałem tutaj bardzo dojrzałych ludzi. Ubogaciło to moje przeżywanie wiary, zwłaszcza teraz, gdy tuż przy granicy Polski prowadzona jest wojna i Polacy pokazali swoją wrażliwość. Jak mówi stare przysłowie: „przyjaciół poznaje się w biedzie”. Polacy, w tym również ludzie wierzący i struktury kościelne, okazali szczególnie mocno tę przyjaźń w stosunku do Ukrainy, doświadczającej wojennej agresji. Niech ta wrażliwość nie gaśnie! Polsce i Polakom życzę wszystkiego najlepszego! Przed moim wyjazdem byłem w Częstochowie. Czarnej Madonnie zawierzyłem moją posługę, a teraz podziękowałem Jej za wszelkie dobro, także za ludzi, których tu spotkałem. I będę o Polsce zawsze pamiętał.

- Dziękuję za rozmowę

2023-03-11 10:51

Oceń: +11 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Skuteczne V4

Niedziela Ogólnopolska 22/2020, str. 26-27

[ TEMATY ]

wywiad

Tymon Markowski MSZ

Szymon andrzej Szynkowski vel Sęk

Szymon andrzej Szynkowski
vel Sęk

Grupa Wyszehradzka wykazuje dziś swoją skuteczność. Przykładem jest fundusz do walki z koronawirusem na etapie badań nad szczepionką. Kraje V4 zadeklarowały 3 mln euro na ten cel – mówi Szymon Szynkowski vel Sęk w rozmowie z Piotrem Grzybowskim.

Piotr Grzybowski: Zbliżająca się 30ta rocznica powstania Grupy Wyszehradzkiej to chyba właściwy moment na przypomnienie założeń i przyczyn jej utworzenia.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek: droga Jezusa nas kosztuje w świecie, który wszystko kalkuluje

2025-04-19 00:12

PAP

„Droga Krzyżowa jest modlitwą tych, którzy są w drodze. Przecina nasze zwykłe ścieżki, abyśmy przeszli ze znużenia ku radości” - stwierdził papież Franciszek podczas Drogi Krzyżowej w Wielki Piątek w rzymskim Koloseum. Wzięło w niej udział ok. 18 tys. ludzi. Przewodniczył jej, w zastępstwie Ojca Świętego, wikariusz generalny diecezji rzymskiej, kard. Baldo Reina. Papieskie rozważania dotyczyły m.in. wolność, egoizmu, odpowiedzialności, wiary, hipokryzji, upokorzenia.

„Droga oferowana każdemu człowiekowi - podróż do wewnątrz, rachunek sumienia, zatrzymanie się na cierpieniach Chrystusa w drodze na Kalwarię” - podkreślił Franciszek i wskazał, że Droga Krzyżowa jest rzeczywiście zejściem Jezusa „ku temu światu, który Bóg kocha” (Stacja II). Jest także „odpowiedzią, przyjęciem odpowiedzialności” przez Chrystusa. On, „przybity do krzyża”, wstawia się, stawiając się „między skłóconymi stronami” (stacja XI) i prowadzi je do Boga, ponieważ Jego „krzyż burzy mury, anuluje długi, unieważnia wyroki, ustanawia pojednanie”. Jezus, „prawdziwy Jubileusz”, odarty z szat i objawiony nawet „tym, którzy patrzą, jak umiera”, patrzy na nich „jak na umiłowanych powierzonych przez Ojca”, ukazując swoje pragnienie zbawienia „nas wszystkich, każdego z osobna” (Stacja X)
CZYTAJ DALEJ

Izrael/ Jad Waszem: powstanie w getcie warszawskim stało się przykładem, inspiracją i symbolem

2025-04-19 07:50

[ TEMATY ]

Getto Warszawskie

commons.wikimedia.org

Żydzi wyciągnięci z bunkra

Żydzi wyciągnięci z bunkra

Powstańcy getta warszawskiego nie mieli złudzeń, widzieli, co ich czeka, ale jednak zdecydowali się na walkę, która stała się przykładem, inspiracją i symbolem - napisał jerozolimski Instytut Jad Waszem. W sobotę obchodzona jest 82. rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim.

"Kiedy Niemcy wkroczyli do getta, zostali zaatakowani przez bojowników. Powstańcy, mimo minimalnych zapasów, przez blisko miesiąc stawiali opór jednej z najpotężniejszych wówczas armii świata, która miała przytłaczającą przewagę liczebną i sprzętową" - przypomniała w mediach społecznościowych izraelska instytucja.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję