Reklama

Ze świata

Niedziela Ogólnopolska 46/2009, str. 7

Bożena Sztajner/Niedziela

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Komentarz

„Nie” dla Jezusa! „Tak” dla Barabasza?

Reklama

Krzyż, znak miłości i pokoju, łamie prawa człowieka? Tak jest w opinii siedmiu sędziów Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, którzy zdecydowali, że wiszący w klasie szkoły w Abano Terme k. Padwy krzyż „godzi w zasady demokratycznego społeczeństwa… i zasadę pluralizmu”. Szkody, które „wyrządza” krzyż, da się nawet, według sędziów, dokładnie wyliczyć - co do centa. Widok krzyża boli najmniej pięć tysięcy euro.
Nie o pieniądze tu chodzi. To coś znacznie poważniejszego, a nawet coś groźnego. Po pierwsze - wyrok strasburskiego Trybunału, chroniąc prawa Lautsi Albertin, która nie życzy sobie, aby w szkole, gdzie uczą się jej dzieci, wisiały krzyże, godzi w prawa 80 proc. Włochów, którzy życzą sobie czegoś przeciwnego. Po drugie - sąd nad krzyżem jest groźny dla fińskiej imigrantki. Więcej - jest śmiertelnie niebezpieczny dla wszystkich, bez wyjątku, mieszkańców Starego Kontynentu i nie tylko.
Dlaczego tak się stało, że górę wzięły prawa jednostki nad prawem chrześcijan do swobodnego manifestowania swojej wiary? Trudno znaleźć rozsądną odpowiedź poza tą, że decyzja musiała wynikać z niechęci siedmiu prawników do chrześcijaństwa. To kolejny dowód na takie a nie inne sentymenty europejskich elit.
Krzyże w klasie rzekomo utrudniały Lautsi Albertin laickie wychowywanie swoich dzieci. Ale jeśliby chcieć ustrzec ją przed wszystkim, co kojarzy się z chrześcijaństwem, należałoby usunąć jej sprzed oczu wszystkie symbole religijne, czyli wyburzyć kościoły, kapliczki, a nawet zmienić flagę fińską, bo wszak i na niej widnieje krzyż. Absurd!
To nie pierwsza decyzja instytucji europejskich, która świadczy o niechęci albo nawet wrogości względem chrześcijaństwa. Wmawia się nam czasem, że europejskie instytucje są areligijne, a tymczasem coraz więcej przesłanek skłania do stwierdzenia, że są antyreligijne. Wyznawcom Chrystusa za każdym razem coraz brutalniej pokazuje się miejsce w szeregu. Budowali kulturę Starego Kontynentu, a w „Nowej Europie” przewidziano dla nich rolę pariasów.
„Nowa Europa” ma być wyprana z wszelkich odniesień do religii, a do chrześcijaństwa w szczególności. Brakło dla niego miejsca w nowym dokumencie, który od 1 grudnia 2009 r. będzie regulował życie we Wspólnocie. Bez chrześcijaństwa trudno mówić o tożsamości Włocha, Irlandczyka, Polaka, Niemca, obywatela zjednoczonej Europy.
Krzyż łączy. Nakazuje przyjąć z otwartymi ramionami ludzi innych kultur i cywilizacji, którzy coraz częściej przybywają do Europy za chlebem i lepszym życiem. Jest gwarantem otwarcia, a nie izolacji. Symbolem miłości największej, a nie narzędziem dyskryminacji.

Ks. Paweł Rozpiątkowski

Portugalia

Zmarł wicepostulator wizjonerów z Fatimy

W wieku 82 lat zmarł wieloletni wicepostulator procesu beatyfikacyjnego wizjonerów z Fatimy - o. Louis Kondor SVD. Uroczystości pogrzebowe pochodzącego z Węgier werbisty odbyły się w Fatimie. O. Louis Kondor w lipcu 1957 r. spotkał się po raz pierwszy z s. Łucją dos Santos, ostatnią żyjącą spośród trojga dzieci, które były świadkami objawień Matki Bożej w Fatimie w 1917 r., a w 1960 r. został wicepostulatorem procesu beatyfikacyjnego dwojga pozostałych: Franciszka i Hiacynty Marto, których w 2000 r. beatyfikował Papież Jan Paweł II.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ludzie

Abp Antonio Franco

Nuncjusz apostolski w Izraelu abp Antonio Franco jest zaniepokojony problemami wizowymi duchownych, przede wszystkim z krajów arabskich. Również dla zakonników i księży z Europy prawo pobytu skrócono z dwóch do jednego roku. - Musimy zapytać, dlaczego doszło do tych ograniczeń i co się da z tym zrobić, aby powrócić do wcześniejszych, bardziej otwartych praktyk - uważa nuncjusz.
Przełożony franciszkańskiej Kustodii Ziemi Świętej o. Pierbattista Pizzaballa zwraca uwagę, że niektórzy dostają prawo pobytu bez problemów, innym się odmawia, jeszcze inni w ogóle nie otrzymują odpowiedzi na złożone wnioski. Polityka wizowa utrudnia pracę Kościoła. Okazuje się, że zawsze gdy Ministerstwo Spraw Wewnętrznych obejmują przedstawiciele fundamentalistycznej partii Szas, problemy stają się jeszcze bardziej uciążliwe - podkreśla o. Pizzaballa.

Cudzysłów

Jakiej pomocy możemy oczekiwać od tych, którzy w Europie usuwają symbole swej tradycji dziejowej i religijnej?
Bp Shlemon Warduni z Iraku o wyroku Trybunału w Strasburgu w sprawie krzyża

Krótko

Prezydent Republiki Czeskiej Vaclav Klaus podpisał Traktat Lizboński. Uczynił to kilka godzin po tym, gdy czeski Trybunał Konstytucyjny orzekł, że dokument nie jest sprzeczny z czeską konstytucją. Prezydencja szwedzka zapowiedziała, że dokument wejdzie w życie 1 grudnia 2009 r.

Hamid Karzaj został oficjalnie ogłoszony zwycięzcą wyborów prezydenckich w Afganistanie. Z dogrywki wycofał się jedyny kontrkandydat, były szef MSZ, Abdullah Abdullah. W wyborach doszło do wielu nadużyć i fałszerstw.

Małym zgrzytem zakończyła się wizyta szefa polskiego MSZ w USA. Radosław Sikorski miał spotkać się w Waszyngtonie z Hillary Clinton, ale szefowa amerykańskiej dyplomacji przedłużyła swoją wizytę na Bliskim Wschodzie i do rozmowy nie doszło.

Amerykański major Nidal Malik Hasan, służący w armii jako lekarz psychiatra, 5 listopada otworzył ogień w największej bazie wojskowej armii USA - Fort Hood w Teksasie. Zabił 11 osób i ranił 31. Sprawca został postrzelony i przebywa w szpitalu. Jest muzułmaninem, pochodzi z Jordanii.

Republikanie nadrabiają stratę do Demokratów. W rok po wyborze Baracka Obamy na prezydenta USA Demokraci ponieśli porażki w kilku wyborach na burmistrzów i gubernatorów, m.in. w New Jersey.

Aż 70 proc. Francuzów chce postawić przed sądem byłego prezydenta Jacques’a Chiraca za nieprawidłowości z czasów, gdy był merem Paryża. Chodzi o lata 1983-95. Wszczęcia sprawy nie chcą elity polityczne.

Radovan Karadžić, były lider bośniackich Serbów oskarżony o ludobójstwo, po raz pierwszy pojawił się na swym procesie w Hadze. Wcześniej odmawiał stawienia się przed trybunałem, tłumacząc, że nie dano mu czasu na przygotowanie się do obrony, a chce bronić się sam. Karadžiciowi grozi dożywocie.

W wieku 100 lat zmarł we Francji Claude Lévi-Strauss, twórca nowoczesnej antropologii i ojciec strukturalizmu.

Ponad połowa Rosjan nie wie, kto wybudował mur berliński, który stał się symbolem podziału Europy i świata na dwa wrogie systemy.

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV przyjął prezydenta Ukrainy. Gotowość pomocy w rozmowach pokojowych

2025-07-09 15:22

[ TEMATY ]

Wołodymyr Zełenski

Papież Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV przyjął w Castel Gandolfo prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego i powtórzył gotowość przyjęcia w Watykanie przedstawicieli Rosji i Ukrainy na potrzeby negocjacji pokojowych.

Wołodymyr Zełenski przybył do Castel Gandolfo, gdzie letni wypoczynek spędza Leon XIV. Jak informuje Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej, podczas audiencji u Papieża rozmawiano o trwającym konflikcie oraz pilnej potrzebie znalezienia sprawiedliwego i trwałego pokoju.
CZYTAJ DALEJ

Św. Jan z Dukli wzorem pokory i cierpliwości

Niedziela świdnicka 28/2016, str. 5

[ TEMATY ]

św. Jan z Dukli

Autorstwa Jan Matejko - fragment, Domena publiczna, commons.wikimedia

Św. Jan z Dukli

Św. Jan z Dukli
Święty Jan z Dukli urodził się na galicyjskiej ziemi, na przełęczy Karpackiej, w Dukli w 1414 r. Został dobrze wychowany przez bogobojnych rodziców. Rodzice posłali go do szkół w Krakowie. Jako młodzieniec otrzymał od Boga powołanie kapłańskie i zakonne. Wstąpił do Zakonu Franciszkanów Konwentualnych. Został wyświęcony na kapłana. Pracował w Krośnie i we Lwowie. Pod wpływem św. Jana Kapistrana przeniósł się do franciszkanów obserwantów, czyli bernardynów. I tu zasłynął jako kaznodzieja, wytrwały spowiednik, szerzyciel czci do Męki Pańskiej i Matki Bożej. Pod koniec życia stracił wzrok. Umarł w uroczystość św. Michała Archanioła, w środę 29 września 1484 r. Jan Paweł II kanonizował go 10 czerwca 1997 r. w Krośnie. Relikwie jego spoczywają w Dukli. Św. Jan z Dukli jest patronem diecezji przemyskiej. Co to znaczy, że jest naszym patronem? jakie wnioski z tego wynikają dla nas? Wynikają z tego dwa główne zadania. Po pierwsze, mamy uznać, że św. Jan jest naszym niebieskim opiekunem i orędownikiem. Stąd też winniśmy mu polecać często sprawy naszego życia. Drugie zadanie, jakie mamy wobec naszego patrona w niebie – to naśladować go w życiu. Każdy święty zostawia nam swoje chrześcijańskie życie jako testament do realizowania. Wszyscy jesteśmy zobowiązani ten testament rozpoznać i go wypełniać w kontekście naszego powołania, czyli inaczej mówiąc: jesteśmy zobowiązani do naśladowania naszych świętych. Pytamy się dzisiaj na nowo, jakie przesłanie zostawił nam św. Jan z Dukli, w czym go winniśmy naśladować? By odpowiedzieć na to pytanie, sięgnijmy do modlitwy: „Boże, Ty obdarzyłeś błogosławionego Jana z Dukli, kapłana, cnotami wielkiej pokory i cierpliwości, spraw, abyśmy naśladując jego przykład, otrzymali podobną nagrodę”. Św. Jan z Dukli wyznawał wiarę nie tylko w swoich kazaniach, ale przede wszystkim swoim życiem. Jak wyznajesz wiarę jako ojciec, jako matka, żona, mąż, dziecko, synowa, zięć? Czy Bóg zajmuje w twoim życiu pierwsze miejsce? Jeżeli w życiu Pan Bóg jest naprawdę na pierwszym miejscu, to wszystko się właściwe układa. Wiarę wyznajemy nie tylko w kościele, na modlitwie, ale całym swoim życiem. Dzisiaj, Bogu dzięki, nie prześladują nas za wiarę. Nie idziemy do więzień, nie zwalniają nas z pracy. Nie mamy niepokoju o konsekwencje naszego świadczenia o wierze.
CZYTAJ DALEJ

Wimbledon - Świątek pierwszy raz w karierze w półfinale w Londynie

2025-07-09 16:17

[ TEMATY ]

Iga Świątek

PAP/EPA/ADAM VAUGHAN

Rozstawiona z numerem ósmym Iga Świątek wygrała z Rosjanką Ludmiłą Samsonową (nr 19.) 6:2, 7:5 w ćwierćfinale Wimbledonu. Polska tenisistka po raz pierwszy awansowała do półfinału tej imprezy. Dotychczas jej najlepszym wynikiem w Londynie był ćwierćfinał w 2023 roku.

Było to piąte spotkanie tych tenisistek. Wszystkie poprzednie pojedynki zakończyly się wygraną raszynianki bez straty seta, z wyjątkiem starcia w Stuttgarcie w roku 2022.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję