Reklama

Ze świata

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Komentarz

Czarna legenda

Tego można się było spodziewać. Dekret o heroiczności cnót Piusa XII wywołał krytykę, także w części środowisk żydowskich. Niektórzy z krytyków nie przebierali w słowach, twierdząc, że decyzja Benedykta XVI obraża ofiary holokaustu, a także inne świetlane postacie Kościoła katolickiego.
Czarna legenda jaką wykreowano wokół wielkiego Papieża trwa. Nie zmieniają jej opinie wiarygodnych historyków, że wytworzyły ją lewicowe kręgi, wsparte środkami i możliwościami bloku sowieckiego. Było to zemstą za nieprzejednaną postawę wobec komunizmu. Takich rzeczy się nie wybacza. Nie wystarczą udokumentowane fakty o tym, że Pius XII uratował kilkaset tysięcy Żydów przed zagładą. Mało znany jest fakt, że tuż po wojnie dziękowali mu oficjalnie przywódcy nowo powstałego państwa żydowskiego. To wszystko się nie liczy. Górę nad prawdą bierze kłamstwo, tylko dlatego, że ma potężniejszych protektorów.
Najdelikatniejsze zarzuty wobec Piusa XII mówią o jego milczeniu wobec zagłady Żydów, co miało spotęgować cierpienia Narodu Wybranego. Trudno nawet polemizować z takim zarzutem, bo to tak, jakby rozpatrywać kwestię z gatunku „co by było gdyby”. Czy gdyby Pius XII mówił głośno i otwarcie o zagładzie Żydów poprawiłoby to znacząco ich sytuację? Tego po prostu nie wiemy i raczej nigdy nie będziemy wiedzieć, bo czasu nie da się cofnąć, żeby tezę zweryfikować. Równie dobrze głos papieża mógł cierpienia spotęgować.
Ks. Paweł Rozpiątkowski

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Krótko

Według brytyjskiej prasy, za kradzieżą napisu „Arbeit macht frei” w Auschwitz-Birkenau stał brytyjski kolekcjoner, a szwedzcy nacjonaliści byli tylko pośrednikami. Zamysł się nie udał, bo polscy złodzieje wpadli w panikę.

Szwedzka prokuratura poinformowała, że w sprawie kradzieży napisu „Arbeit macht frei” z hitlerowskiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau polskim śledczym pomoże komórka prokuratury ds. bezpieczeństwa i zwalczania terroryzmu.

Władze Iranu zakazały swoim obywatelom kontaktów z „cudzoziemcami i ambasadami obcych państw”. Zakaz obejmuje 60 instytucji, które Teheran oskarża o próbę obalenia republiki islamskiej.

Turecki Urząd ds. Religii opowiedział się za przywróceniem statusu świątyni kościołowi św. Pawła w Tarsie. Świątynia przez długie lata była używana przez wojsko jako magazyn. Gest władzy ma demonstrować wolność religijną panującą w Turcji.

Benedykt XVI odrzucił propozycję przejazdu ulicami Londynu w otwartej karecie i bankietu u królowej Elżbiety II w Buckingham Palace - donosi „The Tablet”. Ojciec Święty będzie przebywał w Wielkiej Brytanii w dniach 16-19 września br.

W wieku 86 lat zmarł biskup chińskiego Kościoła podziemnego Leo Yao Liang.

Następne Europejskie Spotkanie Młodych, organizowane przez Wspólnotę z Taizé, odbędzie się w Rotterdamie. - To szansa na zbliżenie się młodych ludzi do Kościoła - stwierdził bp Everard Johannes de Jong, odpowiadający w Episkopacie Holandii za duszpasterstwo młodzieży.

Rosyjskie firmy przejmują ukraińskiego giganta hutniczego ISD, który jest właścielem m.in. Huty Częstochowa.

Rząd Litwy przygotował projekt ustawy zezwalającej na zapis imienia i nazwiska w paszporcie nie tylko w języku litewskim, lecz także w innych językach, opartych na alfabecie łacińskim, m.in. w polskim - poinformowało Ministerstwo Sprawiedliwości Litwy.

Czy firmy farmaceutyczne celowo podgrzewały atmosferę strachu przed świńską grypą, aby sprzedać jak najwięcej szczepionek przeciw tej odmianie grypy? Tak myśli włoski poseł Maurizio Gasparri, który chce, aby sprawę zbadały odpowiednie służby.

Ludzie

Ettore Gotti Tedeschi

Szef „banku watykańskiego” Ettore Gotti Tedeschi w wywiadzie dla „La Stampy” stwierdził, że ekono-miści nie zrozumieli, iż bez przyrostu naturalnego nie ma rozwoju. Prof. Gotti Tedeschi, który poza działalnością bankową wykłada etykę finansów na uniwersytecie katolickim w Mediolanie, przypomniał, że realny rozwój opiera się na zrównoważonym przyroście demograficznym. Ze wzrostem liczby ludności wiąże się powstawanie nowych miejsc pracy, produktywność i gromadzenie oszczędności.
„Jakieś 35 lat temu rozpoczęła się regresja demograficzna - przypomniał prezes Instytutu Dzieł Religijnych. - Kiedy każde małżeństwo ma tylko dwoje dzieci, przyrost naturalny jest zerowy, ludność coraz bardziej się starzeje, wzrastają koszty emerytur i służby zdrowia, a obniżenie podatków staje się niemożliwe. Spadają oszczędności, działania finansowe są utrudnione, produktywność nie wzrasta, rozwój się zatrzymuje” - zauważył szef „banku watykańskiego”.

Reklama

USA

Ingres polonijnego arcybiskupa

Hierarcha polskiego pochodzenia abp Jerome Edward Listecki dbył ingres do katedry św. Jana Ewangelisty w arcybiskupstwie Milwaukee w amerykańskim stanie Wisconsin.
60-letni duchowny, urodzony w Chicago, niedawno ostro skrytykował kampanię organizacji Młodzi Katolicy na rzecz Wyboru, promującą środki antykoncepcyjne. Wcześniej publicznie krytykował przewodniczącą Izby Reprezentantów Nancy Pelosi za fałszywe przedstawianie nauczania Kościoła katolickiego na temat aborcji.
Abp Listecki od pięciu lat był ordynariuszem diecezji La Crosse, a w latach 2000-2004 - biskupem pomocniczym archidiecezji Chicago.

Hiszpania

Walczą o życie nienarodzonych

Hiszpańscy przeciwnicy aborcji planują szeroką kampanię przeciwko liberalizacji prawa do zabijania nienarodzonych w czasie prezydencji ich kraju w Unii Europejskiej - od 1 stycznia 2010 r. przez pół roku Hiszpania przewodniczy UE.
Rzecznik stowarzyszenia Prawo do Życia Gador Joya zapowiedział masowe demonstracje i inne akcje przeciwko nowemu prawu aborcyjnemu. Protesty mają zmusić rząd do przeprowadzenia ogólnokrajowego referendum w tej sprawie. Pierwszy pochód w obronie życia przeszedł ulicami Madrytu już w uroczystość Objawienia Pańskiego.
W połowie grudnia 2009 r. hiszpańska Izba Poselska przyjęła zaproponowaną przez socjalistyczny rząd José Luisa Rodrígueza Zapatero nową liberalną ustawę o przerywaniu ciąży, która pozwala na aborcję na życzenie do 14. tygodnia ciąży po ukończeniu 16 lat życia. Po przyjęciu jej przez senat stanie się prawem.

Reklama

Francja

Dramatyczna wizja Kościoła

Jeśli nie przybędzie powołań, we Francji za 15 lat zniknie połowa tamtejszych diecezji. Już teraz istnieją regiony, gdzie na jednego kapłana przypada 60 kościołów - powiedział rzecznik prasowy francuskiego Episkopatu ks. Bernard Podvin w wywiadzie dla dziennika „France-Soir”.
Zapytany o przyczyny tej dramatycznej sytuacji, stwierdził m.in., że Kościół we Francji stał się niekomunikatywny i przez wiele lat nie chciał się do tego przyznać. Im więcej będziemy głosić Ewangelię, tym więcej będzie księży - uważa ks. Podvin.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

[ TEMATY ]

Nakazane święta kościelne

Karol Porwich/Niedziela

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2024 roku.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są od uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.

CZYTAJ DALEJ

Św. Florian - patron strażaków

Św. Florianie, miej ten dom w obronie, niechaj płomieniem od ognia nie chłonie! - modlili się niegdyś mieszkańcy Krakowa, których św. Florian jest patronem. W 1700. rocznicę Jego męczeńskiej śmierci, właśnie z Krakowa katedra diecezji warszawsko-praskiej otrzyma relikwie swojego Patrona. Kim był ten Święty, którego za patrona obrali także strażacy, a od którego imienia zapożyczyło swą nazwę ponad 40 miejscowości w Polsce?

Zachowane do dziś źródła zgodnie podają, że był on chrześcijaninem żyjącym podczas prześladowań w czasach cesarza Dioklecjana. Ten wysoki urzędnik rzymski, a według większości źródeł oficer wojsk cesarskich, był dowódcą w naddunajskiej prowincji Norikum. Kiedy rozpoczęło się prześladowanie chrześcijan, udał się do swoich braci w wierze, aby ich pokrzepić i wspomóc. Kiedy dowiedział się o tym Akwilinus, wierny urzędnik Dioklecjana, nakazał aresztowanie Floriana. Nakazano mu wtedy, aby zapalił kadzidło przed bóstwem pogańskim. Kiedy odmówił, groźbami i obietnicami próbowano zmienić jego decyzję. Florian nie zaparł się wiary. Wówczas ubiczowano go, szarpano jego ciało żelaznymi hakami, a następnie umieszczono mu kamień u szyi i zatopiono w rzece Enns. Za jego przykładem śmierć miało ponieść 40 innych chrześcijan.
Ciało męczennika Floriana odnalazła pobożna Waleria i ze czcią pochowała. Według tradycji miał się on jej ukazać we śnie i wskazać gdzie, strzeżone przez orła, spoczywały jego zwłoki. Z czasem w miejscu pochówku powstała kaplica, potem kościół i klasztor najpierw benedyktynów, a potem kanoników laterańskich. Sama zaś miejscowość - położona na terenie dzisiejszej górnej Austrii - otrzymała nazwę St. Florian i stała się jednym z ważniejszych ośrodków życia religijnego. Z czasem relikwie zabrano do Rzymu, by za jego pośrednictwem wyjednać Wiecznemu Miastu pokój w czasach ciągłych napadów Greków.
Do Polski relikwie św. Floriana sprowadził w 1184 książę Kazimierz Sprawiedliwy, syn Bolesława Krzywoustego. Najwybitniejszy polski historyk ks. Jan Długosz, zanotował: „Papież Lucjusz III chcąc się przychylić do ciągłych próśb monarchy polskiego Kazimierza, postanawia dać rzeczonemu księciu i katedrze krakowskiej ciało niezwykłego męczennika św. Floriana. Na większą cześć zarówno świętego, jak i Polaków, posłał kości świętego ciała księciu polskiemu Kazimierzowi i katedrze krakowskiej przez biskupa Modeny Idziego. Ten, przybywszy ze świętymi szczątkami do Krakowa dwudziestego siódmego października, został przyjęty z wielkimi honorami, wśród oznak powszechnej radości i wesela przez księcia Kazimierza, biskupa krakowskiego Gedko, wszystkie bez wyjątku stany i klasztory, które wyszły naprzeciw niego siedem mil. Wszyscy cieszyli się, że Polakom, za zmiłowaniem Bożym, przybył nowy orędownik i opiekun i że katedra krakowska nabrała nowego blasku przez złożenie w niej ciała sławnego męczennika. Tam też złożono wniesione w tłumnej procesji ludu rzeczone ciało, a przez ten zaszczytny depozyt rozeszła się daleko i szeroko jego chwała. Na cześć św. Męczennika biskup krakowski Gedko zbudował poza murami Krakowa, z wielkim nakładem kosztów, kościół kunsztownej roboty, który dzięki łaskawości Bożej przetrwał dotąd. Biskupa zaś Modeny Idziego, obdarowanego hojnie przez księcia Kazimierza i biskupa krakowskiego Gedko, odprawiono do Rzymu. Od tego czasu zaczęli Polacy, zarówno rycerze, jak i mieszczanie i wieśniacy, na cześć i pamiątkę św. Floriana nadawać na chrzcie to imię”.
W delegacji odbierającej relikwie znajdował się bł. Wincenty Kadłubek, późniejszy biskup krakowski, a następnie mnich cysterski.
Relikwie trafiły do katedry na Wawelu; cześć z nich zachowano dla wspomnianego kościoła „poza murami Krakowa”, czyli dla wzniesionej w 1185 r. świątyni na Kleparzu, obecnej bazyliki mniejszej, w której w l. 1949-1951 jako wikariusz służył posługą kapłańską obecny Ojciec Święty.
W 1436 r. św. Florian został ogłoszony przez kard. Zbigniewa Oleśnickiego współpatronem Królestwa Polskiego (obok świętych Wojciecha, Stanisława i Wacława) oraz patronem katedry i diecezji krakowskiej (wraz ze św. Stanisławem). W XVI w. wprowadzono w Krakowie 4 maja, w dniu wspomnienia św. Floriana, doroczną procesję z kolegiaty na Kleparzu do katedry wawelskiej. Natomiast w poniedziałki każdego tygodnia, na Wawelu wystawiano relikwie Świętego. Jego kult wzmógł się po 1528 r., kiedy to wielki pożar strawił Kleparz. Ocalał wtedy jedynie kościół św. Floriana. To właśnie odtąd zaczęto czcić św. Floriana jako patrona od pożogi ognia i opiekuna strażaków. Z biegiem lat zaczęli go czcić nie tylko strażacy, ale wszyscy mający kontakt z ogniem: hutnicy, metalowcy, kominiarze, piekarze. Za swojego patrona obrali go nie tylko mieszkańcy Krakowa, ale także Chorzowa (od 1993 r.).
Ojciec Święty z okazji 800-lecia bliskiej mu parafii na Kleparzu pisał: „Święty Florian stał się dla nas wymownym znakiem (...) szczególnej więzi Kościoła i narodu polskiego z Namiestnikiem Chrystusa i stolicą chrześcijaństwa. (...) Ten, który poniósł męczeństwo, gdy spieszył ze swoim świadectwem wiary, pomocą i pociechą prześladowanym chrześcijanom w Lauriacum, stał się zwycięzcą i obrońcą w wielorakich niebezpieczeństwach, jakie zagrażają materialnemu i duchowemu dobru człowieka. Trzeba także podkreślić, że święty Florian jest od wieków czczony w Polsce i poza nią jako patron strażaków, a więc tych, którzy wierni przykazaniu miłości i chrześcijańskiej tradycji, niosą pomoc bliźniemu w obliczu zagrożenia klęskami żywiołowymi”.

CZYTAJ DALEJ

Nosić obraz Maryi w oczach i sercu

2024-05-03 21:22

ks. Tomasz Gospodaryk

Kościół w Zwanowicach

Kościół w Zwanowicach

Mieszkańcy Zwanowic obchodzili dziś coroczny odpust ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Sumie odpustowej przewodniczył ks. Łukasz Romańczuk, odpowiedzialny za edycję wrocławską TK “Niedziela”.

Licznie zgromadzeni wierni mieli okazję wysłuchać homilii poświęconą polskiej pobożności maryjnej. Podkreślone zostały ważne wydarzenia z historii Polski, które miały wpływ na świadomość religijną Polaków i przyczyniły się do wzrostu maryjnej pobożności. Przywołane zostały m.in. ślubu króla Jana Kazimierza z 1 kwietnia 1656 roku, czy 8 grudnia 1953, czyli data wprowadzenia codziennych Apeli Jasnogórskich. I to właśnie do słów apelowych: Jestem, Pamiętam, Czuwam nawiązywał kapłan przywołując słowa papieża św. Jana Pawła II z 18 czerwca 1983 roku. - Wypowiadając swoje “Jestem” podkreślam, że jestem przy osobie, którą miłuję. Słowo “Pamiętam” określa nas, jako tych, którzy noszą obraz osoby umiłowanej w oczach i sercu, a “Czuwam” wskazuję, że troszczę się o swoje sumienie i jestem człowiekiem sumienia, formuje je, nie zniekształcam ani zagłuszam, nazywam po imieniu dobro i zło, stawiam sobie wymagania, dostrzegam drugiego człowieka i staram się czynić względem niego dobro - wskazał kapłan.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję