Reklama

Kultura

Rzymska Madonna Norwida

140 lat temu, 23 maja 1883 r. w podparyskim przytułku św. Kazimierza zmarł Cyprian Kamil Norwid. Część swojego emigracyjnego życia spędził w Rzymie – mieszkał przy via Sistina, w samym centrum Wiecznego Miasta. I to właśnie tutaj napisał swoją maryjną poezję dedykowaną Madonnie, Matce Przedziwnej. W rocznicę śmierci wieszcza, w miesiącu maryjnym odwiedziłem kaplice, w której znajduje się obraz Mater Admirabilis, którym zachwycił się Norwid.

[ TEMATY ]

Cyprian Kamil Norwid

Włodzimierz Rędzioch

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Cyprian Norwid herbu Topór urodził się 24 września 1821 r. w Laskowie-Głuchach na Mazowszu. We wrześniu 1842 r., gdy miał zaledwie 21 lat zaczął swoje życie emigranta i już nigdy nie wrócił do kraju. Podróżował po Europie – odwiedził Drezno, Norymbergę, Monachium, Weronę, Ferrarę, Florencję, Neapol i Rzym. W 1845 r. w Rzymie otrzymał sakrament bierzmowania i przyjął wtedy imię Kamil – wybrając imię Marka Furiusza Kamillusa (Marco Furio Camillo), imię dowódcy rzymskiego i trybuna, który nazywany był „drugim założycielem Rzymu”, Norwid pragnął podkreślić swoje związki z Rzymem. Zaczął wtedy podpisywać swoje utwory "Cyprian Kamil Norwid".

Włodzimierz Rędzioch

Reklama

Norwid mieszkał przy via Sistina, obok kościoła Świętej Trójcy na Wzgórzu (Santissima Trinità dei Monti) i przylegającego do niego klasztoru. Dominujący nad placem Hiszpańskim kościół i klasztor powstał na przełomie XV i XVI w. z inicjatywy króla Francji Karola VIII dla św. Franciszka z Pauli (1416-1507), założyciela Braci Najmniejszych. W klasztor znajdowała się słynna biblioteka i apteka. W 1828 r. przybyły to francuskie siostry Najświętszego Serca Jezusa Sacré Coeur. W 1844 r. przybyła do niego z Paryża jako postulantka Paulina Perdreau. W stolicy Francji studiowała malarstwo a w Rzymie mogła pogłębić swoje artystyczne umiejętności. Pewnego dnia Paulina namalowała na ścianie korytarza klasztoru Matkę Bożą - fresk, które siostry początkowo nazwały "Maryja z lilią" ale przeszła do historii jako Mater Admirabilis (Matka Przedziwna).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Norwid, podobnie jak wielu innych polskich emigrantów, odwiedzał przebywającą w klasztorze sióstr Sacré Coeur Makrynę Mieczysławską, ksieni bazylianek z Mińska, która z powodu prześladowań musiała opuścić miasto. M. Mieczysławska bardzo czciła Matkę Najświętszą w wizerunku przedstawionym na fresku. 20 październiku 1846 r. klasztor odwiedził papież Pius IX, który poświęcił fresk i ogłosił „Mater Admirabilis” Patronką życia wewnętrznego. Papież wygłosił wtedy przemówienie w obronie nieistniejącej wówczas na mapach Europy Polski.

Włodzimierz Rędzioch

Reklama

Z czasem zaczęto odnotowywać cuda i łaski otrzymane przez wiernych modlących się w tutejszej kaplicy.

Podziel się cytatem

Polonia rzymska zebrała pieniądze na urządzenie kaplicy w dawnym korytarzu klasztornym, a w lipcu 1847 r. pierwszą Mszę św. odprawił tutaj ks. Hieronim Kajsiewicz, współzałożyciel zakonu zmartwychwstańców, spowiednik Norwida (zmartwychwstańcy mają dziś dom w sąsiedztwie, przy ulicy Sebastianello). Na przełomie lutego i marca 1848 r. codziennie modlił się przed freskiem „Mater Admirabilis” Adam Mickiewicz. Natomiast Norwid w tej Madonnie-Prządce widział Królowę Korony Polskiej i symbol pełni życia chrześcijańskiego, harmonijne połączenie "modlitwy anioła i czynu apostoła".

W 2001 r. - roku 180. rocznicy urodzin Norwida - w klasztorze Świętej Trójcy dei Monti umieszczono tablicę z wierszem Norwida o Matce Przedziwnej zatytułowany „Najdziwniejsza Prządka”. W ostatni dzień miesiąca maryjnego poszedłem do klasztoru Trinità dei Monti, by z tablicy odczytać słowa wieszcza dedykowane właśnie Maryi.

Oto siedzi na tronie Królowa w kolorach narodu. Po lewej stronie kądziel - Marta. Po prawej stronie te lilie, które nie przędą, ale Piękniejsze od Salomona w chwale swoje - Maria. A Królowa Korony Polskiej przędzie nić czynnego życia Marty w stronę Marii... I doprzędła już do połowy... I zadumała się... I nachyliły się lilie pączkami swymi ku lewej stronie, ku kądzieli... I zadumały się tak, jak sama Prządka, I są w pełności rozwinięcia. I obrócona jest książka, jakoby czytania period nastąpił...

2023-05-31 08:52

Oceń: +4 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Twarz poety i mistyka

W 200. rocznicę urodzin Cypriana Kamila Norwida przypominamy jego życie i twórczość.

Powszechnie znane portrety Cypriana Kamila Norwida (1821-83) przedstawiają go jako człowieka poważnego, zamyślonego, smutnego i – być może – cierpiącego. Długie ciemne włosy, broda i badawcze spojrzenie nadają twarzy poety wyraz duchowej głębi. Norwidowskie autoportrety obrazują także ten charakterystyczny rys osobowości artysty, który uchodzi za twórcę „ciemnego”, niezrozumiałego, a jego twórczość – za trudną i zasłoniętą jakąś nieprzeniknioną tajemnicą. Jest w tym sporo naszej, ludzkiej, winy, że dopiero po śmierci Cypriana Kamila Norwida, w czasach „późnych wnuków”, rozpoczął się proces przywracania pamięci o tym genialnym poecie, myślicielu i radykalnym chrześcijaninie. Zdaniem Stanisława Brzozowskiego (1878 – 1911), jednego z tych „późnych wnuków”, „znamy z Norwida postawę, gest, nie to, co żyło poza postawą, a to, co ma naprawdę znaczenie, to jest geniusz i talent jako postać życia natężonego i rozległego”, które pozostaje niezauważone. „Z Norwida – zauważył Brzozowski – wzięliśmy maskę pośmiertną i ten jej odlew gipsowy ukazujemy jako żywą twarz poety”.
CZYTAJ DALEJ

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje ukrzyżowanego Jezusa

2025-05-03 23:25

[ TEMATY ]

profanacja

Autorstwa Silar - Praca własna/commons.wikimedia.org

Michał Szpak

Michał Szpak

Michał Szpak posunął się za daleko. Jego zdjęcie przypominające ukrzyżowanego Jezusa to nie „artyzm”, a profanacja!

Szpak na zdjęciu pozuje z nagim torsem i rozłożonymi rękami w sposób wyraźnie przywodzący na myśl wizerunek ukrzyżowanego Jezusa.
CZYTAJ DALEJ

Kaplica Sykstyńska gotowa na konklawe

2025-05-06 18:37

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Kaplica Sykstyńska gotowa na konklawe

Kaplica Sykstyńska gotowa na konklawe

Kaplica Sykstyńska stanowi niezrównaną atrakcję. Jest to nie tylko dzieło sztuki, ale także świadectwo relacji między człowiekiem a nieskończonością. Jej sklepienie i Sąd Ostateczny stanowią magiczny moment dla tych, którzy znajdują się w tej wspaniałej świętej przestrzeni. Jest to symboliczne miejsce naszej chrześcijańskiej wiary, wizualna katecheza, która od 1492 roku jest również miejscem wyboru papieża. Jest już gotowa na wybór 267 Namiestnika Chrystusa na ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję