Reklama

Polacy w Danii

Niedziela Ogólnopolska 29/2010, str. 15

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odwiedzając różne kraje europejskie i modląc się w kościołach z wieloma grupami narodowościowymi, wszędzie można spotkać większą lub mniejszą wspólnotę naszych rodaków. Przeważnie są to młodzi ludzie, którzy jeszcze nie założyli swojej rodziny, z konieczności podjęli pracę tymczasową w nowym kraju, lecz myślą o powrocie do Polski i życiu na normalnym, europejskim poziomie. Czy w obecnej sytuacji mają na to szansę? Czy obecny rząd i nowy prezydent podejmą wielorakie starania, aby tych wykształconych i szukających zatrudnienia poza własną ojcowizną zachęcić do powrotu i ułatwić im budowanie przyszłości na swojej, polskiej ziemi?
Tym razem w upalną czerwcową niedzielę spotykam się z rodakami na pięknie przygotowanej Mszy św. w Polskiej Misji Katolickiej przy parafii św. Anny w Kopenhadze. Zakończył się rok szkolny, dzieci i młodzież wyjechały ze stolicy, ale w kościele modli się w samo południe ok. 400 osób, a o godz. 18 w innej świątyni - pw. św. Antoniego gromadzi się blisko 200 wierzących. To tylko nieliczny procent Polaków mieszkających w Kopenhadze, którzy w każdą niedzielę i święta przybywają na spotkanie z Chrystusem w ojczystym języku. Od 4 lat duszpasterstwo pośród nich i tych nowych, wciąż przybywających, prowadzi o. Leszek Kapusta, redemptorysta. Kilkanaście lat posługiwał w Boliwii, a teraz, zaproszony przez ordynariusza diecezji kopenhaskiej bp. Czesława Kozona, który ma polskie pochodzenie, koordynuje polskojęzyczne duszpasterstwo w Danii.
Jak Polacy odnaleźli ten kraj? Pod koniec XIX wieku i na początku XX przybywały do Danii grupy polskich kobiet zatrudniających się przy zbiorze buraków. To one, szczególnie te, które pozostały wchodząc w związki małżeńskie z Duńczykami, wyznawcami protestantyzmu, przyczyniły się do odrodzenia katolicyzmu w tym protestanckim kraju. Ponad sto lat temu władze duńskie wyraziły zgodę na przybycie katolickich księży w celu objęcia duszpasterstwa wśród katolików cudzoziemców. W tym okresie została zbudowana mała drewniana kaplica w Pinstrup niedaleko Aarhus. Od kilku lat w ostatnią sobotę sierpnia pielgrzymują do tego miejsca Polacy mieszkający w całej Danii.
W Kopenhadze Polacy skupili się przy kościele pw. św. Anny na wyspie Amager. Pierwsza Msza św. - Pasterka została odprawiona dla naszych rodaków w 1909 r. Pierwsi duszpasterze posługujący w języku polskim to ojcowie redemptoryści przybyli z Austrii. Musieli oni wyjeżdżać do Krakowa na naukę języka polskiego. Po II wojnie światowej do Kopenhagi przyjechali redemptoryści po przeżyciu ciężkich obozów w Niemczech. W 1953 r. dzięki powstaniu w tymże roku diecezji kopenhaskiej utworzono Polską Misję Katolicką. Nominację na pierwszego dyrektora i moderatora misji otrzymał redemptorysta o. Jan T. Szymaszek, który pełnił tę funkcję przez 35 lat. Prężnie działa i teraz ta Misja w kraju zdominowanym przez protestantów i imigrantów z krajów muzułmańskich. Warto podkreślić, że w Danii pracuje 17 polskich księży, nie tylko wśród polskich migrantów, ale również w duszpasterstwie miejscowym, posługując się trudnym językiem duńskim. W 19 kościołach i kaplicach odprawiana jest Msza św. w języku polskim. Nasi rodacy na terenie Danii mają zapewnioną opiekę duchową i wszyscy katolicy wyjeżdżający do pracy, turystycznie czy w celach biznesowych, mogą łatwo trafić do wspólnoty polonijnej na Eucharystię.
Zapraszam do czerpania wiadomości o niedzielnych Mszach świętych w języku polskim w Danii i innych krajach Unii Europejskiej ze strony internetowej Instytutu Duszpasterstwa Emigracyjnego przy Towarzystwie Chrystusowym dla Polonii Zagranicznej w Poznaniu - www.tchr.org/ide.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patron jedności ojczyzny

Niedziela Ogólnopolska 18/2018, str. 8

[ TEMATY ]

św. Stanisław

Wikipedia

Św. Stanisława BM, patrona Polski, przedstawia się zazwyczaj w stroju biskupim, z pastorałem w ręku

Św. Stanisława BM, patrona Polski, przedstawia się zazwyczaj w stroju biskupim, z pastorałem w ręku

O kim mowa? Oczywiście, o św. Stanisławie (ok. 1030-79) – biskupie i męczenniku. Dlaczego patron jedności Polski? Zapraszam do lektury

Według legendy, ciało dzielnego biskupa zostało pocięte na kawałki przez siepaczy króla Bolesława II Szczodrego (ok. 1042-1082), zwanego też Śmiałym. Miało jednak cudownie się zrosnąć, co było zapowiedzią zjednoczenia się państwa polskiego po okresie rozbicia dzielnicowego, które nastąpiło po śmierci króla Bolesława III Krzywoustego (1086 –1138). Ostatecznie do ponownego scalenia naszych ziem doszło za czasów króla Władysława Łokietka (ok.1260 – 1333). Przypisywano to właśnie św. Stanisławowi ze Szczepanowa.

CZYTAJ DALEJ

Matko Bolesna w Staniątkach biednych, módl się za nami...

2024-05-07 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Jarosław Tarnowski

Możemy dziś powiedzieć, że Matka Boża Bolesna ukochała ziemią krakowską.

Rozważanie 8

CZYTAJ DALEJ

79 lat temu zakończyła się II wojna światowa

2024-05-07 21:53

[ TEMATY ]

II wojna światowa

Walter Genewein

Wrzesień 1939, zdjęcie wykonane przez niemieckiego oficera gdzieś we Wrocławiu we wrześniu 1939 r. Przedstawia pojazdy niemieckich sił powietrznych przed wyjazdem do Polski

Wrzesień 1939, zdjęcie wykonane przez niemieckiego oficera gdzieś we Wrocławiu we wrześniu
1939 r. Przedstawia pojazdy niemieckich sił powietrznych przed wyjazdem do Polski

79 lat temu, 8 maja 1945 r., zakończyła się II wojna światowa w Europie. Akt kapitulacji Niemiec oznaczał koniec sześcioletnich zmagań. Nie oznaczał jednak uwolnienia kontynentu spod panowania autorytaryzmu. Europa Środkowa na pół wieku znalazła się pod kontrolą ZSRS.

Na początku 1945 r. sytuacja militarna i polityczna III Rzeszy wydawała się przesądzać jej los. Wielka ofensywa sowiecka rozpoczęta w czerwcu 1944 r. doprowadziła do utraty przez Niemcy ogromnej części Europy Środkowej, a straty w sprzęcie i ludziach były niemożliwe do odtworzenia. Porażka ostatniej wielkiej ofensywy w Ardenach przekreślała niemieckie marzenia o zawarciu kompromisowego pokoju z mocarstwami zachodnimi i kontynuowaniu wojny ze Związkiem Sowieckim. Wciąż zgodna współpraca sojuszników sprawiała, że dla obserwatorów realistycznie oceniających sytuację Niemiec było jasne, że wykluczone jest powtórzenie sytuacji z listopada 1918 r., gdy wojna zakończyła się zawieszeniem broni. Dążeniem Wielkiej Trójki było doprowadzenie do bezwarunkowej kapitulacji Niemiec oraz ich całkowitego podporządkowania woli Narodów Zjednoczonych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję