Reklama

Nie idźcie tą drogą

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zorganizowanie quasi-debaty nt. rzekomych problemów z funkcjonowaniem ustawy o ochronie życia poczętego w Polsce może wprawić w nie lada zdumienie. Co najmniej dziwi wybór terminu wysłuchania obywatelskiego w Sejmie na 26 sierpnia br. - w uroczystość Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej, gdy na Jasnej Górze gromadzi się wielka rzesza Polaków. Właśnie tego dnia, podobnie jak w inne maryjne święta, wierni zgromadzeni przed Szczytem Jasnogórskim podejmują duchową adopcję dziecka poczętego.
Czyżby zbieg okoliczności? Można jednak podejrzewać, że oprócz woli zliberalizowania ustawy politykom lewicowym towarzyszyła jeszcze zwykła złośliwość. Tę ostatnią, oczywiście, możemy po chrześcijańsku wziąć w nawias, natomiast co do prób manipulowania przy ustawie, gołym okiem widać drugie dno podobnych zabiegów.
Na fali lewicowego tryumfu w Hiszpanii rodzima lewica marzy o wprowadzeniu zapateryzmu nad Wisłą. Na szczęście nie było u nas tych samych ani nawet podobnych czynników, dzięki którym wrogie Kościołowi nurty mogłyby się przyjąć, jak to miało miejsce za sprawą dyktatury Franco w Hiszpanii, rewolucji we Francji czy reformacji w krajach protestanckich. Jestem ostatnim pretendentem do roli doradcy lewicy, ale nie mogę się oprzeć pokusie, by nie zacytować jednego z lewicowych klasyków: „Nie idźcie tą drogą”. Jako miłośnik demokracji, nie mam cienia wątpliwości, że lewica jest potrzebna polskiej scenie politycznej, ale prawdziwa lewica, której pierwszym powołaniem będzie obrona najsłabszych, a nie walka z chrześcijaństwem. Przypominam więc, Panie i Panowie, że wśród tych najsłabszych każdą listę powinni otwierać nienarodzeni. Kto ich obroni? Na razie traktowani są instrumentalnie, jako działo wymierzone w Kościół. Gracie niskimi instynktami. To się może zemścić.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do św. Antoniego z Padwy

[ TEMATY ]

nowenna

św. Antoni

Karol Porwich/Niedziela

św. Antoni z Padwy

św. Antoni z Padwy

Nowenna do odmawiania przed wspomnieniem św. Antoniego z Padwy lub w dowolnym terminie.

O przeczysta lilio niewinności, drogi klejnocie ubóstwa, jasna gwiazdo świętości, chwalebny św. Antoni, który miałeś szczęście piastować na rękach Boskie Dieciątko; oto ja pełen nędzy wszelakiej, uciekam się do Ciebie, błagając, byś mię wziął w Swoją opiekę. Jeśli potrzebujemy cudu czy łaski Kościół św. wzywa nas, byśmy się do Ciebie uciekali. Ufny więc w Twoją opiekę błagam Cię św. Antoni, racz mi wyprośić u Boga łaskę szczerego żalu za grzechy i łaskę miłowania Boga nade wszystko. Ufam, że za Twoją przyczyną zwyciężę wszystkich nieprzyjaciół swej duszy i będę służył Bogu. Ojcu najlepszemu przez całe swe życie w świętości i sprawiedliwości, by potem z Tobą kochać i uwielbiać Go na wieki w niebie. Amen.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Consiglia de Martino - uzdrowiona przez Ojca Pio

2025-06-04 21:00

[ TEMATY ]

św. Ojciec Pio

"Głos Ojca Pio"

"Głos Ojca Pio"

Consiglia de Martino

Consiglia de Martino

Wobec nieuchronnej operacji pacjentka jeszcze natarczywiej poprosiła Ojca Pio w myśli: „Ty bądź moim chirurgiem. Ty mnie zoperuj!” Po kilku godzinach odczuła jego cudowną obecność. Poczuła, że ktoś przecina jej szyję. Została zoperowana wirtualnie przez Ojca Pio. Lekarze stwierdzili, że z medycznego punktu widzenia jest zdrowa i rzeczywiście została uzdrowiona.

1 listopada 1995 roku w Salerno we Włoszech około godziny jedenastej (była to uroczystość Wszystkich Świętych) pewna kobieta w wieku czterdziestu pięciu lat przygotowywała się do pójścia na Mszę Świętą. Cieszyła się jak najlepszym zdrowiem, nigdy na nic nie chorowała, była matką trojga dzieci o mocnej budowie ciała. I nagle poczuła ból, któremu towarzyszyło uczucie duszności. W pewnym momencie dostrzegła na lewym barku opuchliznę wielkości pomarańczy. W towarzystwie bratowej udała się do szpitala. Od razu podjęto badania radiologiczne, które wykazały, że nastąpił wyciek limfy z przerwanego kanału piersiowego. Płyn wyciekł poza swoje normalne środowisko i rozlał się po klatce piersiowej i jamie brzusznej. Było go około dwóch litrów. Dokładniejszego opisu ze strony medycznej dokona za chwilę doktor Pietro Violi, który jest specjalistą w tej dziedzinie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję