Reklama

Wiara

Siła modlitwy przed Cudownym Obrazem Maryi

Dopiero dwadzieścia lat po tym, czego doświadczyli w Kaplicy Matki Bożej, pani Teodozja z Puław razem z mężem Henrykiem zdecydowali się złożyć świadectwo.

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tym celu 29 lutego 2012 roku przybyli na Jasną Górę. Oto, co zeznała pani Teodozja: Mąż mój dostał silnego bólu żołądka. Nie pomagały żadne leki. Musiał być na ścisłej diecie: gotowany kurczak, ryba, a wszystko to spożywane co dwie godziny jedynie na chwilę uśmierzało ból. Opieka nad mężem była bardzo uciążliwa, groziło mi załamanie psychiczne. Miałam przecież jeszcze małe dzieci, którymi trzeba było się zająć, tymczasem musiałam stale przygotowywać posiłki dla męża. Trwało to już dwa lata! Pomyśleliśmy w końcu o tym, aby udać się na Jasną Górę i poprosić o pomoc Matkę Bożą. W styczniu 1982 roku, razem z siostrą moją i mężem, udaliśmy się w podróż. Mężowi zrobiłam dietetyczne kanapki, ale całą drogę przespał w pociągu. W naszym przedziale jechała też pani ze swoją córką; rozmawiałyśmy. Opowiedziałam jej o naszym problemie i celu podróży. Pochwaliła naszą decyzję i podzieliła się własną historią. Otóż córka pani z pociągu urodziła się niepełnosprawna. Według lekarzy kalectwo było trwałe i nieuleczalne. Twierdzili, że nigdy nie będzie chodzić. Gdy miała dwa latka i lekarze nadal nie dawali jej żadnej nadziei, rodzice wybrali się na Jasną Górę, zostawiając córkę z babcią. Córka chciała pobawić się w piaskownicy na podwórku. Babcia wyniosła ją z domu i zostawiła w piasku, wiedząc, że dziecko i tak się nie porusza. Ale dziewczynka wstała i zaczęła normalnie chodzić. Jak się okazało, stało się to w tym momencie, gdy rodzice modlili się przed Cudownym Obrazem.

„Ufundowaliśmy wotum dziękczynne, złotą nóżkę, która długi czas wisiała przy Cudownym Obrazie. I widzi pani, to jest właśnie ta moja córka, co miała być niepełnosprawna, a jest całkowicie pełnosprawna i jest dyplomowaną pielęgniarką” – opowiedziała towarzyszka podróży. Chwaląc naszą pielgrzymkę na Jasną Górę, obie panie poleciły też profesora z kliniki w Lublinie. „On wam z pewnością pomoże” – usłyszeliśmy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Na Jasną Górę przybyliśmy wcześnie, jeszcze przed odsłonięciem Cudownego Obrazu. Modliliśmy się solennie, zawierzając Matce Bożej zdrowie męża. Gdzieś około godziny 13 opuściliśmy Jasną Górę z niebywałym spokojem w sercu, pełni ufności w pomoc Matki Bożej.

Podziel się cytatem

Reklama

WIĘCEJ ŚWIADECTW W KSIĄŻCE: "Cuda dzieją się po cichu". DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

Zapowiedzią interwencji Matki Bożej było już to, że mąż nie potrzebował ani jedzenia, ani picia, a bóle się nie wzmagały. Pojechaliśmy do mojej siostry w Zawierciu. Tam nie skorzystał z obiadu, tylko zjadł kanapkę, jaką mu przygotowałam na podroż i napił się herbaty. Kiedy wróciliśmy do domu, mąż zaczął jeść normalnie, nie trzymając się diety i bez przestrzegania dwugodzinnych odstępów czasowych między posiłkami, ponieważ bóle ustały całkowicie. Posłuchaliśmy jednak pielęgniarki z pociągu i jej mamy i dwa tygodnie później wybraliśmy się do poleconego przez nie profesora do Lublina. Stwierdził, że mąż ma na dwunastnicy małe jak ziarenka pieprzu wrzody i to one były główną przyczyną jego cierpienia. Zapewnił, że usunie je bezoperacyjnie. I rzeczywiście po dwóch wizytach wrzody zniknęły zupełnie. Mąż jest zdrowy, bardzo dużo pracuje, jest prezesem stowarzyszenia rzeźników i wędliniarzy, prowadzimy własny zakład mięsny, zatrudniając czterystu pracowników, uprawiając jednocześnie dobrze prosperujące szesnastohektarowe gospodarstwo. Powodzi nam się bardzo dobrze, ale jesteśmy przekonani, że wszystko to zawdzięczamy Matce Bożej, do której jeździmy od trzydziestu lat dwa razy w roku. Nasze dzieci, już usamodzielnione, też pielgrzymują na Jasną Górę i mają wielkie nabożeństwo do Matki Bożej.

2023-08-25 20:59

Ocena: +11 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Madonna z Gołczy – cenna i kochana

Otoczony od wieków kultem późnogotycki obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem z Gołczy, w trakcie prac konserwatorskich okazał się starszy niż przypuszczano.

Czas jego powstania, na podstawie ekspertyzy specjalistów, datuje się na XV wiek, a ściślej na ok. 1440-60.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Stanisław Dziwisz kończy 85 lat

2024-04-26 23:45

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Stanisław Dziwisz był przez 39 lat najbliższym współpracownikiem Karola Wojtyły, najpierw jako sekretarz arcybiskupa krakowskiego, a następnie osobisty sekretarz Ojca Świętego. Jako metropolita krakowski w latach 2005 – 2016 pełnił rolę strażnika pamięci Jana Pawła II i inicjatora wielu dzieł jemu poświęconych. Zwieńczeniem jego posługi była organizacja Światowych Dni Młodzieży Kraków 2016, które zgromadziły 2, 5 mln młodych z całego świata.

W Rabie Wyżnej i w Krakowie

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy - po raz dwunasty

2024-04-28 15:17

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Na Jasnej Górze odbył się zjazd zorganizowany po raz dwunasty przez Stowarzyszenie Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy. Odwołuje się ono tradycji przedwojennych regionu. To druga grupa, która rozpoczęła w kwietniu sezon w częstochowskim sanktuarium. Zjazd wpisujący się w obchodzoną dziś XVIII Ogólnopolską Niedzielę Modlitw za Kierowców był czasem prośby o wzajemny szacunek na drodze i szczęśliwe powroty do domu dla motocyklistów i wszystkich użytkowników dróg.

W zjeździe uczestniczyli motocykliści z całej Polski. Marta Fawroska-Sroka z Będzina jeździ z mężem. Jak przyznaje, choć na początku odnosiła się z rezerwą do pasji małżonka, dziś nie wyobraża sobie życia bez wspólnych wypraw. - Co roku jeździmy na rozpoczęcie sezonu na Jasną Górę, bo Jasna Góra to nasza duma narodowa. Modlimy się rozpoczynając kolejny etap motocyklowej przygody - wyjaśnia uczestniczka motocyklowego spotkania. Motocyklowa pasja staje się wśród kobiet coraz popularniejsza.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję