Reklama

Wiadomości

LINK4 wspiera VIII Mistrzostwa Świata Dzieci z Domów Dziecka w Piłce Nożnej

Najlepsi młodzi piłkarze z domów dziecka po 4 latach przerwy znów zagrają w Warszawie o mistrzostwo świata! Partnerem wydarzenia, które odbędzie się 12 i 13 sierpnia, jest LINK4.

[ TEMATY ]

LINK4

Mat.sponsorowany LINK4

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na turniej do Warszawy przyjadą reprezentacje ponad 20 krajów. Zagrają zawodnicy z Belgii, Bośni i Hercegowiny, Chorwacji, Czech, Czarnogóry, Estonii, Francji, Jordanii, Litwy, Łotwy, Macedonii, Madagaskaru, Niemiec, Portugalii, Słowacji, Słowenii, Tajlandii, Ukrainy, Uzbekistanu, Węgier i oczywiście z Polski.

– Sport daje szansę każdemu młodemu człowiekowi robić to, co kocha, bez względu na życiową sytuację. Kolejny już raz będziemy mogli dopingować reprezentację Polski w meczach z drużynami z całego świata. Dla nas jako firmy ubezpieczeniowej ważne jest, by naszym klientom dawać poczucie, że w trudnych sytuacjach nie są sami. Wspierając młodych piłkarzy chcemy im pokazać, że warto wierzyć w siebie i mieć nadzieję na lepsze jutro – mówi prezes LINK4 Agnieszka Wrońska.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tytuły mistrzowskie na swoim koncie mają już: Polska, Rosja, Holandia, Hiszpania i Ukraina. Kto podniesie mistrzowski puchar w tym roku?

Reklama

– W dorosłej piłce nożnej funkcjonuje powiedzenie „W Europie nie ma już słabych drużyn”. Przenosząc to na realia naszych mistrzostw, można powiedzieć, że na mapie świata „Nadziei na Mundial” jest coraz mniej białych plam – podkreśla prezes Stowarzyszenia „Nadzieja na Mundial” Sylwester Trześniewski. – Mimo niełatwych realiów nasza idea rośnie i harmonijnie się rozwija. Piłka nożna daje tym dzieciakom energię do rozwoju i radość, jakiej często nie miały w swoim życiu wiele.

W VIII Mistrzostwach Świata Dzieci z Domów Dziecka weźmie udział ponad 20 drużyn. Reprezentacja Biało–Czerwonych będzie składać się z najlepszych piłkarzy wybranych podczas kwietniowych mistrzostw Polski, których partnerem był także LINK4.

- Zagrać na stadionie Legii przed tysiącami kibiców to dla młodych piłkarzy spełnienie marzeń i cieszymy się, że możemy pomóc je realizować. Tym bardziej, że turniej wraca po czterech latach przerwy i zawodnicy będą mieli podwójną motywację, by sięgnąć po zwycięstwo. Trzymamy kciuki za reprezentację Polski! – podkreśla Patrycja Kotecka, dyrektor Pionu Marketingu LINK4.

Mistrzostwom towarzyszyć będą dodatkowe atrakcje, m.in. koncert Kamila Bednarka, rodzinna strefa zabaw i food trucki, a na trybunach nie zabraknie byłych piłkarzy – gwiazd polskich klubów i reprezentacji. Wstęp na finały turnieju jest dla publiczności wolny. Zapraszamy w niedzielę, 13 sierpnia, od godz. 15:30 na Stadion Miejski Legii Warszawa im. Marszałka J. Piłsudskiego, ul. Łazienkowska 3 w Warszawie.

Advertisement
2023-08-09 07:19

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wichura zniszczyła auto. Kto za to zapłaci?

[ TEMATY ]

LINK4

Adobe Stock

Orkan Otto, cyklon Willy – obojętnie jak pomysłowe imiona nadawane są wichurom, one zawsze oznaczają to samo: latające dachówki, połamane konary i drzewa na jezdni. Szczególnie narażone są samochody – w czasie jazdy i na parkingu. A gdy wydarzy się szkoda, kto za nią zapłaci? W LINK4 możesz kupić ubezpieczenie Smart Casco, które uchroni cię przed finansowymi konsekwencjami zniszczeń powodowanych przez żywioły.

Coraz częściej jesteśmy świadkami ekstremalnych zjawisk pogodowych. Ledwo jedna wichura przetoczyła się przez Polskę, a już nadciąga następny pogodowy walec. Silny wiatr sieje spustoszenie. Już porywy przekraczające 54 km/h są powodem do ostrzeżenia I stopnia*. Oznacza to, że żywioł może uszkadzać budynki, łamać drzewa czy zrywać linie energetyczne. Wtedy najwięcej pracy mają strażacy. Po niedawnym orkanie Otto zanotowali oni blisko 4300** interwencji, które najczęściej polegały na usuwaniu z dróg przeszkód.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Tomasz Podlewski o „medialnym papiestwie", Leonie XIV i Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II

Gościem majowego spotkania z cyklu „Życie na gigancie” w częstochowskim duszpasterstwie akademickim „Emaus” był ks. dr Tomasz Podlewski – kapłan archidiecezji częstochowskiej, który obecnie mieszka w Rzymie, pracując jako dyrektor biura prasowego Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II. W poniedziałkowy wieczór 26 maja, licznie zebranym słuchaczom, na prośbę duszpasterza akademickiego ks. Michała Krawczyka, opowiedział on o swojej pracy i podzielił się rzymskim doświadczeniem czasu konklawe oraz wyboru i pierwszych celebracji Ojca Świętego Leona XIV. Poniżej przytaczamy fragmenty wypowiedzi ks. Podlewskiego.

W kontekście wyboru nowego papieża ks. Tomasz Podlewski mówił m. in.: „Dla mnie osobiście radość z wyboru nowego papieża to była radość podwójna. Najpierw bowiem, zanim na Placu Św. Piotra usłyszeliśmy konkretne nazwisko, wpierw w naszych uszach zabrzmiały znane wszystkim słowa Hamebus Papam. Dla mnie już same one były dostatecznym powodem wzruszenia, radości i wdzięczności wobec Boga. Przecież już sam fakt, że Kościół znowu ma papieża, jest w stanie napełnić serca katolików pokojem. I rzeczywiście tak było. Zdałem sobie sprawę, że ludzie wiwatują na cześć Ojca Świętego, nie wiedząc jeszcze, kto nim został. To była bardzo krótka i subtelna chwila, ale na mnie zrobiła wielkie wrażenie, dlatego starałem się ten moment jakoś uchwycić świadomością, objąć sercem i zachowuję go w pamięci bardzo żywo. Te słowa przyniosły nam wszystkim jasny przekaz: Łódź Piotrowa znowu ma kapitana! Na Watykanie znowu jest papież! Po czasie oczekiwania i sede vacante, nasz Kościół znów jest pod opieką Piotra! Dla mnie osobiście to był bardzo ważny moment i mimo że ten aplauz oddzielający słowa Hamebus Papam od konkretnych słów Cardinalem Prevost to była w sumie tylko chwila, dla mnie miała wielkie znaczenie. Ten ulotny moment, na który świadomie zwracam dziś uwagę, dla mojej duszy miał w sobie coś z radości dziecka, kiedy tata wraca do domu. Jeszcze nie wiedzieliśmy kim jest nowy papież, ale każdy zdał sobie sprawę, że Bóg po raz kolejny w dziejach Kościoła daje nam w prezencie przewodnika, którego sam dla nas zaplanował. Powiem szczerze, że ktokolwiek zostałby wówczas ogłoszony papieżem, przyjąłbym go z identyczną wdzięcznością i miłością, jako dar od samego Jezusa. Bo przecież tak jest”.
CZYTAJ DALEJ

Prof. Grzegorz Górski: dziś konserwatyści są jedynymi obrońcami wolności

2025-05-29 20:46

[ TEMATY ]

wywiad

Prof. Grzegorz Górski

Red.

Jesteśmy świadkami bardzo dynamicznej konfrontacji ideologicznej z siłami bolszewizmu - powiedział w wywiadzie dla portalu niedziela.pl prof. Grzegorz Górski. Jak podkreślił, coraz więcej ludzi dostrzega, że powrót do tradycyjnych wartości to jest jedyna szansa na to, żeby ten pochód zatrzymać.

Czy konserwatyści są dziś w odwrocie? Jak twierdzi prof. Górski, być może przegrywają jeszcze poszczególne potyczki, gdyż przychodzi walczyć z przeciwnikiem, który jest bardzo silny i dobrze zorganizowany, dysponuje olbrzymimi możliwościami, jeśli chodzi o oddziaływanie finansowe, medialne i polityczne. Ale widać, że ażeby osiągać te cele, ci ludzie sięgają do dna, do najgorszych instynktów i emocji. Posługują się metodami, którymi ostatnio w dającej się ogarnąć przeszłości posługiwali się komuniści i bolszewicy, a często nawet i oni nie sięgali do tak brutalnych metod walki ze swoimi przeciwnikami.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję