Cicho ostatnimi czasy o krucjatach antyalkoholowych, co wcale nie znaczy, że alkohol jest dziś mniej groźny. Coraz więcej danych wskazuje na jego zgubne skutki dla człowieka. Według ostatniego raportu Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), alkohol zabija na świecie więcej ludzi niż ginie w wojnach czy zabójstwach. Mniej śmiercionośny jest również wirus HIV, nie mówiąc już o gruźlicy.
Zdaniem specjalistów z WHO, za wzrostem spożycia alkoholu stoi bogacenie się społeczeństw. Ludzie mają po prostu coraz więcej pieniędzy, aby kupić alkohol. To skutkuje tym, że w przypadku 4 proc. zgonów rocznie bezpośrednią przyczyną jest alkohol. Szczególnie narażeni na zabójcze działanie trunków są mężczyźni w wieku 19-59 lat. W tej grupie społecznej alkohol zbiera szczególnie duże śmiertelne żniwo.
Najgorzej pod tym względem jest w Rosji i Wspólnocie Niepodległych Państw. Tam co piąta śmierć jest efektem nadużywania alkoholu. Coraz więcej pije się również w Brazylii, Meksyku czy Południowej Afryce. W tych krajach alkohol spożywa się w dużych ilościach podczas towarzyskich imprez. Co dziesiąty smakosz alkoholu znajduje przynajmniej raz w tygodniu okazję do wypicia znacznej ilości mocnych trunków. Z badań wynika, że są one przyczyną aż 60 chorób, m.in.: marskości wątroby, epilepsji i kilkunastu rodzajów nowotworów, w tym nowotworu piersi, krtani czy wątroby.
Jak bronić się przed groźnymi zwyczajami i upodobaniami? Specjaliści od zdrowia wskazują na wielką rolę państwa. To rządzący mają instrumenty, które mogłyby zatrzymać postępujące spożycie alkoholu. Należą do nich podatki, ograniczenia reklamy oraz promowanie zdrowego stylu życia. Niestety, nadal niezbyt wiele państw wystarczająco przejmuje się tymi czarnymi statystykami i zabiera się na serio za walkę z plagą alkoholizmu - podsumowuje raport WHO.
Przejrzystość jest filarem demokracji. Dlatego też Polacy mają prawo wiedzieć, w jakiej kondycji psychofizycznej są kandydaci na prezydenta RP i zarazem Zwierzchnika Sił Zbrojnych. Testy na narkotyki popiera także prezydent Andrzej Duda.
Kandydat na prezydenta Karol Nawrocki i jego sztab zaproponowali, by obaj kandydaci przebadani zostali na obecność substancji psychoaktywnych, czyli narkotyków. Rafał Trzaskowski i jego sztab wyborczy nie zgadza się na badania, a w rozmowie ze Sławomirem Mentzenem przyznał się jedynie do tzw. miękkich narkotyków w młodości. – Dziś wystarczy jeden włos, by sprawdzić, czy i jakie były zażywane narkotyki w ciągu ostatnich 90 dni – przekonuje poseł Adam Bielan.
Po dwóch tygodniach dyskusji francuskie Zgromadzenie Narodowe przyjęło w pierwszym czytaniu dwie ustawy: o opiece paliatywnej i prawie do pomocy w umieraniu, która oznacza legalizację wspomaganego samobójstwa i eutanazji. Pierwszy projekt uchwalono jednogłośnie, drugi stosunkiem głosów 305 za do 199 przeciw.
Katoliccy biskupi tego kraju od pewnego czasu wzywali do wyrażania sprzeciwu wobec tej drugiej propozycji. Jeszcze dziś biskupi regionu paryskiego (Ile-de-France) zwrócili się do parlamentarzystów z listem, w którym wskazali, że przyjęcie ustawy o pomocy w samobójstwie i eutanazji stanowiłoby „zbrodnię przeciwko godności, zbrodnię przeciwko braterstwu, zbrodnią przeciwko życiu”. Wskazali na konieczność rozróżnienia między śmiercią naturalną a świadomym spowodowaniem czyjejś śmierci. Wyrazili obawę, że prawo to mogłoby zostać w przyszłości wykorzystane wobec osób małoletnich, czy dotkniętych chorobą Alzheimera. Zaprosili parlamentarzystów do wsłuchania się w głos lekarzy, którzy mówią, że zadanie śmierci nie jest leczeniem, i w głos prawników, którzy przekonują, że ustawa taka naruszałaby równowagę prawną dotychczas obowiązujących przepisów.
W Cascii powstało wiele dzieł po tym, jak papież Leon XIII ogłosił 24 maja 1900 roku świętą pokorną augustiańską mniszkę, żyjącą na przełomie XIV i XV wieku. Niezliczeni wierni i pielgrzymi z pięciu kontynentów przybywają do Umbrii, prosząc o jej wstawiennictwo i inspirując się jej życiem na drodze wiary. Każdego dnia przyjmują ich ojcowie augustianie, wspierani przez licznych spowiedników.
Cascia, małe miasteczko w sercu Umbrii, to prawdziwa skarbnica miejsc oferujących przestrzeń do modlitwy i pielęgnowania duchowości oraz przyjmujących codziennie pielgrzymów i wiernych. Opieką duszpasterską zajmują się augustianie z miejscowego klasztoru, wspierani przez cały rok przez około dziesięciu spowiedników – kapłanów różnych narodowości, pochodzących głównie z rzymskich kolegiów, którzy posługują rotacyjnie.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.