Polska uważa, że przyjęty w lipcu 2023 roku pakiet „mini sankcji” wobec Białorusi nie stanowi wystarczającego zabezpieczenia przed obejściem restrykcji przeciwko Rosji.
W tym kontekście - zdaniem Warszawy - pilne jest przyjęcie przez UE nowego pakietu sankcji również przeciwko Białorusi, dostosowującego sankcje wobec Moskwy i Mińska. Obecny brak dostosowania tworzy w opinii Polski systemową lukę, w wyniku której Białoruś staje się ośrodkiem obchodzenia sankcji UE wobec Rosji.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W sierpniu weszły w życie kolejne sankcje UE wobec Białorusi, nałożone za jej zaangażowanie w rosyjską inwazję na Ukrainę i łamanie praw człowieka. Restrykcje obejmują nowe sektory białoruskiej gospodarki i 38 osób, w tym odpowiedzialnych za prześladowanie działacza polskiej mniejszości i dziennikarza Andrzeja Poczobuta.
Restrykcje obejmują strażników więziennych odpowiedzialnych za torturowanie i znęcanie się nad zatrzymanymi, w tym więźniami politycznymi, prominentnych propagandzistów i przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości skazujących przeciwników reżimu. Sankcje wymierzone są także w przedsiębiorstwa państwowe, które np. zwalniały pracowników za udział w pokojowych protestach.
Reklama
Nałożono sankcje na osoby odpowiedzialne za prześladowanie i skazanie Poczobuta na osiem lat więzienia.
Restrykcjami został objęty kontrolowany przez państwo koncern naftowo-chemiczny Biełnieftiechim wspierający reżim Łukaszenki.
Ponadto w związku ze wspieraniem przez Białoruś inwazji Rosji na Ukrainę UE nałożyła sankcje sektorowe. Obejmują one: zakaz eksportu towarów i technologii nadających się do wykorzystania w lotnictwie i przemyśle kosmicznym, w tym silników lotniczych i dronów, zakaz sprzedaży broni palnej oraz amunicji, dalsze ograniczenia wywozu na Białoruś towarów używanych przez Rosję do wojny przeciwko Ukrainie, w tym półprzewodników, elektronicznych układów scalonych, aparatów fotograficznych, elementów optycznych, a także towarów i technologii podwójnego zastosowania. Białoruś nadal podlega restrykcjom w sektorze finansowym, handlu, energetyce, transporcie i innych.
Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)
luo/ mal/