Reklama

Aspekty

Wizjoner i troskliwy pasterz

- Nowatorską metodą biskupa Wilhelma Pluty w recepcji odnowy liturgicznej było opracowanie i wydawanie materiałów potrzebnych w formacji liturgicznej – głosi jedna z tez doktoratu, który 12 października obronił ks. Andrzej Hładki.

[ TEMATY ]

bp Wilhelm Pluta

doktorat

ks. Andrzej Hładki

Angelika Zamrzycka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ksiądz doktor podjął temat, który jest bliski nie tylko jemu samemu, ale też diecezji, w której posługuje. – Bp Wilhelm Pluta jest bardzo ważny dla naszej diecezji. Stał się też ważny dla mnie osobiście z powodu fascynacji obecnością Boga w liturgii – wyjaśnia ks. dr Andrzej Hładki. 12 października odbyła się uroczysta obrona jego pracy doktorskiej na Papieskim Wydziale Teologicznym we Wrocławiu. Ks. Hładki poruszył temat roli bpa Wilhelma Pluty w recepcji posoborowej odnowy liturgicznej w diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.

- Gdy byłem młodym człowiekiem, wiele razy słyszałem o biskupie Plucie. Wiem, że bardzo pobożnie odprawiał Mszę świętą. Kiedy słyszałem fragmenty jego listów, a były to listy bardzo długie, to zastanawiałem się, co chce nam przekazać. Po latach zacząłem odkrywać bogactwo tych listów. Wykorzystuję je też w duszpasterstwie, na przykład w formacji katechumenów, czyli dorosłych kandydatów przygotowujących się do przyjęcia chrztu, bierzmowania i Eucharystii. Zobaczyłem, że bp Wilhelm był zatroskany o liturgię. Pragnął, aby wierni byli nie tylko jej widzami, ale w niej uczestniczyli. Zafascynowała mnie osoba naszego pasterza, jego pobożność i troska o piękno liturgii – mówi ks. Hładki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Bp Pluta to pasterz, który kochał Kościół i bardzo troszczył się o Kościół partykularny w wielu sferach jego działania. – Wyprzedzał swoje czasy. Widział przyszłość; przepowiedział zagrożenia rodziny i podał sposoby, jak im zaradzić: m.in. przez wspólną modlitwę i świętowanie niedzieli. Zafascynował mnie pobożnością liturgiczną i dziękczynieniem po Mszy świętej – dzieli się nowy doktor.

Ciekawe są wnioski, które stały się efektem analizy posługi bpa Pluty w kontekście posoborowych reform liturgicznych: - Bp Wilhelm nie był liturgistą, lecz troskliwym pasterzem, który wiernie wypełniał wskazania Soboru Watykańskiego II. Nie był rewolucjonistą, lecz troskliwym realizatorem nauki Kościoła. W wielu aspektach wyprzedził swoje czasy jako wizjoner. W naszej diecezji wprowadził autorską metodę recepcji soborowej reformy liturgicznej, która była oparta na liturgicznej formacji duchowieństwa i wiernych świeckich diecezji gorzowskiej – konstatuje ks. dr Andrzej Hładki.

- Po latach myślę sobie: Gdyby nie Sługa Boży bp Wilhelm Pluta, to może nie byłbym księdzem, a wcześniej nie byłbym zakochany w Bogu przez liturgię, czy nie byłbym w Ruchu Światło-Życie. Bp Pluta starał się bowiem odpowiednio przygotować naszą diecezję na odnowę Soboru Watykańskiego II – wyjaśnia ks. Andrzej. - Po pierwsze, bp Wilhelm dbał o formację do liturgii przez właściwe przygotowanie kapłanów. W tym celu sprowadzał wykładowców z różnych uczelni; był u nas m.in. ks. Blachnicki. Kierował też specjalne listy do księży. Po drugie, bp Pluta przygotowywał wiernych. Wskazywał, że liturgia przez swoje piękno może przekazywać Ewangelię. Mówił, że podstawą reformy i odnowy liturgicznej jest dobra teologia liturgii, w której na pierwszym miejscu należy dostrzec działanie Boga. Niedługo po pojawieniu się wydań wzorcowych obrzędów sakramentów, bp Wilhelm wydawał rozporządzenia duszpasterskie oznaczone literą „L”, w których ukazywał, jak wprowadzać reformę danego sakramentu i jak przygotowywać wiernych do świadomego uczestnictwa w liturgii. Czynił to z ojcowską dobrocią – kończy nowy doktor.

2023-10-26 12:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wrocław. Doktorat ks. Mateusza Hajdera

[ TEMATY ]

Papieski Wydział Teologiczny

doktorat

ks. Mateusz Hajder

PWT Wrocław

Ks. Mateusz Hajder otrzymuje od ks. prof. Włodzimierza Wołyńca dyplom doktorski

Ks. Mateusz Hajder otrzymuje od ks. prof. Włodzimierza Wołyńca dyplom doktorski

Diecezja świdnicka może poszczycić się kolejnym kapłanem, który osiągnął wybitne osiągnięcie akademickie.

W środę 24 stycznia wikariusz parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Świdnicy oraz notariusz w Świdnickiej Kurii Biskupiej, odebrał dyplom doktorski. Wydarzenie miało miejsce na Papieskim Wydziale Teologicznym we Wrocławiu, zbiegając się z obchodami wspomnienia św. Tomasza z Akwinu.
CZYTAJ DALEJ

Maria Magdalena – świadek Zmartwychwstania

Niedziela Ogólnopolska 14/2021, str. I-VIII

[ TEMATY ]

Wielkanoc

św. Maria Magdalena

Fra Angelico, Noli me tangere (Nie dotykaj mnie lub Nie zatrzymuj mnie)

W gronie uczniów Jezusa występuje Maria zwana Magdaleną. Jej przydomek zwykło się tłumaczyć jako odniesienie do miasta, z którego miała pochodzić (Magdala na północno-zachodnim brzegu Jeziora Galilejskiego). Wspominają o tej uczennicy Pańskiej wszystkie cztery Ewangelie, w sumie 12 razy. Dwukrotnie (Mk 15, 40 i Łk 8, 1-3) pojawia się ona w gronie kobiet idących za Jezusem. Łukasz dodaje, że Jezus uwolnił ją od „siedmiu demonów”. Inni Ewangeliści podkreślają, że Maria była bezpośrednim świadkiem śmierci i zmartwychwstania Pana. Kiedy wraz z innymi kobietami przyszła namaścić ciało Jezusa, anioł oznajmił im wiadomość o Jego zmartwychwstaniu.
CZYTAJ DALEJ

Otwierał drzwi dla Chrystusa

Miał dwie miłości swojego życia: Kościół i ojczyznę – o nich ks. Ireneusz Skubiś przed śmiercią opowiedział w wywiadzie rzece, który teraz możemy przeczytać w książce „Odnowiciel. W służbie słowu”.

Dzieje Tygodnika Katolickiego „Niedziela” pisane są charakterem i ofiarnością swoich redaktorów naczelnych. Ogromną zasługę w rozwoju tygodnika miał ks. Ireneusz Skubiś, który odegrał kluczową rolę w reaktywowaniu „Niedzieli” po 28 latach od jej zawieszenia i zarazem został jej redaktorem naczelnym – pełniąc tę funkcję nieprzerwanie do 2014 r. Ksiądz Skubiś otwierał drzwi Chrystusowi i torował drogę prawdzie. Imponował energicznością i hartem ducha, co było ważne, zwłaszcza w trudnym okresie komuny, gdy działania cenzury, problemy z drukiem i kolportażem w tych siermiężnych czasach dawały się redakcji tygodnika mocno we znaki. Te same cechy okazały się kluczowe w okresie transformacji, gdy po upadku komuny Polska brutalnie zderzyła się z demokracją i kapitalizmem. Ksiądz Skubiś w szczerej rozmowie z Czesławem Ryszką odsłania kulisy pracy redakcji „Niedzieli” w tamtych czasach. Jest to opowieść, która ukazuje dużą część naszej historii najnowszej, jako że dzieje tygodnika nierozerwalnie związane są z dziejami Polski. Ksiądz Skubiś opowiada także o największych sukcesach, porażkach, o tym, jak powinna wyglądać Polska i o wartościach, na których powinien opierać się naród, by tworzyć silne państwo. Książka „Odnowiciel. W służbie słowu. Z ks. Ireneuszem Skubisiem rozmawia Czesław Ryszka” jest fascynującą podróżą w przeszłość – taką podróżą, która intryguje nas do rozmyślania o przyszłości. To nie jest opowieść o jednym człowieku, to opowieść o całym środowisku „Niedzieli” i dekadach miłości do Kościoła i ojczyzny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję