Warsztaty odbywały się w dniach 17-18 oraz 24-25 listopada, a wzięło w nich udział ponad 40 osób. Kurs miał wyjątkowy charakter, ponieważ nie był – jak to zwykle bywa – skierowany wyłącznie do chłopców. Dekanalny duszpasterz młodzieży ks. Łukasz Grzendzicki zaprosił do udziału młodzież i dorosłych, mężczyzn i kobiety. Uczestnicy uczyli się poprawnej postawy, prawidłowej dykcji i emisji głosu, gestów i postaw liturgicznych, głośnego czytania i innych umiejętności potrzebnych do skutecznego proklamowania słowa Bożego. Zajęcia prowadzili animatorzy Ruchu Światło-Życie, polonistki oraz Kinga Kaszewska-Brawer, aktorka Lubuskiego Teatru im. L. Kruczkowskiego. Kurs zakończył się rozdaniem dyplomów.
- Kurs bardzo mi się podobał. Było to dla mnie przede wszystkim spotkanie ze wspólnotą, wzmocniło mnie duchowo i zbliżyło do Pana Boga. Bardzo podobało mi się to, że kurs był otwarty również na kobiety. Sama jestem we wspólnocie Apostolatu Maryjnego i często czytamy w kościele, dlatego takie zajęcia bardzo się nam przydały – mówi Krystyna Bilon.
Więcej o dekanalnym kursie lektorskim ukaże się w papierowym wydaniu Niedzieli (numer z 10 grudnia 2023). Zapraszamy do galerii zdjęć.
Historia ta sięga XIX wieku. W małym, angielskim miasteczku po wielu miesiącach zakończono budowę wielkiego komina fabrycznego. Ostatni robotnik zszedł już z drewnianego rusztowania, wszyscy mieszkańcy zebrali się, aby uczcić zakończenie budowy, a przede wszystkim po to, aby zobaczyć, jak runie rusztowanie. Zaledwie rusztowanie runęło, wśród ogólnej radości i okrzyków, na samym szczycie komina ukazał się robotnik, który wewnątrz wykańczał właśnie ostatnie prace murarskie. Ogólne przerażenie… Ileż to dni trzeba będzie wznosić nowe rusztowanie, a do tej pory robotnik pewnie umrze z zimna i głodu. Nagle z tłumu wybiega stara matka uwięzionego na szczycie komina murarza i woła: „John, zdejmij skarpetę!”. Wszyscy spojrzeli na kobietę ze współczuciem, myśląc, że postradała zmysły. Ona jednak nalegała. John posłuchał matki. Wtedy ona zawołała: „A teraz pociągnij za koniec wełny i zwiń ją!”. Syn już po chwili trzymał w dłoniach duży kłębek. Gdy zrzucił kłębek włóczki na dół, trzymając drugi koniec, natychmiast dowiązano do niej lnianą nić. Robotnik ciągnąc nić wełny, przyciągnął do siebie lnianą nić, do której przywiązano linę. Johnowi pozostało już tylko dobrze umocować linę i wśród radosnych okrzyków zejść na dół.
Przegrane wybory Karola Nawrockiego wpędziłyby Polskę w szpony gospodarcze niemieckie i rosyjskie - powiedział w rozmowie z portalem niedziela.pl były prezes Orlenu Daniel Obajtek.
Podziel się cytatem
Zamknij X
Łukasz Brodzik: Panie prezesie, jakie znaczenie dla rozwoju gospodarczego Polski będą miały te wybory?
Spotkanie Rodzin i 25-lecie kościoła w Sulistrowiczkach [Zaproszenie]
2025-05-28 12:42
ks. Łukasz
Archiwum prywatne ks. prałata Ryszarda Staszaka
Do wspólnego świętowania zaprasza ks. prałat Ryszard Staszak. - W tym roku obchodzimy 25. rocznicę konsekracji świątyni oraz 8. rocznicę ustanowienia jej sanktuarium. Tego dnia do naszego sanktuarium zapraszamy rodziny, a Mszę św. o godz. 12:00 odprawi ks. abp Józef Kupny, metropolita wrocławski. Podczas Eucharystii będę dziękował za 40. lat posługi kapłańskiej w parafii Sulistrowice.
Sanktuarium w Sulistrowiczkach nosi tytuł Matki Bożej Dobrej Rady. - Kult Matki Bożej Dobrej Rady sięga XV wieku, kiedy to – według tradycji – w genueńskim kościele św. Dominika odkryto obraz Maryi z Dzieciątkiem, któremu towarzyszyły słowa: „Mądrej Radzie”. Obraz – przeniesiony następnie do miasteczka Genazzano pod Rzymem – słynął licznymi cudami i uzdrowieniami, a papież Benedykt XIV zatwierdził kult tej „Patronki wszystkich chwytających się rady Bożej w chwilach wielkiej niepewności” już w 1742 r. Już w XVIII i XIX wieku wiele zgromadzeń zakonu augustianów i dominikanów szerzyło modlitwę do Dobrej Rady, wskazując, że Maryja pomaga odnaleźć Bożą wolę zarówno w sprawach wielkich, jak i codziennych – wspomina ks. Staszak, dodając: - Pomysł budowy kaplicy Matki Bożej Dobrej Rady w Sulistrowiczkach powstał pod koniec lat 90. XX wieku, kiedy to po konsultacjach z biskupem Józefem Pazdurem, architektem Jerzym Wojnarowiczem, w uzgodnieniu z radą parafialną oraz przy wsparciu pana Stanisława Dobrowolskiego podjąłem starania o wzniesienie świątyni, która mogłaby stać się duchowym ośrodkiem modlitwy za rodziny.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.