Reklama

Wszystkie nasze dzienne sprawy

Różnokolorowe koperty, które trafiają codziennie na redakcyjne biurka, a ostatnio coraz częściej e-maile, są świadectwem głębokiego zaufania, jakim darzą nas Czytelnicy. Dzieląc się na łamach niektórymi listami z redakcyjnej poczty, pragniemy, aby „Niedziela” była owocem zbiorowej mądrości redakcji i Czytelników.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dokąd idziesz, Polsko...

Prawie 90 proc. Polaków deklaruje się jako katolicy. Okazuje się jednak, że nie mamy prawa do własnej telewizji katolickiej, która mówi prawdę, uczy patriotyzmu oraz miłości do Boga i Ojczyzny. Jako naród wolny, po tylu latach zniewolenia, mamy pełne prawo do prawdziwych, niezakłamanych informacji, jakie podają tylko Radio Maryja i Telewizja Trwam. Niepotrzebne są różne komisje i jałowe tłumaczenia. Żyjemy w wolnym kraju i mamy pełne prawo do słuchania prawdy. Żadna mniejszość „laicka” nie może nam tego prawa odbierać i narzucać swoich „liberalnych” poglądów. Tutaj jest Polska. Kraj od tysiąca lat katolicki, o chlubnej historii. I tej historii trzeba uczyć w pensum wymiarze godzin w szkołach, a nie ograniczać. Nasze dzieci powinny znać całą historię naszej Ojczyzny, wielkich Polaków, królów, hetmanów, aby mieć wzór, jak trzeba Ojczyźnie służyć. Bo, niestety, w tej naszej III Rzeczypospolitej nie ma kogo przedstawiać jako wzór do naśladowania. Obecnie wśród żyjących i rządzących nie ma autorytetów godnych naśladowania. Mieliśmy wielkich ludzi: Prymasa Tysiąclecia, umiłowanego Ojca Świętego Jana Pawła II. Trzeba sięgać do nauk i homilii, jakie głosił w czasie swych pielgrzymek do Ojczyzny.
„Bez Chrystusa człowiek nie zrozumie siebie, ani kim jest, skąd przybywa i dokąd zmierza”. Te słowa Ojca Świętego powinny być dla nas drogowskazem na dzisiejsze trudne, bezbożne czasy, kiedy usuwa się krzyże z przestrzeni publicznej. Nie możemy się zgodzić na szarganie naszych świętości, pomniejszanie patriotyzmu i wszystkiego, co Polskę stanowi. Pięknie, że w obronie naszej prawdy i naszej wiary tak spontaniczne wpływają podpisy, ale powinno być więcej. Te przykre sprawy powinny boleć nas wszystkich jako katolików.
Mamy potężną broń - Różaniec św., z nami jest Maryja. Z Nią zwyciężymy wszelkie zakusy szatana i tych, którzy mu służą. Potrzeba nam wielkiej modlitwy, aby w naszym kraju zapanowała sprawiedliwość. Bo jakie to jest państwo prawa, gdzie jedni mają „kominowe” pensje, a nam, biednym emerytom, nie wystarcza na wykup leków, aby ratować zdrowie i życie? Gdzie tu jest sprawiedliwość, gdzie są ludzie sumienia, o których wołał nasz Papież?
Miliony idą na stadion, sprowadza się jakąś „madonnę”, aby było trochę wrzasku i niepotrzebny wydatek z publicznych pieniędzy. Czy nie lepiej wspomóc naszą rodzimą kulturę, wspaniały Zespół Pieśni i Tańca „Mazowsze”, którego członkowie protestują z powodu niskich uposażeń? Potrzeba ludzi sumienia i potrzeba dobrego rządzenia. Naród Polski przetrwał ponadwiekową niewolę, przetrwamy i dzisiejsze czasy ateizmu. Potrzeba tylko gorącej wiary w Boga i gorącej modlitwy różańcowej.
Maryja jest nasza Królową i Hetmanką, z Nią zwyciężymy.

Józef z Biadaszek

Oczekujemy na listy pod adresem:
„Niedziela”, ul. 3 Maja 12
42-200 Częstochowa.
Na kopercie należy napisać: „Listy”
redakcja@niedziela.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski - historia zawierzenia Matce Bożej

[ TEMATY ]

Matka Boża

3 Maja

zawierzenie

Krzysztof Świertok

Klementyńskie korony (replika) nałożone na Obraz Jasnogórski, 28 lipca 2017 r.

Klementyńskie korony (replika) nałożone na Obraz Jasnogórski, 28 lipca 2017 r.

Kościół katolicki w Polsce 3 maja obchodzi uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Uroczystość ta została ustanowiona przez Kościół na prośbę biskupów polskich po odzyskaniu niepodległości po I wojnie światowej. Nawiązuje do istotnych faktów z historii Polski - ślubów lwowskich króla Jana Kazimierza, zawierzenia Polski Matce Bożej na Jasnej Górze przez prymasa Wyszyńskiego oraz nowego Aktu Zawierzenia Narodu Polskiego Matce Bożej, którego dokonał obecny przewodniczący KEP z okazji 1050-lecia chrztu Polski - abp Stanisław Gądecki.

W czasie najazdu szwedzkiego, 1 kwietnia 1656 r. w katedrze lwowskiej, przed cudownym wizerunkiem Matki Bożej Łaskawej, król Jan Kazimierz złożył uroczyste śluby, w których zobowiązywał się m.in. szerzyć cześć Maryi, wystarać się u papieża o pozwolenie na obchodzenie Jej święta jako Królowej Korony Polskiej, a także zająć się losem chłopów i zaprowadzić w państwie sprawiedliwość społeczną.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski - plan obchodów na Jasnej Górze

2024-05-03 09:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Matka Boża

Karol Porwich/Niedziela

Dziś na Jasnej Górze, 3-go maja, uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Suma odpustowa odprawiona zostanie na Szczycie o godz. 11.00, poprzedzi ją program słowno-muzyczny: „W oczekiwaniu na beatyfikację sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej” o godz. 10.00. W czasie Sumy ponowiony zostanie Milenijny Akt Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi, Matce Kościoła za Wolność Kościoła Chrystusowego. O godz. 19.00 Mszę św. odprawi metropolita częstochowski, abp Wacław Depo. Uroczystości zakończy Apel Jasnogórski.

- Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski związana jest ze ślubami lwowskimi Jana Kazimierza - wyjaśnia o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy Jasnej Góry. Śluby te były wyrazem wdzięczności za cudowną obronę Jasnej Góry i ocalenie Ojczyzny. Jan Kazimierz obrał wtedy Maryję Królową i Matką swoją i swoich poddanych, całego królestwa. - Ciekawą rzeczą jest to, że Maryja sama wybrała sobie ten tytuł, bo w 1608 r. objawiła się mieszkającemu w Neapolu włoskiemu misjonarzowi, o. Juliuszowi Manicinelli z zakonu jezuitów, który był czcicielem polskich świętych - dodał o. Bortnik. Włoski misjonarz podczas modlitwy zastanawiał się nad najpiękniejszym tytułem, jakim uhonorować można Matkę Bożą. Ukazała mu się wtedy sama Maryja pytając, dlaczego nie nazwie Jej Królową Polski. Maryja uzasadniła swoją prośbę tym, że jest to naród, który sobie wybrała, naród, który Ją czci. Kiedy w 1610 r. o. Manicinelli przyjechał do Polski i odprawiał Mszę św. w katedrze na Wawelu kolejny raz objawiła mu się Matka Boża ponawiając swoje życzenie.

CZYTAJ DALEJ

Rzeszowskie spotkania maryjne

2024-05-03 21:00

Irena Markowicz

Pani Rzeszowska na osiedlu Staroniwa

Pani Rzeszowska na osiedlu Staroniwa

W maju, miesiącu przesiąkniętym wdzięcznością do naszej Matki w Niebie łatwiej też

odnajdujemy ślady jej obecności w naszym otoczeniu. Kamienna figura Pani Rzeszowa na osiedlu Staroniwa, bliźniaczo podobna do tej, która objawiła się Jakubowi Ado w 1513 na gruszy w ogrodzie bernardyńskim...

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję