Reklama

Dzieło Biblijne im. Jana Pawła II

Maryi kłopoty z Jezusem?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dużym zainteresowaniem chrześcijan pierwszych wieków cieszyły się tzw. lata ukryte Jezusa. Chodzi m.in. o Jego dzieciństwo, o którym tak niewiele wspominają Ewangelie kanoniczne. Obraz ten starają się dopełnić autorzy apokryfów, którzy sięgają po pomysły graniczące niekiedy ze światem science fiction. Niektóre sceny są dość romantyczne. Mały Jezus miał lepić ptaki z gliny, które później - na dźwięk Jego klaśnięcia - ożywały. Innym razem spacerował po promieniu słońca. Są też sceny nad wyraz drastyczne: Jezus miał rzekomo pozbawić życia chłopca, który wypuścił wodę ze stawu. Innym razem miał pozamieniać kolegów w kozły i dopiero na usilne prośby rodziców ich „odczarował”. Gdyby historie te były prawdziwe, Maryja musiałaby mieć anielską cierpliwość do swego Syna! Na szczęście są one tylko wymysłem dziwacznych umysłów. Są jednak w Ewangeliach sceny, które odczytać można jako rysę na lustrze więzi Matki z Synem. Chodzi nie tylko o zagubienie Jezusa w świątyni. Na myśl przychodzi również szorstka - jak się wydaje przy pierwszej lekturze - odpowiedź Jezusa wobec poszukujących Go krewnych: „«KTÓŻ JEST MOJĄ MATKĄ I KTÓRZY SĄ MOIMI BRAĆMI?». - I SPOGLĄDAJĄC NA SIEDZĄCYCH DOKOŁA NIEGO, RZEKŁ: «OTO MOJA MATKA I MOI BRACIA. BO KTO PEŁNI WOLĘ BOŻĄ, TEN MI JEST BRATEM, SIOSTRĄ I MATKĄ»” (Mk 3, 33-35). Odpowiedź ta jest szorstka tylko na pierwszy rzut oka. W perspektywie słów Maryi: „Niech mi się stanie według słowa twego” - brzmi niczym pochwała. I prowokuje do pytania o nasze pokrewieństwo z Jezusem….

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Prawdziwy cytat "GW"

2024-04-27 17:54

MW

15 kwietnia, a jeszcze wcześniej w wydaniu papierowym “Niedzieli Wrocławskiej” ukazał się artykuł krytykujący pomysły ustaw o liberalizacji aborcji. W artykule została zawarta wypowiedź wrocławskiego lekarza, która po decyzji naszej redakcji, została zacytowana anonimowo.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję