Reklama

Polska

Istotą przesłania jest apel o powrót współczesnego świata do chrześcijaństwa

W imię wiary, nie polityki

Po raz pierwszy w historii padły wspólne słowa Kościoła prawosławnego i katolickiego o ranach przeszłości, wzajemnym pojednaniu i przebaczeniu. Przesłanie ma jednak charakter religijny, nie polityczny

Niedziela Ogólnopolska 35/2012, str. 10-11

[ TEMATY ]

chrześcijaństwo

ARTUR STELMASIAK

W sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski patriarcha Cyryl I przekazał ikonę Matki Bożej Smoleńskiej, a biskupi katoliccy ofiarowali mu obraz Matki Bożej Jasnogórskiej

W sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski patriarcha Cyryl I przekazał ikonę Matki Bożej Smoleńskiej, a biskupi katoliccy ofiarowali mu obraz Matki Bożej Jasnogórskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spotkaniu na Zamku Królewskim w Warszawie towarzyszyła podniosła atmosfera. Gdy przesłanie zostało uroczyście podpisane, zebrani goście, w tym przedstawiciele obu Kościołów i władz państwowych, zaczęli klaskać.
- Dokument nie jest kolejną deklaracją polityczną, ale pasterskim świadectwem, że wiara nakazuje przełamać negatywne stereotypy historyczne i nawzajem sobie ufać - mówił Cyryl I, patriarcha Moskwy i Całej Rusi. Mocno wybrzmiał jego apel o powrót współczesnego świata do chrześcijaństwa: - Jeżeli fundament duchowy Europy zostanie zniszczony, to czekają nas takie przejawy nienawiści i przemocy, z którymi nieporównywalne będą wszystkie tragedie XX wieku - przestrzegał.
Podobną opinię wyraził abp Józef Michalik, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski: - Nie podpisujemy tego dokumentu dla reklamy ani dla publicznego sukcesu czy też zewnętrznego poklasku, nie dla historii nawet. Ten dokument podpisujemy w duchu posłuszeństwa Ewangelii, w poczuciu odpowiedzialności za rozeznanie sytuacji współczesnego świata, który jakże często odchodzi od zasad moralności chrześcijańskiej.
Jak stwierdził w rozmowie z „Niedzielą” nuncjusz apostolski abp Celestino Migliore, widać, że przedstawiciele obu Kościołów mówią jednym głosem, dlatego zamiast w separacji, mogą one żyć w zjednoczeniu, współpracując ze sobą.

Polak i Rosjanin bratem

Reklama

Inicjatywa wspólnego przesłania wyszła od ludzi Kościoła i można mieć nadzieję, że będzie miała bardziej trwałe skutki. Stąd należy ją rozpatrywać w znaczeniu bardziej religijnym, a nie czysto politycznym. Może też przełamać wiele murów wrogości czy uprzedzeń między narodem polskim i rosyjskim, aby - jak czytamy - „każdy Polak w każdym Rosjaninie i każdy Rosjanin w każdym Polaku widział przyjaciela i brata”.
Ważne też, że do ogłoszenia tego dokumentu, uzgodnionego i zatwierdzonego przez obie strony, w ogóle doszło. Dialog stanowi bowiem zawsze punkt wyjścia do dalszych działań. Istotna jest też wspólnota myśli w zakresie zasad moralnych i etycznych dotyczących rodziny i poszanowania życia ludzkiego. Aborcja i eutanazja określone zostały mianem „hańby współczesnej cywilizacji”. Słowa zawarte w przesłaniu pokrywają się więc z apelami Jana Pawła II o obronę życia od poczęcia do naturalnej śmierci, o promowanie w świecie wartości rodziny i odpowiedzialność chrześcijan za głoszenie Ewangelii i dawanie świadectwa.
Nie dotykano tu natomiast spraw ściśle teologicznych, podobieństw i różnic między Kościołem prawosławnym a katolickim. Dokument jednak dotyczy pojednania i przebaczenia, a nie kwestii dogmatycznych, jest to więc zrozumiałe.
Trzeba też pamiętać, że do tej pory ważnym krokiem w budowaniu trudnego dialogu i pojednania między obydwoma Kościołami były działania podejmowane przez kard. Józefa Glempa jako prymasa Polski. To on jako pierwszy złożył wizytę patriarsze Moskwy i Całej Rusi Aleksemu II, a potem uczestniczył w jego pogrzebie. Spotykał się też z innymi przedstawicielami Kościoła prawosławnego, także z Cyrylem I.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Poznać niezakłamaną prawdę

Reklama

Przesłanie składa się z trzech części. Pierwsza - mówi o wzajemnym przebaczeniu i pojednaniu, które - zdaniem autorów dokumentu - wymaga najpierw wglądu w bolesną historię wzajemnych relacji, potem odbudowy wzajemnego zaufania, wreszcie pojednania. „Pojednanie zaś zakłada również gotowość do przebaczenia doznanych krzywd i niesprawiedliwości. Zobowiązuje nas do tego modlitwa: «Ojcze nasz (...) odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom»” - przypominają obydwa Kościoły.
Dokument wyraźnie jednak mówi, że przebaczenie nie oznacza zapomnienia, „pamięć stanowi bowiem istotną część naszej tożsamości. Jesteśmy ją także winni ofiarom przeszłości, które zostały zamęczone i oddały swoje życie za wierność Bogu i ziemskiej ojczyźnie”.
To ważne i mocne słowa, zwłaszcza w odniesieniu do nie najlepszych przecież stosunków polsko-rosyjskich na przestrzeni dziejów, a także w ostatnim okresie. Swoją wagę ma też wyjaśnienie, iż „przebaczyć oznacza wyrzec się zemsty i nienawiści”. Jest to wyraźne wezwanie ewangeliczne, o charakterze duchowym. Ma ono jednak w konsekwencji prowadzić do porozumienia w sferze historycznej i politycznej. „Obiektywne poznanie faktów oraz ukazanie rozmiarów tragedii i dramatów przeszłości staje się dzisiaj pilną sprawą historyków i specjalistów. Z uznaniem przyjmujemy działania kompetentnych komisji i zespołów w naszych krajach. Wyrażamy przekonanie, że ich wysiłki pozwolą poznać niezakłamaną prawdę”.

Powrócić do chrześcijaństwa

Reklama

Ważna część przesłania dotyczy wspólnego rozumienia ewangelizacyjnej misji chrześcijan w świecie współczesnym. W obliczu prawdy, że „chrześcijaństwo wniosło w minionych dziejach ogromny wkład w formowanie duchowego oblicza i kultury naszych narodów”, pada apel o „podjęcie wszelkich starań, aby życie społeczne i kultura naszych narodów nie zostały pozbawione podstawowych wartości moralnych, bez których nie ma trwałej pokojowej przyszłości”.
I znów są to słowa znane zarówno z encyklik papieskich, jak i z całego nauczania Kościoła. Skoro są wypowiadane przez dwa bratnie Kościoły chrześcijańskie, niejako wzrasta ich ranga. Jeszcze mocniej wybrzmiewa zatem apel do każdego chrześcijanina o „głoszenie Ewangelii słowem i świadectwem własnego życia, zarówno w wymiarze prywatnym, rodzinnym, jak i społecznym”. A także w życiu publicznym. Dokument mówi także o zagrożeniach wypływających z aborcji i eutanazji, jak również zawierania związków jednej płci. Takim tendencjom i prawosławie, i katolicyzm wyraźnie się przeciwstawiają. Podobnie jak wszelkim przejawom wrogości do wiary i do Kościoła, „odrzucaniu tradycyjnych wartości i usuwaniu z przestrzeni publicznej symboli religijnych”.
Dokument został podpisany 17 sierpnia, podczas wizyty Cyryla I w Polsce. W ślad za tym rozpocznie teraz prace stały zespół złożony z przedstawicieli Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego i Kościoła katolickiego w Polsce. W jego prace zostaną włączeni autorzy obecnego przesłania do narodów Polski i Rosji, a także zostaną powołani świeccy eksperci.

* * *

Kard. Józef Glemp, prymas senior:
Bardzo się cieszę z przesłania, będącego wysiłkiem podjętym nie tylko na rzecz Polski i Rosji, ale także całej ludzkości, która jest poraniona grzechem i potrzebuje odrodzenia. Ten dokument niesie światu przekaz, że potrzebne są zasady moralne, które prowadzą do równowagi i które są niezmienne, oparte na prawach natury. Przesłaniem tym dajemy także światu wzór prowadzenia dialogu.
Z pewnością temu dokumentowi będą się przypatrywać politycy, będą go „obwąchiwali” ze wszystkich stron. Dopiero jednak wytrwałe obstawanie przy prawdzie może przynieść dobre owoce pojednania. A przesłanie to należy rozpatrywać przede wszystkim w wymiarze religijnym.
(mk)

Prawosławny arcybiskup Jeremiasz, prezes Polskiej Rady Ekumenicznej:
Dokument ma znaczenie wielopłaszczyznowe. Ważna jest oczywiście sama treść, wzajemne wezwanie do współpracy, ale trzeba też zwrócić uwagę na metody wypracowania tego przesłania, na jego ewangelicznego ducha.
Istotne jest też, że w dokumencie znalazło wyraz uwzględnienie racji drugiej strony. Polacy starali się zrozumieć wrażliwość rosyjską, a Rosjanie wrażliwość polską. To może być niedostrzegalne na zewnątrz, ale stanowi ważną otoczkę. Dialog bowiem prowadzimy nie po to, by przekonać się wzajemnie do swoich racji, ale by zrozumieć racje partnera. Wtedy rodzi się więź, która pozwala na wspólne działanie.
(mk)

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan w Częstochowie

[ TEMATY ]

chrześcijaństwo

jedzenie

Mojżesz

B. Sztajner/Niedziela

Ekumeniczne kolędowanie, spotkanie młodzieży katolickiej i ewangelickiej, ekumeniczne nabożeństwo Słowa Bożego oraz Msza św. składają się na program Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan w Częstochowie, który będzie obchodzony pod hasłem: „Czegoż żąda Pan od ciebie?" (por. Mi 6, 6-8), w dniach 18-25 stycznia. Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan rozpocznie 19 stycznia ekumeniczne spotkanie z kolędą w kościele ewangelicko-augsburskim, a następnie o godz. 17, w Sali Sesyjnej Starostwa Powiatowego (ul. Sobieskiego 9) młodzież katolicka i ewangelicka będzie rozmawiać o tym jak głosić wiarę w Chrystusa? W ramach obchodów Tygodnia ekumeniczne nabożeństwo Słowa Bożego odbędzie się 20 stycznia o godz. 17 w świątyni prawosławnej pw. Cudotwórczej Częstochowskiej Ikony Matki Boskiej, podczas którego kazanie wygłosi ks. dr hab. Sławomir Zieliński, przez wiele lat referent ds. ekumenizmu w archidiecezji częstochowskiej. Tydzień ekumeniczny zakończy się Mszą św. o jedność chrześcijan 25 stycznia o godz. 18 w kościele pw. Najświętszego Imienia Maryi (Al. Najświętszej Maryi Panny 56). Mszy św. będzie przewodniczył abp Wacław Depo, metropolita częstochowski. - Chrześcijanie: katolicy, prawosławni, ewangelicy, mariawici i polskokatolicy gromadzą się, jak co roku, na modlitwie, aby dać świadectwo wiary w Chrystusa i przypomnieć, że ekumenizm jest nieuniknioną drogą Kościoła, od której nie ma odwrotu - podkreśla ks. dr Jarosław Grabowski, dyrektor Referatu Dialogu Ekumenicznego, międzyreligijnego, z niewierzącymi Kurii Metropolitalnej w Częstochowie. W rozmowie z KAI ks. Grabowski podkreśla, że tydzień ekumeniczny to nie jedyna inicjatywa podejmowana w archidiecezji częstochowskiej. - W maju i czerwcu ubiegłego roku obchodziliśmy wspólnie jubileusz 100-lecia parafii ewangelicko-augsburskiej w Częstochowie. W lipcu gościła grupa ewangelicko-katolicka z Linz, z którą rozważaliśmy Słowo Boże w kościele ewangelickim. W październiku świętowaliśmy XI Ekumeniczne Spotkanie Strażaków w Mykanowie. Zaś w październiku tego roku pragniemy włączyć się w ogólnopolski Ekumeniczny Tydzień Biblii – mówi KAI ks. Grabowski. Działalność ekumeniczna w archidiecezji częstochowskiej skierowana jest głównie do Kościołów zrzeszonych w Polskiej Radzie Ekumenicznej, która jest częścią międzynarodowego ruchu ekumenicznego. Należą do niej: parafia prawosławna, wznosząca swoją świątynię pw. Cudotwórczej Częstochowskiej Ikony Matki Boskiej, której przewodzi ks. mitrat Mirosław Drabiuk. W Częstochowie jest parafia ewangelicko-augsburska, której proboszczem jest ks. Adam Glajcar, krajowy ewangelicki kapelan strażaków. Istnieje też parafia polskokatolicka. W Gniazdowie k. Koziegłów znajduje się Starokatolicka Parafia Mariawitów, istniejąca od 1906 r., której proboszczem jest ks. Tadeusz Ł. Ratajczyk. W Kleszczowie jest parafia ewangelicko- reformowana, której administratorem jest ks. radca Krzysztof Góral. W Częstochowie znajduje się także zbór Chrześcijan Baptystów. Spośród wspólnot nie należących do Polskiej Rady Ekumenicznej wymienić należy Kościół Adwentystów Dnia Siódmego, który działa na terenie Częstochowy, Zawiercia, Myszkowa i Wielunia, Zbór Hosanna Kościoła Zielonoświątkowego w Częstochowie oraz Kościół Wolnych Chrześcijan.
CZYTAJ DALEJ

PILNE! Habemus papam! MAMY PAPIEŻA!

2025-05-08 18:08

[ TEMATY ]

konklawe

red.

Kardynałowie zgromadzeni na konklawe dokonali wyboru 267. Papieża. Świadczy o tym biały dym, który ukazał się nad Kaplicą Sykstyńską po godzinie 17.00. Zanim nowy papież zostanie ogłoszony z Logii Błogosławieństw Bazyliki Świętego Piotra, wybiera imię udaje się do „Pokoju łez” na osobistą modlitwę oraz włożenie szat papieskich.

Gromkimi brawami i okrzykami zareagował wielotysięczny tłum zebrany na Placu Świętego Piotra na biały dym, który uniósł się z komina umieszczonego na dachu Kaplicy Sykstyńskiej.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIII, papież w latach 1878-1903, jeden z twórców katolickiej nauki społecznej

2025-05-08 21:05

[ TEMATY ]

Leon XIII

Papież Leon XIV

wikipedia.org

Gioacchino Pecci był Włochem, arcybiskupem Perugii i 20 lutego 1878 został wybrany papieżem. Przyjął imię Leona XIII. W 1891 r. ogłosił encyklikę "Rerum novarum", uznawaną za fundament współczesnej katolickiej nauki społecznej. Wybór imienia przez nowego papieża uznaje się za nawiązanie do pontyfikatu poprzedniego o tym imieniu i wskazówkę co do linii nowego pontyfikatu.

Leon XIII opisywany jest jako jeden z pierwszych nowoczesnych papieży, który był otwarty na zmiany na świecie i reagował na nie. Dużą uwagę poświęcał kwestiom społecznym, zyskując przydomek "papieża robotników".
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję