Reklama

Franciszek

Duch Święty jest nauczycielem życia

Zstąpienie Ducha Świętego na uczniów zgromadzonych w Wieczerniku, chociaż samo w sobie niezwykłe, nie było czymś jedynym i ograniczonym do owej chwili, ale jest wydarzeniem, które ciągle jeszcze się odnawia. Mówił o tym papież Franciszek w kazaniu podczas Mszy św. w bazylice św. Piotra 8 czerwca w uroczystość Zesłania Ducha Świętego. Podkreślił, że Trzecia Osoba Trójcy Świętej jest tą, która nas uczy, przypomina i sprawia, że przekazujemy słowa Chrystusa innym.

[ TEMATY ]

Duch Święty

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Papież przypomniał, że już podczas Ostatniej Wieczerzy Chrystus obiecał uczniom, że po swym odejściu z tego świata udzieli im daru Ojca, czyli Ducha Świętego. I obietnica ta spełniła się w dniu Pięćdziesiątnicy, gdy Duch zstąpił na uczniów zgromadzonych w Wieczerniku, a wydarzenie to, chociaż samo w sobie niezwykłe, nie było czymś jedynym i ograniczonym do owej chwili, ale ciągle jeszcze się odnawia. „Chrystus, zasiadający w chwale po prawicy Ojca, nadal wypełnia swą obietnicę, zsyłając na Kościół Ducha żyjącego, który nas naucza, przypomina nam i sprawia, że rozmawiamy” z Bogiem i ludźmi – zaznaczył Ojciec Święty.

Zwrócił uwagę, że Duch Święty jest wewnętrznym Nauczycielem, prowadzi nas słuszną drogą przez różne sytuacje życiowe, uczy nas drogi. Kaznodzieja przypomniał, że w pierwszych wiekach Kościoła chrześcijaństwo było nazywane „drogą” i to sam Jezus jest Drogą. Duch Święty uczy nas naśladowania Go, kroczenia Jego drogami i bardziej niż nauczycielem doktryny jest nauczycielem życia. A częścią życia jest niewątpliwie także mądrość, wiedza, ale w szerszym i bardziej zgodnym horyzoncie istnienia chrześcijańskiego – podkreślił Franciszek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zauważył, że Duch Święty przypomina nam to wszystko, co powiedział Jezus, jest żywą pamięcią Kościoła a przypominając, pozwala nam też zrozumieć Jego słowa. Owo przypominanie w Duchu i dzięki Duchowi nie ogranicza się do samego zapamiętania, ale jest zasadniczym aspektem obecności Chrystusa w nas i w Jego Kościele – mówił dalej Ojciec Święty. Podkreślił, że dzięki Duchowi prawdy i miłości coraz pełniej wchodzimy w znaczenie słów Chrystusa. Nasza odpowiedź na to jest tym bardziej wielkoduszna, im bardziej słowa te stają się w nas życiem, postawą, wyborem, gestami czy świadectwem. W istocie Duch Święty przypomina nam o przykazaniu miłości i wzywa nas do życia nim – podsumował papież.

Reklama

Podkreślił, że chrześcijanin bez pamięci nie jest prawdziwym chrześcijaninem, jest więźniem chwili, który nie umie uczynić skarbu ze swej historii, nie umie odczytać jej i przeżywać jej jako dziejów zbawienia. I właśnie dzięki pomocy Ducha Świętego możemy odczytywać wewnętrzne natchnienia i wydarzenia życiowe w świetle słów Jezusa. „W ten sposób wzrasta w nas mądrość pamięci i serca, będąca darem Ducha” – stwierdził kaznodzieja. Życzył, aby „Duch Święty ożywił w nas wszystkich na nowo pamięć chrześcijańską” i dodał, że Duch pozwala nam rozmawiać z Bogiem i ludźmi.

Owa rozmowa z Bogiem dokonuje się w modlitwie, która jest darem otrzymywanym darmo, jest ona dialogiem z Nim w Duchu Świętym, który modli się w nas i pozwala nam zwracać się do Boga, nazywając go Ojcem – Abba. Jest to nie tylko „sposób mówienia”, ale rzeczywistość, jesteśmy bowiem rzeczywiście dziećmi Bożymi – przypomniał papież.

Zaznaczył, że Duch sprawia, że możemy też rozmawiać z ludźmi w darze proroctwa, to znaczy stając się pokornymi i uległymi „kanałami” Słowa Bożego. Proroctwo dokonuje się w sposób szczery, aby pokazać otwarcie sprzeczności i niesprawiedliwości, ale zarazem umiarkowanie i konstruktywnie. „Przeniknięci Duchem miłości możemy być znakiem i narzędziami Boga, który kocha, służy i daje życie” – podkreślił Ojciec Święty.

Podsumowując tę część swych rozważań powiedział, że Duch Święty uczy nas życia, przypomina i wyjaśnia słowa Jezusa, sprawia, że modlimy się i nazywamy Boga Ojcem oraz że rozmawiamy z ludźmi w dialogu braterskim i proroctwie.

Dzień Pięćdziesiątnicy był chrztem Kościoła, który narodził się „w wyjściu”, aby głosić wszystkim Nowinę. Jezus był stanowczy, gdy mówił apostołom, aby nie opuszczali Jerozolimy, zanim nie otrzymają z góry mocy Ducha Świętego. „Bez Niego nie ma misji ani ewangelizacji. Dlatego z całym Kościołem wołamy: przyjdź, Duchu Święty!” – zakończył swe kazanie papież Franciszek. (Rozszerzymy)

2014-06-08 13:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: postawa Kościoła wobec skandalu nadużyć wzorcem dla społeczeństwa

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

„W Irlandii, podobnie, jak wszędzie indziej, uczciwość i wiarygodność, z jaką Kościół postanawia podjąć ten bolesny rozdział swojej historii, może stanowić wzór i zachętę dla całego społeczeństwa” – powiedział papież podczas spotkania z biskupami Irlandii, odnosząc się do środków podjętych przez tamtejszych biskupów w walce z nadużyciami duchownych. Spotkanie w klasztorze dominikanek było ostatnim punktem 24 pielgrzymki zagranicznej Franciszka

Drodzy Bracia Biskupi,

CZYTAJ DALEJ

Bp Piotrowski: duchowni byli ostoją polskości

2024-04-29 11:42

[ TEMATY ]

bp Jan Piotrowski

duchowni

archiwum Ryszard Wyszyński

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Duchowni byli ostoją polskości, co uniemożliwiało skuteczne wyniszczenie narodu, zgodnie z niemieckim planem - mówił dzisiaj w kieleckiej bazylice bp Jan Piotrowski, sprawując Mszę św. przy ołtarzu Matki Bożej Łaskawej, z okazji Narodowego Dnia Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego.

- To duchowni, według Niemców, byli grupą niezwykle niebezpieczną, ponieważ poprzez swoją pracę duszpasterską wspierali wszystkich Polaków - podkreślał biskup w homilii. - Od początku wojny byli wyłapywani, torturowani, niszczeni i mordowani - dodał. Jak zauważył, „sakramentalne kapłaństwo było dla Niemców, Rosjan, a potem komunistów znakiem sprzeciwu”.

CZYTAJ DALEJ

To praca jest dla człowieka

2024-04-29 15:37

Magdalena Lewandowska

Do parafii na Nowym Dworze przybyły liczne poczty sztandarowe i przedstawiciele Dolnośląskiej Solidarności.

Do parafii na Nowym Dworze przybyły liczne poczty sztandarowe i przedstawiciele Dolnośląskiej Solidarności.

W parafii Opatrzności Bożej na Nowym Dworze we Wrocławiu modlono się w intencji ofiar wypadków przy pracy.

Eucharystii, na którą licznie przybyły poczty sztandarowe i członkowie Solidarności, przewodniczył o. bp Jacek Kiciński. – Dzisiaj obchodzimy Światowy dzień bezpieczeństwa i ochrony zdrowia w pracy oraz Dzień pamięci ofiar wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Cieszę się, że modlimy się razem z bp. Jackiem Kicińskim i przedstawicielami Dolnośląskiej Solidarności – mówił na początku Eucharystii ks. Krzysztof Hajdun, proboszcz parafii i diecezjalny duszpasterz ludzi pracy.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję