Reklama

Niedziela Częstochowska

Abp Depo: cierpienie jest wołaniem o Zbawiciela

– Cierpienie, niezależnie od tego, w jakiej ujawnia się formie, jest wołaniem o Zbawiciela – powiedział w Światowym Dniu Chorego abp Wacław Depo. W bazylice archikatedralnej Świętej Rodziny w Częstochowie metropolita częstochowski przewodniczył Mszy św. w intencji osób chorych i cierpiących.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

– Dotknięty cierpieniem i miłością – w tych słowach można zawrzeć cały komentarz do sceny uzdrowienia człowieka trędowatego – podkreślił w homilii abp Depo.

Zwrócił uwagę, że Jezus dotknął miłością uzdrawiającą człowieka niekochanego, zepchniętego na margines życia i zniszczonego straszliwą chorobą, a uczynił to „wbrew przepisom starego Prawa, które tłumaczyło, że choroba ta pozostaje w ścisłym związku z grzechem”. – Każda bowiem forma bólu i cierpienia jest protestem całej natury skierowanym przeciw temu wszystkiemu, co było jego przyczyną – zerwania więzów z Bogiem i pierwszej izolacji od Boga, która zaowocowała samotnością. Odtąd cierpienie jest wprost nieodłącznym składnikiem życia każdego człowieka i nie przestaje być tajemnicą. Nieraz dopiero w jego natężeniu i świetle widać wyraźnie koszmar życia ludzkiego bez Boga. Można powiedzieć, że cierpienie niezależnie od tego, w jakiej ujawnia się formie, jest wołaniem o Zbawiciela – zaznaczył metropolita częstochowski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wskazując na tajemnicę Wcielenia Syna Bożego, hierarcha wyjaśnił, że „celem przyjścia Zbawiciela nie było absolutne zniesienie cierpienia, lecz przeobrażenie go, aby w tajemnicy Jego krzyża stało się środkiem naszego zbawienia”.

Reklama

Celebrans przypomniał również, że zanim Jezus dokonywał jakiegokolwiek znaku, m.in. uzdrowienia, „starał się wskazywać na jego właściwy kierunek”. – Jego uzdrawiające dotknięcie człowieka trędowatego potwierdza, że cierpienie może być przezwyciężone tylko miłością – stwierdził abp Depo.

Metropolita częstochowski wskazał, że kontynuatorami Jezusowego spojrzenia i dotknięcia oraz prawdziwymi Jego naśladowcami byli apostołowie trędowatych, jak: św. Matka Teresa z Kalkuty, św. o. Damian de Veuster, bł. o. Jan Beyzym czy teolog i lekarz Albert Schweitzer. Przytoczył słowa tego ostatniego: „Być człowiekiem znaczy współdoznawać i współcierpieć z innymi. Człowiek wrażliwy moralnie nie może żyć beztrosko. Kto raz własnym sercem przeżył ból świata, już nie zazna tego rodzaju szczęścia, o jakie ludzie się ubiegają. Obecne w nim będzie to, co widział. Będzie pamiętał o nędzarzu, o chorym, o uderzonym przez los człowieku, o tym, którego sam spotkał i o którym usłyszał. Każda jego radość będzie osnuta cieniem”.

Maciej Orman/Niedziela

Reklama

Hierarcha zacytował również słowa, z którymi św. Jan Paweł II zwrócił się do trędowatych z Wybrzeża Kości Słoniowej: „Bóg kocha was w nieszczęściu. To zło nie wynika z Jego planu miłości i wy nie jesteście mu winni. Nie dopatrujcie się w nim fatalizmu. Dostrzegajcie w nim próbę, którą stawia przed wami Chrystus, który przeszedł też przez próbę, zwłaszcza krzyża, która Go zdeformowała i to bez żadnej winy z Jego strony. Zaufał Bogu, swojemu Ojcu, prosił Go nawet o uwolnienie od cierpienia, ale przyjął krzyż, złożył ofiarę z siebie i Jego cierpienie stało się dla nieskończonej liczby ludzi, dla was, dla mnie, przyczyną zbawienia, przebaczenia, łaski i życia. Taka solidarność w cierpieniu jest naszą wielką tajemnicą wiary. Ona też jest w centrum naszej religii”.

– Eucharystia jest sakramentem, w którym dotykamy tajemniczej rzeczywistości cierpień Chrystusa przezwyciężonych przez Jego miłość i zmartwychwstanie. Bez żywego w niej uczestnictwa nie będziemy w stanie być prawdziwymi naśladowcami Chrystusa – przestrzegał abp Depo.

Maciej Orman/Niedziela

Liturgię zakończyło błogosławieństwo lurdzkie.

Następnie wyrazy wdzięczności metropolicie częstochowskiemu złożyli przedstawiciele Katolickiego Ruchu Dobroczynnego „Betel”.

– Co by było, gdyby nie było osób niepełnosprawnych i co by było, gdyby nie było Kościoła, w którym Chrystus utożsamia się z człowiekiem słabym i ubogim? Myślę, że bez tych osób bylibyśmy wyzuci ze wszystkiego, co najbardziej wartościowe, bylibyśmy społeczeństwem robotów – powiedział Andrzej Kalinowski, założyciel i prezes ruchu. W imieniu „Betel” dziękował za posługę Kościoła częstochowskiego osobom chorym oraz prosił „o walkę o nasz świat osób chorych i niepełnosprawnych”. – On ma konkretną twarz – podkreślił.

Maciej Orman/Niedziela

W Światowym Dniu Chorego w parafiach archidiecezji częstochowskiej trwa kwesta na rzecz ruchu „Betel”. Msza św. w intencji dobroczyńców zostanie odprawiona o godz. 24 podczas nocnego czuwania, które z 11 na 12 lutego w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej na Jasnej Górze poprowadzi ruch „Betel”. Eucharystii będzie przewodniczył diecezjalny duszpasterz ruchu w archidiecezji częstochowskiej – ks. Jacek Marciniec.

2024-02-11 15:24

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: Pielgrzymka niepełnosprawnych

[ TEMATY ]

Jasna Góra

niepełnosprawni

Betel

Marcin Mysłek

W sobotę 7 września na Jasną Górę dotarła licząca kilkaset osób XXIV Piesza Pielgrzymka Świata Osób Słabych, której organizatorem jest Międzynarodowy Ruch Dobroczynny Betel.

W tej wyjątkowej 20-kilometrowej wędrówce z Olsztyna k. Częstochowy do Jasnogórskiej Matki biorą głównie udział osoby niepełnosprawne wraz z rodzinami, ale też bezdomni czy podopieczni z Ośrodka Terapii Uzależnień "Betania". Jednym z pielgrzymów był bp Andrzej Przybylski, który od wielu lat jest związany ze środowiskiem osób niepełnosprawnych. W gronie pątników biskup odnalazł wielu dawnych znajomych.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Amerykanie zauważyli

2025-05-14 09:46

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Przez długie miesiące Donald Tusk i jego rząd żyli w złudnym komforcie braku konsekwencji. Siłowe przejmowanie mediów publicznych, przeprowadzone ze złamaniem ustawy medialnej i wyroków TK, nadużycia w wymiarze sprawiedliwości, brutalne przesłuchania, polityczne aresztowania — wszystko to działo się, jakby Polska stała się na chwilę strefą poza światłymi radarami Zachodu. Aż do teraz. Bo Amerykanie w końcu zauważyli.

List członków Komisji Sprawiedliwości Izby Reprezentantów USA do unijnego komisarza Michaela McGrata to nie tylko dyplomatyczna notka. To sygnał alarmowy: rząd Tuska znalazł się pod lupą największego mocarstwa świata, a to nie wróży dobrze ani jemu, ani – co ważniejsze – bezpieczeństwu Polski. Dlaczego? Bo jednym z filarów naszej obronności jest sojusz ze Stanami Zjednoczonymi. A ten nie opiera się tylko na czołgach Abrams i bazie w Redzikowie, ale również na wspólnych wartościach: wolności słowa, praworządności i pluralizmie politycznym.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję