Reklama

Żołnierz, to coś więcej niż człowiek plus karabin

Niedziela sandomierska 38/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

IWONA BAŃKA: - Dlaczego został Ksiądz kapelanem wojskowym?

KS. PPŁK. JERZY NIEDBAŁA: - Od młodych lat fascynowało mnie wojsko, tradycje wojskowe i partyzanckie, które pielęgnowano w mojej rodzinie. Po maturze myślałem o Szkole Orląt w Dęblinie, ale ówczesne uzależnienie Polski od Związku Radzieckiego, w tym i Wojska Polskiego, nie pozwoliło mi zrealizować moich planów. Dopiero po przywróceniu w Polsce ordynariatu polowego w 1991 r. i ingresie biskupa polowego Sławoja Leszka Głódzia do katedry Wojska Polskiego, odżyła we mnie nadzieja związania się z Wojskiem Polskim. Poprosiłem o zgodę przełożonego Zgromadzenia Redemptorystów i taką otrzymałem. Biskup Polowy przyjął mnie do grona kapelanów wojskowych w czerwcu 1991 r.

- Czy jako duszpasterz żołnierzy napotyka Ksiądz jakieś trudności w swojej pracy?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Są jedynie zadania, nowe wyzwania i warunki, w których trzeba je wykonać. Posługa kapelana w Wojsku Polskim wymaga wiele poświęcenia i dyspozycyjności. Ordynariat polowy zasięgiem swym obejmuje całą Polskę i miejsca, gdzie służą polscy żołnierze poza granicami naszej Ojczyzny. Byłem w misji w dalekiej Kambodży przez prawie półtora roku.

- Jak wygląda praca w środowisku wojskowym?

Reklama

- Jest to piękna posługa. Ze wszystkimi parafianami ksiądz kapelan spotyka się najpierw na poligonie, na placu ćwiczeń, w namiocie wojskowym czy przy biurku kancelaryjnym, a potem na Mszy św., czy przy sprawowaniu innego sakramentu. Ta bliskość na co dzień i noszenie munduru odróżnia kapelana od innych duszpasterzy. Jest to wielkie wyróżnienie, ale i zobowiązanie.

- Jakie są różnice pomiędzy prowadzeniem parafii wojskowej, a pracy w zwykłej parafii?

- Zwykła parafia, to ściśle określone terytorium. Natomiast parafia wojskowa, to osoby związane z wojskiem. Krótko mówiąc, każdy kto bierze pensję, emeryturę czy rentę z Wojska Polskiego może należeć do parafii wojskowej. Natomiast zasięg terytorialny wyznaczają jednostki i instytucje wojskowe położone w zasięgu danej parafii. Parafia wojskowa Nowa Dęba obejmuje jednostki i instytucje położone w miejscowościach: Nisko, Stalowa Wola, Lipa, Sandomierz, Mielec i Nowa Dęba. Zasięg prawie jak diecezja.

- Jak wygląda dziś patriotyzm wśród żołnierzy?

- To poważne pytanie i w paru zdaniach trudno mi odpowiedzieć. W Wojsku Polskim jest na pewno wielkie umiłowanie symboli narodowych. Każdy żołnierz nosi na mundurze miniaturę flagi. W każdej jednostce codziennie rano na maszt wciągana jest, przy dźwiękach hymnu, biało czerwona flaga. Każda uroczystość rozpoczyna się w wojsku od oddania czci naszym symbolom narodowym. Dlatego myślę, że patriotyzm jest nadal wielki, o czym świadczą przykłady, gdy np. polski żołnierz oddaje życie w walce o pokój we współczesnym świecie, czy niosąc pomoc podczas klęsk żywiołowych.

- Czy współczesni żołnierze potrzebują kapelana?

- Na pewno potrzebują. Żołnierz to nie tylko człowiek plus uzbrojenie, nawet w najnowocześniejszą technikę. Ale to człowiek, który idzie do wykonywania postawionych mu zadań z całym swym bogactwem duchowym. Dlatego kapelan musi być napełniony Bożą łaską i całą nauką społeczną Kościoła na temat wojny i pokoju, aby to wszystko w sposób dostępny każdemu żołnierzowi mógł przekazać. Kapelan ma umocnić żołnierza, gdy ten przeżywa chwile trudne w swej służbie Bogu, Ojczyźnie i pokojowi we współczesnym świecie.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Jan z Dukli wzorem pokory i cierpliwości

Niedziela świdnicka 28/2016, str. 5

[ TEMATY ]

św. Jan z Dukli

Autorstwa Jan Matejko - fragment, Domena publiczna, commons.wikimedia

Św. Jan z Dukli

Św. Jan z Dukli
Święty Jan z Dukli urodził się na galicyjskiej ziemi, na przełęczy Karpackiej, w Dukli w 1414 r. Został dobrze wychowany przez bogobojnych rodziców. Rodzice posłali go do szkół w Krakowie. Jako młodzieniec otrzymał od Boga powołanie kapłańskie i zakonne. Wstąpił do Zakonu Franciszkanów Konwentualnych. Został wyświęcony na kapłana. Pracował w Krośnie i we Lwowie. Pod wpływem św. Jana Kapistrana przeniósł się do franciszkanów obserwantów, czyli bernardynów. I tu zasłynął jako kaznodzieja, wytrwały spowiednik, szerzyciel czci do Męki Pańskiej i Matki Bożej. Pod koniec życia stracił wzrok. Umarł w uroczystość św. Michała Archanioła, w środę 29 września 1484 r. Jan Paweł II kanonizował go 10 czerwca 1997 r. w Krośnie. Relikwie jego spoczywają w Dukli. Św. Jan z Dukli jest patronem diecezji przemyskiej. Co to znaczy, że jest naszym patronem? jakie wnioski z tego wynikają dla nas? Wynikają z tego dwa główne zadania. Po pierwsze, mamy uznać, że św. Jan jest naszym niebieskim opiekunem i orędownikiem. Stąd też winniśmy mu polecać często sprawy naszego życia. Drugie zadanie, jakie mamy wobec naszego patrona w niebie – to naśladować go w życiu. Każdy święty zostawia nam swoje chrześcijańskie życie jako testament do realizowania. Wszyscy jesteśmy zobowiązani ten testament rozpoznać i go wypełniać w kontekście naszego powołania, czyli inaczej mówiąc: jesteśmy zobowiązani do naśladowania naszych świętych. Pytamy się dzisiaj na nowo, jakie przesłanie zostawił nam św. Jan z Dukli, w czym go winniśmy naśladować? By odpowiedzieć na to pytanie, sięgnijmy do modlitwy: „Boże, Ty obdarzyłeś błogosławionego Jana z Dukli, kapłana, cnotami wielkiej pokory i cierpliwości, spraw, abyśmy naśladując jego przykład, otrzymali podobną nagrodę”. Św. Jan z Dukli wyznawał wiarę nie tylko w swoich kazaniach, ale przede wszystkim swoim życiem. Jak wyznajesz wiarę jako ojciec, jako matka, żona, mąż, dziecko, synowa, zięć? Czy Bóg zajmuje w twoim życiu pierwsze miejsce? Jeżeli w życiu Pan Bóg jest naprawdę na pierwszym miejscu, to wszystko się właściwe układa. Wiarę wyznajemy nie tylko w kościele, na modlitwie, ale całym swoim życiem. Dzisiaj, Bogu dzięki, nie prześladują nas za wiarę. Nie idziemy do więzień, nie zwalniają nas z pracy. Nie mamy niepokoju o konsekwencje naszego świadczenia o wierze.
CZYTAJ DALEJ

Ostrzeżenie RCB: intensywne opady deszczu w 10 województwach

2025-07-08 09:16

[ TEMATY ]

ostrzeżenie

deszcz

alert

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa

intensywne

opady

10 województw

Adobe Stock

Alert RCB. Ostrzeżenie przed ulewami

Alert RCB. Ostrzeżenie przed ulewami

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało alert do mieszkańców 10 województw, w którym ostrzega przed intensywnymi, nawalnymi opadami deszczu. Zaleca śledzenie komunikatów pogodowych i słuchanie poleceń służb. Po południu zaczną też obowiązywać ostrzeżenia IMGW przed intensywnymi opadami deszczu.

Komunikat o treści: „Uwaga! 08-10.07 prognozowane intensywne, nawalne opady deszczu. Przygotuj się na ewentualne podtopienia. Słuchaj poleceń służb i śledź komunikaty pogodowe” RCB wysłało do odbiorców przebywających na obszarze woj. łódzkiego, małopolskiego, mazowieckiego, śląskiego, świętokrzyskiego, lubelskiego (powiaty: janowski, kraśnicki, lubartowski, lubelski, Lublin, łukowski, opolski, puławski, radzyński, rycki), opolskiego (powiaty: głubczycki, kędzierzyńsko-kozielski, krapkowicki, oleski, prudnicki, strzelecki, kluczborski, nyski, Opole, opolski), podkarpackiego (powiaty: dębicki, jasielski, kolbuszowski, Krosno, krośnieński, mielecki, niżański, ropczycko-sędziszowski, stalowowolski, strzyżowski, Tarnobrzeg, tarnobrzeski), podlaskiego (powiaty: kolneński, Łomża, łomżyński, zambrowski) i warmińsko-mazurskiego (powiaty: działdowski, nidzicki, piski, szczycieński).
CZYTAJ DALEJ

W imię władzy – jak brudna kampania miała zatrzymać Karola Nawrockiego

2025-07-08 20:47

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

W polskiej polityce widzieliśmy już wiele. Emocje, ostre starcia, manipulacje, a nawet oszczerstwa – to wszystko zdarzało się wcześniej. Ale kampania prezydencka 2025 roku wyznaczyła nowe „standardy”. Bo to już nie była walka na wizje, idee czy nawet programy. To była walka o wszystko – o domknięcie systemu, o bezkarność, o podporządkowanie ostatnich niezależnych instytucji. I dlatego też atak na Karola Nawrockiego przybrał kształt nie tylko brutalny, ale wręcz obrzydliwy.

Z dzisiejszej perspektywy, po ogłoszeniu przez Sąd Najwyższy ważności wyborów, a tuż przed zaprzysiężeniem nowego prezydenta, wychodzą na jaw kulisy kampanii, które powinny zmrozić krew w żyłach każdego, komu zależy na demokracji – niezależnie od sympatii politycznych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję