Reklama

Historia przyszłej bazyliki

Niedziela legnicka 40/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Świątynia pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i św. Mikołaja, to najstarszy położony w centrum bolesławieckiej starówki kościół, zbudowany z kamienia. Obiekt został wybudowany w najwyższym punkcie Starego Miasta. Między tym kościołem, a miejskimi murami we wcześniejszym okresie stał drewniany (lub murowany - jak wskazują inne źródła) kościółek z roku 1194. Początki obecnej świątyni datuje się na ok. 1261 r. W XIII stulecia, za rządów księcia Konrada I, do Bolesławca przybyli dominikanie. Zbudowali oni klasztor, którego część zachowała się do dnia dzisiejszego (obecnie ul. Teatralna). Przy klasztorze wybudowali niewielką świątynię.
Kościół Najświętszej Panny i św. Mikołaja już w roku 1298 został po raz pierwszy przebudowany. Z tego okresu zachowały się ślady architektoniczne obiektu. Arcybiskup Galicji i Prymas Hiszpanii Gandislaus oraz inni dostojnicy, w związku z ogromnym rozmachem budowlanym, nadali temu kościołowi przywilej odpustowy. Nawiedzający to miejsce mogli zyskać w ciągu roku łaskę odpustu aż 40 razy. Obie świątynie, niewielka pw. św. Doroty i monumentalna pw. Najświętszej Panny i św. Mikołaja, istniały obok siebie i były administrowane przez jednego proboszcza do końca XV wieku. Z XIV stulecia zachowała się informacja o fundacji ołtarza św. Jana Chrzciciela, której miał dokonać legnicki mieszczanin Junghans. Ta pieczołowicie ozdabiana świątynia została zniszczona przez najazdy husyckie w roku 1429, co dokumentuje akt nadania kolejnego odpustu przez bp Konrada w roku 1442. W dokumencie tym jest wprost wspomniana skala zniszczeń, jakie mimo upływu 13 lat od najazdu, jeszcze były widoczne w kościele i mieście. Należy też wspomnieć, że prócz zniszczenia głównego kościoła miejskiego Najświętszej Panny i św. Mikołaja, husyci zniszczyli także klasztor i kościół dominikanów. Rzeczą zadziwiającą jest, że stojący tuż obok kościoła Najświętszej Panny i św. Mikołaja kościółek pw. św. Doroty nie został wyniku najazdów husyckich zniszczony. Zapewne w nim właśnie koncentrowało się życie religijne podczas odbudowy zniszczeń w kościele mariackim. Z tamtych pochodzi także fundacja wielkich dzwonów, które zostały uruchomione w 1476 r. Podczas odbudowy został także przywrócony do pierwotnej świetności klasztor i kościół dominikanów.

Trudnie dzieje

Dzisiejsza struktura architektoniczna kościoła pochodzi z lat 1482-92, co poświadczają inskrypcje wyryte w kamieniach umieszczonych w ścianach świątyni. Gdy w 1497 roku miasto nawiedziła zaraza, niewielki kościół pw. św. Doroty został najpierw zamieniony na szpital, a następnie po ukończeniu rozbudowy kościoła Najświętszej Panny i św. Mikołaja około roku 1500 rozebrany. W roku 1517 do świątyni na wzgórzu miejskim dobudowana została kaplica pw. św. Krzyża, a w 1520 pw. św. Barbary. W wyniku budzącej się dość wcześnie na Śląsku fali reformacyjnej (1545) bolesławiecki konwent dominikanów nie przetrwał napływu ideologicznych prądów reformacyjnych. U schyłku XVI wieku biskupem wrocławskim był Marcin Gerstmann, syn rajcy miejskiego Wincentego Gerstmanna z Bolesławca. Biskup Gerstmann zasłynął tym, że po ogromnym pożarze miasta w roku 1581 zmobilizował miasta śląskie i łużyckie do pomocy finansowej w odbudowie swego rodzinnego miasta. Znaczna część tej pomocy pochodziła od samego biskupa.
W zachodniej części kruchty kościoła mariackiego znajdujemy najpiękniejsze bolesławieckie epitafium poświęcone pamięci poety i filozofa Kaspra Kirchnera, który urodził się w mieście. Po zakończeniu wojny 30-letniej, w roku 1662 w kościele Najświętszej Panny i św. Mikołaja została ufundowana kaplica z ołtarzem św. Barbary oraz kaplica z ołtarzem św. Katarzyny. U schyłku XVI i na początku XVII wieku organmistrz Jan Lange zbudował w kościele pierwsze organy, a w roku 1709 zastąpiono je kolejnymi wykonanymi przez mistrza Gotfryda Eberharda. Rok później dobudowano ostatnią boczną kaplicę z ołtarzem św. Aleksego. Świątynia została przebudowana w wieku XVII według wizji architektonicznej Giulio Simonettiego. W tym czasie została od zewnątrz przyozdobiona zabytkowymi renesansowymi epitafiami, które chciano w ten sposób uratować z likwidowanego cmentarza parafialnego. Przy wejściach do kościoła ustawiono wówczas rzeźby przedstawiające św. Sebastiana i św. Rocha - dłuta Jerzego L. Webera, które znajdowały się pierwotnie przy Dolnej Bramie miejskiej. Do figury św. Rocha już w roku 1738 mieszkańcy przychodzili w procesji błagalnej niosąc ze sobą relikwie drzewa Krzyża Świętego i prosząc o ratunek. Kronikarz E. Wernicke napisał notkę świadczącą o kulcie relikwii z tamtego czasu: „Relikwia została zamknięta w posrebrzanym krzyżu, a 21 lutego 1738 była po raz pierwszy wystawiona i dana do ucałowania, co powtarza się we wszystkie święta”. Relikwie te zachowały się w kościele Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i św. Mikołaja do dnia dzisiejszego.

Barokowa perła

W centrum nawy kościoła znajduje się barokowy ołtarz główny oraz ambona wykonane w latach 1723-25 przez Jerzego Leonarda Webera. Idąc od ołtarza głównego po lewej stronie znajduje się ołtarz pw. Matki Bożej, z roku 1738, a następnie ołtarz pw. Najświętszego Serca Jezusowego z roku 1720. Naprzeciw znajduje się z tego samego okresu ołtarz pw. św. Jana Nepomucena. Jego relikwie przywiezione zostały do Bolesławca w roku 1726. W następnej kolejności nawy głównej zbudowane zostały barokowe ołtarze pw. św. Anny z obrazem świętej patronki (prawa strona patrząc od ołtarza głównego) oraz ołtarz pw. św. Józefa (lewa strona) przypisywane M. Willmannowi. W zakończeniu południowej nawy bocznej znajduje się datowany na 1779 r. ołtarz św. Krzyża, który znajdował się niegdyś w jednym z bolesławieckich kościołów zakonnych. Na ścianie kościoła umieszczony został zegar słoneczny z roku 1907 autorstwa mistrza Ryszarda Munzkyego z łacińskim wersem: „Hora fugit, Mors venit, Umbra transit, Lux Manet” („Czas ucieka, śmierć przybywa, ciemność przemija, światłość zostaje”). Na lata 1926-28 przypadł gruntowny remont obiektu. W czasie II wojny światowej raz w miesiącu w kościele odprawiana była Msza św. dla polskich robotników przymusowych pracujących dla III Rzeszy. Zaznaczyć należy, że 1 września 1956 r. w świątyni tej sprawował Eucharystię ks. prof. Karol Wojtyła, późniejszy kardynał metropolita krakowski, wybrany na papieża Jana Pawła II.
Dnia 28 czerwca 2004 r., na prośbę długoletniego duszpasterza bolesławieckiego ks. prał. Władysława Rączki, dekretem bp. Tadeusza Rybaka, kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i św. Mikołaja został podniesiony do godności sanktuarium Wniebowziętej Matki Kościoła. Od tego też dnia proboszcz ks. prał. Władysław Rączka przeszedł na emeryturę, a jego posługę przejął ks. Andrzej Jarosiewicz.
7 października 2012 r., po wielu latach starań i prac renowacyjnych, decyzją Stolicy Apostolskiej, świątynia ta zostanie podniesiona do godności bazyliki mniejszej.

Na podstawie: www.sanktuarium.boleslawiec.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Egipt: historyczny klasztor św. Katarzyny na Synaju przechodzi na własność państwa

2025-05-30 16:08

[ TEMATY ]

Egipt

św. Katarzyna

klasztor

Synaj

wikipedia/Berthold Werner

Klasztor Świętej Katarzyny znajdujący się u stóp Góry Świętej Katarzyny i góry Synaj, na półwyspie Syna.

Klasztor Świętej Katarzyny znajdujący się u stóp Góry Świętej Katarzyny i góry Synaj, na półwyspie Syna.

Po 15 wiekach niezależnego istnienia prawosławny klasztor św. Katarzyny na półwyspie Synaj, mający status autonomicznego Kościoła prawosławnego, staje się własnością państwa egipskiego. Taką decyzję wydał 28 maja sąd w Ismailiji, co oznacza w istocie skonfiskowanie przez władze państwowe ogromnego bogactwa materialnego i duchowego tego obiektu: prastarych ikon, rękopisów, starodruków, bibliotek i innych dóbr, wpisanego na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Klasztor św. Katarzyny powstał około 530 roku na rozkaz cesarza bizantyjskiego Justyniana I, choć pierwszą kaplicę wzniesiono tam na początku IV wieku na polecenie cesarzowej Heleny (zmarłej około 328-330 roku) i jest najstarszym, działającym do dzisiaj. monasterem chrześcijańskim na świecie. Znajduje się w wąskiej dolinie Wadi al-Dajr na południu Synaju w miejscu, w którym tradycja biblijna umiejscowiła krzak gorejący, z którego Bóg przemawiał do Mojżesza (Wj 3, 1-6), a w pobliżu wznosi się góra Synaj, zwana też Górą Mojżesza, gdzie miał on otrzymać od Boga tablice Dekalogu. Obiekt, otoczony wysokim na 12-15 metrów i grubym na ponad półtora metra murem obronnym, jest położony na wysokości 1570 m npm.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Wstąpił

2025-05-26 08:53

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

John Singleton Copley, "Wniebowstąpienie Chrystusa"/commons.wikimedia.org

Przypisywana Homerowi „Odyseja” powstała w VIII w. przed Chr. Łukasz pisał kilkadziesiąt lat po zmartwychwstaniu Chrystusa. Homer w swoim geniuszu fabułę poematu zakuł w kształty heksametru. Ewangelista z Antiochii pisał wyszukaną nieco, aczkolwiek zrozumiałą prozą. „Odyseja” składa się z dwudziestu czterech części, dzieło Łukasza natomiast podzielone zostało na dwadzieścia cztery rozdziały. Ta ostatnia zbieżność to oczywiście zwykły przypadek. Nie wiadomo jednak, czy przypadkiem jest również i to, iż Łukaszowa Ewangelia rozpoczyna się i kończy w świątyni jerozolimskiej.

Podobnie jak wędrówka mitycznego Odyseusza rozpoczyna się i kończy na Itace. Homer sięgnął po znany później w literaturze greckiej motyw wędrówki cyklicznej. Akcja narracji rozpoczyna się w tym samym miejscu, w którym się kończy, jednak w toku narracji mają miejsce wydarzenia, które całkowicie odmieniają sytuację początkową. Pierwsza scena dzieła Łukasza to modlitwa Zachariasza w świątyni, podczas której otrzymuje on zapowiedź narodzin poprzednika Chrystusa. Ostatnia scena Ewangelii to modlitwa uczniów Chrystusa, również w świątyni, już po Jego zmartwychwstaniu: „z wielką radością wrócili do Jerozolimy, gdzie stale przebywali w świątyni wielbiąc i błogosławiąc Boga” (Łk 24,52-53).
CZYTAJ DALEJ

Polonia 148. raz pielgrzymowała do Lourdes

2025-05-31 16:25

[ TEMATY ]

Polonia

Polskifr.fr

Lourdes nie jest tylko miejscem „cudownych objawień i cudownych uzdrowień fizycznych, ale przede wszystkim jest to miejsce, gdzie rodzą się nowi ludzie dla Królestwa Bożego” – powiedział Rektor Polskiej Misji Katolickiej we Francji ks. Bogusław Brzyś, który w piątek 30 maja rano przewodniczył Mszy św. w języku polskim w Grocie Massabielskiej. W dniach 28-31 maja odbyła się 148. Europejska Pielgrzymka Polonijna do Lourdes, organizowana przez Polską Misję Katolicką we Francji.

W pielgrzymce wzięło udział 200 osób. Było 9 kapłanów. 50 uczestników to młodzież po bierzmowaniu i dzieci po Pierwszej Komunii Świętej. Reprezentowane były takie ośrodki Polskiej Misji Katolickiej we Francji jak: Wniebowzięcia NMP na „Concorde” w Paryżu, św. Genowefy w Paryżu, Belleville w Paryżu, Aulnay-sous-Bois, Lyon. Uczestniczyli też przedstawiciele Polskiej Misji Katolickiej w Anglii i Walii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję