Reklama

Wiadomości

Przeciwnicy budowy centrum dystrybucyjnego Lidla w Gietrzwałdzie wygrali w sądzie

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie uznał, że Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Olsztynie nie dopełniło formalności podczas jednej z procedur dotyczących budowy centrum dystrybucyjnego Lidla w Gietrzwałdzie. Wyrok wywołał aplauz przeciwników inwestycji.

[ TEMATY ]

Gietrzwałd

Adobe Stock

Gietrzwałd

Gietrzwałd

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Środowy wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie oznacza, że Samorządowe Kolegium Odwoławcze (SKO) w Olsztynie po raz drugi będzie musiało zająć się sprawą. Dotyczy ona tego, że nie sporządzono opinii oddziaływania na środowisko inwestycji, którą na obrzeżach Gietrzwałdu zamierza wybudować Lidl.

Decyzję do SKO zaskarżył właściciel działki, która sąsiaduje z terenem, na którym chce inwestować Lidl. Skarżący podnosił wiele argumentów m.in. taki, że tak duża inwestycja z pewnością będzie oddziaływała na środowisko. Chciał też, by sąd zbadał, czy podczas budowy centrum nie dojdzie do niwelacji terenu - pełnomocnik skarżącego mecenas Radosław Dermont mówił na rozprawie w WSA, że w grę wchodzi przemieszczanie 180 tys. ton ziemi. Jest to o tyle istotne, że w okolicy znajduje się obszar chronionego krajobrazu Dolina Pasłęki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wydający w tej sprawie decyzje wójt Gietrzwałdu nie zobowiązał Lidla do sporządzenia w sprawie dokumentacji związanej z oddziaływaniem inwestycji na środowisko. Właściciel działki sąsiadującej z Lidlem zaskarżył sprawę do SKO, a to podtrzymało decyzję wójta Gietrzwałdu. Teraz uchylona została decyzja SKO, co oznacza, że ten organ na nowo będzie musiał zająć się sprawą.

Formalne przepychanki na tym etapie nie blokują Lidlowi inwestycji.

Sąd w ustnym uzasadnieniu wyroku podał, że nie badał argumentów merytorycznych, ponieważ stwierdził, że SKO w niewłaściwy sposób formalny zawiadomiła strony postępowania.

Wyrok WSA wywołał euforię u przeciwników inwestycji, którzy jej nie chcą - podkreślają, że w Gietrzwałdzie w XIX w. doszło do jedynych w Polsce uznanych przez kościół objawień Matki Bożej, która mówiła do wizjonerek po polsku w czasie, gdy trwała germanizacja. W ocenie przeciwników inwestycji tego typu budowa godzi w godność tego miejsca. (PAP)

2025-01-16 13:07

Oceń: +23 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gietrzwałd: duchowa "petarda" dla Polaków

[ TEMATY ]

Gietrzwałd

Anna Głos

- Dlaczego tu przyjechaliśmy? Co za pytanie! Przecież to jedno z najważniejszych miejsc w Polsce, taka duchowa "petarda" dla Polaków! Mniej więcej tu, gdzie teraz stoimy, przez dwa miesiące objawiała się Matka Boża, a my szukamy dziś takich miejsc tysiące kilometrów stąd! Tu powinny przyjeżdżać tłumy pielgrzymów! - mówi z przekonaniem młoda Warszawianka, którą spotykam przy gietrzwałdzkiej kapliczce objawień. Jej entuzjazm podziela chyba każdy, kto doświadczył mocy nawrócenia, które od 140 lat dokonuje się w warmińskiej wiosce, liczącej dziś niespełna 600 mieszkańców.

WYWIAD Z MARYJĄ
CZYTAJ DALEJ

Grób Pański na Jasnej Górze - kilkumetrowy krzyż, kamień z Golgoty i stare wrota

2025-04-19 11:41

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Ustawiony w centralnym miejscu, tuż przy figurze Chrystusa, kilkumetrowy drewniany krzyż ze stułą, wkomponowany w drewnianą kolumnę kamień z Golgoty oraz mnóstwo zieleni – to główne elementy wystroju Bożego Grobu w Kaplicy Matki Bożej na Jasnej Górze. Jego tło stanowią stare wrota.

„Kamień z Golgoty, Jezus w Grobie, Najświętszy Sakrament, krzyż, dalej już tylko niebo” - opisywał odpowiedzialny za dekorację Grobu brat Dawid Respondek, cytowany przez biuro prasowe Jasnej Góry.
CZYTAJ DALEJ

Pożegnanie z „check and balance”?

2025-04-19 10:26

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Ostatnie lata w polskiej polityce to eksplozja zamiany pojęć. Weźmy choćby tzw. populizm. Zgodnie z definicją (z łac. populus „lud”) jest to zjawisko polityczne polegające na odwoływaniu się w swoich postulatach i retoryce do idei i woli „ludu”, często stawianego w kontrze do „elit”.

Mimo iż jest to łatka przyklejana przez obóz lewicowo-liberalny konserwatystom, tak naprawdę jest to mechanizm przez nich samych coraz intensywniej stosowany. W naszym kraju widać to choćby przy okazji kolportowania narracji, zgodnie z którą Prawo i Sprawiedliwość to elita biznesowo-polityczna, którą trzeba „odsunąć od władzy” i odebrać pieniądze, którymi „się nachapali”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję