Reklama

Wiadomości

Kosiniak-Kamysz: Polska nie wyśle żołnierzy na Ukrainę, rządu nie trzeba do tego wzywać

Polska nie wyśle żołnierzy na Ukrainę, i rządu polskiego nie trzeba do tego wzywać, bo to jest jego stanowisko, prezentowane przez premiera Donalda Tuska i przeze mnie, a także przez ministra spraw zagranicznych - powiedział w czwartek w Sejmie wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

[ TEMATY ]

wojna na Ukrainie

PAP/Radek Pietruszka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na początku czwartkowych obrad Sejmu szef MON zaznaczył, że bezpieczeństwo jest priorytetem dla polskiego rządu, posłów i obywateli, a inne sprawy muszą być mu podporządkowane. Jak dodał, jeśli chodzi o wzrost wydatków na obronność, Polska jest przykładem, za którym jego zdaniem powinna pójść cała Europa. "Za głosem polskim, za głosem USA" - podkreślił.

Odpowiedział też m.in. Sławomirowi Mentzenowi (Konfederacja), który wcześniej oświadczył, że przygotował projekt uchwały wzywający polski rząd do niewysyłania wojsk do Ukrainy. Poseł Konfederacji wskazał, że wprawdzie Kosiniak-Kamysz i premier Donald Tusk nie wyrażają zgody na udział Polski w ewentualnej misji pokojowej, jednak inne kraje europejskie, m.in. Francja uznały, iż dyskusja na temat wysłania wojsk jest przedwczesna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Polska nie wyśle żołnierzy polskich na Ukrainę, chcę to jasno i wyraźnie powiedzieć. I rządu polskiego nie trzeba do tego wzywać, bo to jest stanowisko rządu polskiego" - oświadczył szef MON.

Podziel się cytatem

"Polska ma inne zadania, inaczej postrzegamy naszą misję w dojściu do pokoju, do sprawiedliwego pokoju" - dodał Kosiniak-Kamysz.

Wcześniej z mównicy sejmowej poseł Konfederacji Sławomir Mentzen poinformował o przygotowaniu projektu uchwały wzywającej rząd do niewysyłania wojsk na Ukrainę.

Reklama

"Historia przyspieszyła. Dzieją się rzeczy kluczowe dla Europy Środkowo-Wschodniej. I pojawił się temat wysłania polskich wojsk na Ukrainę. Wprawdzie premier i szef MON mówią, że nie ma takiego tematu, że Polska żołnierzy nie wyśle, ale Francuzi mówią, ze panuje ponadpartyjne porozumienie, aby ten temat uruchomić dopiero po wyborach prezydenckich. (...) Dlatego, żeby załatwić ten temat, żeby wszystko było jasne przygotowałem projekt uchwały wzywający rząd do niewysyłania wojsk na Ukrainę" - mówił Mentzen.

Posłowie jednak odrzucili wniosek formalny Mentzena o odroczenie posiedzenia Sejmu, by uzupełnić porządek obrad o głosowanie nad przygotowanym przez niego projektem uchwały.

Wcześniej Jarosław Sachajko (Wolni Republikanie) złożył wniosek formalny o przerwę i informację premiera Donalda Tuska w sprawie budowy Fortu Trump w Polsce oraz stanowiska rządu dotyczącego tzw. paktu migracyjnego. "Nieobecny panie premierze, jak długo jeszcze Polska będzie biernym widzem we własnych sprawach? Jak długo będziemy patrzeć jak Niemcy i Francuzi układają Europę ponad naszymi głowami?" - pytał poseł.

Przeciwny wniosek złożył Piotr Głowski (KO). Sejm nie wyraził zgody na przerwę i odrzucił wniosek Sachajki. (PAP)

andr/ wni/ par/

2025-02-20 11:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Napisaliśmy list do Putina

O tym, że należy szukać woli Bożej we wszystkim, także w wojnie na Ukrainie, mówi bp. Witalij Krzywicki, biskup kijowsko-żytomierski, goszczący w Rzeszowie.

Ks. Jakub Nagi: W obliczu tego, co dzieje się na Ukrainie, nie sposób zapomnieć o początku rosyjskiej inwazji na waszą Ojczyznę. Jak Ksiądz Biskup zapamiętał 24 lutego? Bp Witalij Krzywicki: Z jednej strony muszę przypomnieć, że ten tragiczny dzień otworzył nową fazę wojny, którą prowadzimy już od ośmiu lat. Ale 24 lutego nie tylko dla Ukrainy, ale i dla całego świata stał się dniem szczególnym. Można nawet podzielić historię, na przed 24 i po nim. W lutym, kilka dni przed wybuchem, wiedzieliśmy już, że wojna będzie. Dzień wcześniej odbyło się spotkanie Rady Kościołów i Organizacji Religijnych. Ostatnim krokiem było napisanie listu do Putina i przywódców Kościołów i organizacji religijnych Rosji, aby zrobili wszystko, co jest możliwe, by powstrzymać wojnę. Odpowiedź otrzymaliśmy 24 lutego nad ranem, gdy przyleciały do nas pierwsze rakiety, a nad Kijowem niebo było białe od spadochroniarzy. Oczywiście, to był trudny dzień, do którego tylko częściowo byliśmy przygotowani. Rozpoczęły się bezustanne telefony.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś przy grobie św. Jana Pawła II: słowo bez świadectwa jest teorią!

2025-05-01 16:21

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

- Świadectwo, Słowo, Duch. Ktoś chce wypełniać misję Jezusową - także w Kościele - potrzebuje dawać te trzy. Nie wystarczy dawać tylko Słowa. Słowo bez świadectwa jest teorią  – mówił kard. Ryś.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Przed konklawe strażacy rozpoczęli montaż komina na dachu Kaplicy Sykstyńskiej

2025-05-02 12:11

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Na dachu Kaplicy Sykstyńskiej zamontowano kominek. Jest to jeden z najbardziej charakterystycznych momentów, które będą nam towarzyszyć w okresie konklawe, aż do wyboru nowego papieża, 267. następcy św. Piotra.

To właśnie z tego kominka świat dowie się o wyborze, a oczekiwanie zaczyna się już teraz, ponieważ konklawe rozpocznie się 7 maja o godz. 10. 00 Mszą św. „Pro eligendo Pontifice”, a o godz. 16. 30 kardynałowie wejdą procesjonalnie do Kaplicy Sykstyńskiej. Następnie odbędzie się przysięga i „extra omnes” (wszyscy wyjdźcie) wypowiedziane przez mistrza ceremonii, abp. Diego Ravelli. Od tego momentu 133 kardynałów elektorów zostanie odciętych od świata zewnętrznego, który będzie mógł domyślać się przebiegu konklawe dzięki dymom wydobywającym się z kominka zamontowanego dzisiaj: dwa razy dziennie, jeden pod koniec poranka, a drugi pod koniec popołudnia, po każdych dwóch głosowaniach, i będą one czarne, jeśli nie zostanie osiągnięte porozumienie w sprawie wyboru nowego papieża. Biały dym będzie natomiast znakiem, że chrześcijaństwo ma nowego papieża.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję