Reklama

Niedziela Lubelska

Gender nie dla katolika

W Lublinie gościł ks. dr hab. Dariusz Oko – filozof, teolog i publicysta. Wykładowca Uniwersytetu Papieskiego w Krakowie wygłosił wykład nt.: „Gender – od tolerancji do totalitaryzmu”. Spotkanie odbyło się 12 lutego w amfiteatrze kościoła Ojców Kapucynów na Poczekajce

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na wstępie ks. Oko wyjaśnił pojęcie „gender”, oznaczające tzw. płeć społeczno-kulturową, czyli rolę odgrywaną i charakteryzowaną poprzez pewne cechy i zachowania określane jako męskie bądź kobiece. Ksiądz Profesor stwierdził, że w praktyce oznacza to np.: noszenie przez mężczyzn kobiecego ubrania, uczesania, makijażu oraz poruszanie się i mówienie w kobiecy sposób. Samo to nie jest niczym nowym, niegdyś w teatrze właśnie w ten sposób mężczyźni odgrywali kobiece role, które były jednak całkowicie umowne. Ideologia gender nadaje temu odgrywaniu jakiejś płci status rzeczywistości. – Genderyzm nakazuje, by mężczyznę, który oznajmi, że jest kobietą, uznać faktycznie za kobietę. W konsekwencji mamy jego stan psychiczny bądź kaprys uznać za twardy fakt określający jego tożsamość – wyjaśniał prelegent.

Reklama

Genderideologia i homoideologia to w gruncie rzeczy ideologie seksmaniaków – ludzi sprowadzających życie do seksualności, czyniących z seksu bożka. Typowe dla ateistów odsunięcie Boga sprzyja wysunięciu na pierwszy plan fizjologii. Jeżeli to, co duchowe, pozostaje w człowieku niedorozwinięte, łatwo zdominować je przez to, co cielesne. Wielu ludzi żyje dziś zgodnie z tą ideologią, która oddziałuje również na słabszych duchowo i intelektualnie katolików. – Nie jest to zjawisko nowe, mieliśmy już wszak próby łączenia marksizmu z chrześcijaństwem, mieliśmy księży patriotów i osoby duchowne współpracujące z totalitarnymi systemami. Jeśli więc byli katolicy, a nawet duchowni, którzy utrzymywali, że można pogodzić chrześcijaństwo ze współpracą zarówno z Hitlerem, jak i ze Stalinem czy Bierutem, to nie dziwmy się, że dziś żyją tacy, którzy twierdzą, że chrześcijaństwo da się pogodzić z ideologią gender – mówił ks. Oko.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Prelegent zaapelował o obronę dzieci i młodzieży przed programem edukacji seksualnej stworzonym według zasad gender, który usiłowano wprowadzić do polskich szkół. Według jego kanonów, m.in.: koniecznie należy uczyć masturbacji już 3-letnie dzieci, a współżycia seksualnego dzieci 12-letnie. – To jest najlepszy program, aby uczynić z dzieci seksnarkomanów, doprowadzić do zdruzgotania ich przyszłości. Trzeba być maniakiem seksualnym, żeby taki program stworzyć i forsować, ale takich maniaków w żadnym wypadku nie można dopuszczać do dzieci. To podobnie, jakby prostytutki i alfonsów wpuszczać do szkół, by do woli molestowali dzieci. To jest też brutalne wdzieranie się do świętego kręgu rodzin, pogwałcenie konstytucyjnych praw rodziców do wychowania dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami – podkreślał Ksiądz Profesor. I pytał: – Jak bardzo muszą gardzić człowiekiem ideolodzy, którzy dopuszczają się takich rzeczy?

Reklama

Po części wykładowej uczestnicy spotkania mogli zadawać pytania. Jedno z nich dotyczyło tego, czy gender może zastąpić wiarę. W odpowiedzi zgromadzeni usłyszeli, że gender nie tylko zastępuje wiarę, ale też naukę i filozofię. – Gdzie śpią rozum i wiara, tam budzą się upiory i demony ideologii. Gender teoretyczny zastępuje marksizm, a gender praktyczny bolszewizm. To taki neomarksizm i neobolszewizm. Po kompromitacji marksizmu ateiści wymyślili sobie genderyzm, po kompromitacji genderyzmu wymyślą sobie coś innego. Trzeba przy tym pamiętać, że marksiści doprowadzili do największych zbrodni w dziejach całego świata – wyjaśniał Ksiądz Profesor.

W odniesieniu do twórców i zwolenników tej ideologii, mówił: – To są nasi najbardziej zagubieni i cierpiący bracia, trzeba ich kochać i walczyć o ich zbawienie tak, jak uczył nas Jezus, mówiąc o miłości nieprzyjaciół. Już teraz, jako seksnarkomani strasznie cierpią, a co może ich czekać w wieczności? Trzeba się starać ze wszystkich sił, żeby się nawrócili i zostali zbawieni, ale też żeby ich błędami nie zarażali się inni. Miłować ludzi, ale zawsze w prawdzie. Nie ma autentycznej miłości wbrew prawdzie – podkreślał. Jak zaznaczał, na wszystko trzeba patrzeć w ostatecznej perspektywie Boga i wieczności. – Z tego punktu widzenia szczególnie dobrze jest widać absurd każdego grzechu i każdej zakłamanej ideologii. W tej perspektywie szczególnie widać, jak każde zwycięstwo kłamstwa i nienawiści jest lokalne, i tymczasowe. Tym bardziej trzeba zabiegać o ratunek zagubionych i cierpiących w tym zagubieniu naszych braci homoideologów – mówił ks. Oko.

Po wykładzie krótkie wystąpienie miał również dr Marek Czachorowski z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Konferencję zorganizowało biuro posłanki Gabrieli Masłowskiej. Pierwotnie miało się odbyć na Uniwersytecie Przyrodniczym, ale drzwi uczelni zostały zamknięte przed krytykiem ideologii gender.

2014-02-27 10:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Notre-Dame w Paryżu. Katedra z nadprzyrodzonej inspiracji

[ TEMATY ]

wykład

katedra Notre‑Dame

Zofia Białas

Smutne wydarzenie z 15 kwietnia 2019 r. – pożar Katedry Notre - Dame w Paryżu zainspirował członków Towarzystwa Przyjaciół Muzeum Wnętrz Dworskich w Ożarowie Oddział Muzeum Ziemi Wieluńskiej do zorganizowania wykładu poświęconego tej szacownej perle kultury światowej. O wygłoszenie wykładu poproszono historyka sztuki dr Lucynę Urbańską – Kidoń. Wykład zatytułowany „Notre - Dame w Paryżu. Katedra z nadprzyrodzonej inspiracji” odbył się 19 czerwca w Muzeum Ziemi Wieluńskiej. Przybyło na niego wiele osób zafascynowanych nie tylko samym zabytkiem sakralnym, perłą architektury francuskiej, ale także z powodu nieprzeciętnej osobowości prelegentki, która o sztuce mówi przepięknie.

Zofia Białas
CZYTAJ DALEJ

Niedziela Palmowa w tradycji Kościoła

Szósta niedziela Wielkiego Postu nazywana jest Niedzielą Palmową, inaczej Niedzielą Męki Pańskiej. Rozpoczyna ona najważniejszy i najbardziej uroczysty okres w roku liturgicznym - Wielki Tydzień.

Liturgia Kościoła wspomina tego dnia uroczysty wjazd Pana Jezusa do Jerozolimy, o którym mówią wszyscy czterej Ewangeliści. Uroczyste Msze św. rozpoczynają się od obrzędu poświęcenia palm i procesji do kościoła. Zwyczaj święcenia palm pojawił się ok. VII w. na terenach dzisiejszej Francji. Z kolei procesja wzięła swój początek z Ziemi Świętej. To właśnie Kościół w Jerozolimie starał się bardzo dokładnie powtarzać wydarzenia z życia Pana Jezusa. W IV w. istniała już procesja z Betanii do Jerozolimy, co poświadcza Egeria (chrześcijańska pątniczka pochodzenia galijskiego lub hiszpańskiego). Autorka tekstu znanego jako Itinerarium Egeriae lub Peregrinatio Aetheriae ad loca sancta. Według jej wspomnień w Niedzielę Palmową patriarcha otoczony tłumem ludzi wsiadał na osiołka i wjeżdżał na nim do Świętego Miasta, zaś zgromadzeni wierni, witając go z radością, ścielili przed nim swoje płaszcze i palmy. Następnie wszyscy udawali się do bazyliki Zmartwychwstania (Anastasis), gdzie sprawowano uroczystą liturgię. Procesja ta rozpowszechniła się w całym Kościele. W Rzymie szósta niedziela Przygotowania Paschalnego początkowo była obchodzona wyłącznie jako Niedziela Męki Pańskiej, podczas której uroczyście śpiewano Pasję. Dopiero w IX w. do liturgii rzymskiej wszedł jerozolimski zwyczaj urządzenia procesji upamiętniającej wjazd Pana Jezusa do Jeruzalem. Z czasem jednak obie te tradycje połączyły się, dając liturgii Niedzieli Palmowej podwójny charakter (wjazd i pasja). Jednak w różnych Kościołach lokalnych procesje te przybierały rozmaite formy, np. biskup szedł pieszo lub jechał na oślęciu, niesiono ozdobiony palmami krzyż, księgę Ewangelii, a nawet i Najświętszy Sakrament. Pierwszą udokumentowaną wzmiankę o procesji w Niedzielę Palmową przekazuje nam Teodulf z Orleanu (+ 821). Niektóre przekazy podają też, że tego dnia biskupom przysługiwało prawo uwalniania więźniów.
CZYTAJ DALEJ

Marsz Tysiąclecia Królestwa Polskiego

2025-04-14 18:00

archiwum organizatorów

    Kraków hucznie celebrował jedno z najważniejszych wydarzeń w historii naszego kraju. Równo tysiąc lat temu, w 1025 Bolesław Chrobry został koronowany na pierwszego króla Polski. Z tej okazji Społeczny Komitet imienia Bolesława Chrobrego postanowił zorganizować obchody tejże rocznicy.

Obchody zorganizowane 12 kwietnia rozpoczęły się Mszą św. w intencji Ojczyzny w kościele Niepokalanego Poczęcia NMP (przy ulicy Kopernika 19). Msza sprawowana była w tradycyjnym rycie rzymskim. Kazanie o znaczeniu koronacji i tradycjach narodowych wygłosił ks. Grzegorz Śniadoch.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję