Reklama

Turystyka

Radecznica – Polska Padwa, lubelska Częstochowa

Niedziela Ogólnopolska 35/2015, str. 26-27

[ TEMATY ]

sanktuarium

Małgorzata Godzisz

Bazylika mniejsza św. Antoniego w Radecznicy

Bazylika mniejsza św. Antoniego w Radecznicy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jest na mapie mała wioska, co urokiem swym zachwyca. Są tam lasy, łąki, stawy i klasztorna jest ulica. Przy niej kościół oraz klasztor i kapliczek mnóstwo całe – wszystko po to, by św. Antoniemu oddać chwałę. Wioska ta to Radecznica. Wśród miejsc świętych jest królową. Zwą ją czasem polską Padwą lub lubelską Częstochową. Tu Ojcowie Bernardyni pełnią rolę gospodarza, a Antoni z lilią w dłoni błogosławi im z ołtarza. Tak zaczyna się opowieść dla najmłodszych o św. Antonim z Radecznicy autorstwa Ewy Stadtmüller.

Radecznica jest niewielką miejscowością położoną na terenie obecnego województwa lubelskiego w diecezji zamojsko-lubaczowskiej. Usytuowana jest na granicy Roztocza Zachodniego i tzw. Padołu Zamojskiego, na terenie Szczebrzeszyńskiego Parku Krajobrazowego, na Szlaku Ordynacji Zamojskiej. Miejscowość, która liczy dziś około tysiąca mieszkańców, stała się przed ponad trzema wiekami znanym ośrodkiem religijnym i słynnym miejscem pielgrzymkowym. Obecnie przybywa tutaj ponad 250 tys. pielgrzymów rocznie. Ciekawi tego miejsca są też obywatele spoza granic Polski, m.in. z Kanady, Filipin, USA czy Australii. Liczba ich będzie rosła, a to dlatego, że z początkiem września sanktuarium św. Antoniego w Radecznicy otrzyma tytuł bazyliki mniejszej. Uroczystościom będzie przewodniczył nuncjusz apostolski abp Celestino Migliore.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pierwsza bazylika w diecezji

Reklama

Koło historii zatoczyło krąg. I tak w dniach 4-5 lipca br. w sanktuarium św. Antoniego zaplanowane były obchody 65. rocznicy likwidacji klasztoru i gimnazjum Ojców Bernardynów w Radecznicy oraz II Inspektoratu Zamojskiego Armii Krajowej. Jak przypomniał ten czas o. Symforian Rygiel OFM, pierwszego dnia od rana w gminie i w klasztorze trwały przygotowania do tych uroczystości, a w sanktuarium – adoracja Najświętszego Sakramentu z racji pierwszej soboty miesiąca. – Nigdy nie zapomnę tego dnia. Na korytarzu klasztornym spotkał mnie o. Karol i prosił, abym jak tylko zobaczę kustosza o. Oskara, przekazał mu wiadomość, żeby jak najszybciej zadzwonił do bp. Mariana Rojka. Nie czekałem jednak na spotkanie, tylko wziąłem do ręki telefon i wiedząc, że przed chwilą wyjechał spod klasztoru, więc telefonu nie odbierze – napisałem SMS – szczerze – przeczuwając, o co może chodzić. Wróciłem do swojej zakonnej celi, aby zająć się korespondencją.

Po chwili usłyszałem trzaśnięcie drzwiami i szybki bieg korytarzem. Jak się później dowiedziałem, był to o. Zenon. Wtem rozległ się dźwięk wszystkich dzwonów z wieży kościoła. Łzy szczęścia i wielka euforia – św. Antoni wyprosił dla swojego domu papieski tytuł – bazyliki, o który tak żarliwie się modliliśmy przez jego wstawiennictwo. Jesteśmy pewni, że ta data to nie przypadek. Kiedyś chciano zniszczyć i wymazać to miejsce i św. Antoniego obecnego tutaj na zawsze. W rocznicę tego smutnego wydarzenia: aresztowania wszystkich ojców, profesorów Kolegium Serafickiego i zajęcia budynku klasztornego Ojciec Święty Franciszek podpisał tak zaszczytną nominację dla sanktuarium.

Jedyne takie miejsce

Reklama

Historia objawień rozpoczęła się 8 maja 1664 r. To właśnie wtedy w malowniczej scenerii Roztocza, pośród pięknych krajobrazów po raz pierwszy w historii Polski objawił się św. Antoni. Ukazał się on na Łysej Górze, u stóp której leży Radecznica. Świętego ujrzał ubogi jej mieszkaniec Szymon, trudniący sie tkactwem. Historyczne źródła i tradycyjne przekazy zgodnie podtrzymują, że Szymon Tkacz (tak później nazwany) otrzymał łaskę rozmowy ze świętym. W kilku objawieniach św. Antoni wyrażał życzenie, aby na Łysej Górze powstała świątynia. Święty zapewniał, że gromadzący się tutaj jego czciciele otrzymają od Boga liczne łaski: „Jam jest św. Antoni, mam to z woli Najwyższego Pana, abym tobie opowiedział, iż na tym miejscu Chwała Boga Najwyższego odprawiać się będzie. Przeze mnie chorzy, ślepi, chromi i z różnymi dolegliwościami, utrapieni znajdować i otrzymywać będą pociechy swoje. Chorzy zdrowie, ślepi wzrok, chromi chód, zgoła wszyscy uciekający się na to miejsce, bez łaski nie odejdą”. Początkowo na miejscu objawień stanął krzyż, który do dziś znajduje się w bocznym ołtarzu w sanktuarium pod chórem. Przy nim początkowo gromadzili się wierni. Przy nim też dochodziło do niezwykłych wydarzeń, którym przypisywano znamiona cudów. Za sprawą bp. Mikołaja Świrskiego na górze objawień wzniesiono drewnianą kaplicę i mały klasztor. Dzięki pracy Ojców Bernardynów sława św. Antoniego z radecznickiego sanktuarium stale rosła, a góra objawień stała się miejscem coraz liczniejszych pielgrzymek. Wzrost kultu i liczby pątniczych grup świadczyły o żywotności rodzącego się sanktuarium, w którym wierni szczodrze byli obdarowywani licznymi łaskami. Delegaci biskupa – członkowie kolegiaty zamojskiej – w 1679 r. przeprowadzili w Radecznicy przesłuchania kilkudziesięciu osób. Uwieńczeniem ich pracy był protokół zawierający złożone pod przysięgą świadectwa o doznanych łaskach. Fakt ten przyczynił się do potwierdzenia autentyczności objawień św. Antoniego oraz nakłonił do jeszcze większej aprobaty dla rozwijającego się w Radecznicy kultu świętego ze strony władz kościelnych i państwowych.

W każdej On potrzebie...

Św. Antoni – najbardziej rozpoznawany wśród świętych. Przez wielu uważany za najskuteczniejszego. Patron tego, co warto w życiu odnaleźć. O wysłuchanych prośbach i otrzymanych cudach zaświadczyli w ostatnim czasie: mała Ula, Konrad, Ewelina, Kamil. Do skrzyneczek trafia mnóstwo kartek z intencjami próśb i podziękowań od osób, które proszą o codzienne cuda wiary i miłości.

„Jeśli cudów szukasz, idź do Antoniego,

Wszelkich łask dowody odbierzesz od Niego.

W każdej On potrzebie pomoże, pocieszy i w każdym nieszczęściu na ratunek spieszy”.

2015-08-25 12:26

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

U Matki matek

Gorący, lipcowy wieczór, ostatni piątek miesiąca. Wierni przyciągani siłą Matki Bożej podążają w kierunku Jaroszowca, gdzie w sanktuarium rodzin naszej diecezji króluje Ta, która wszystko rozumie. Przynoszą swoje radości i smutki, prośby, dziękczynienie, bo tutaj czują się jak w domu, jak u siebie

W Domu Matki trwa spowiedź, a po niej, o godz. 20 rozpoczyna się Najświętsza Liturgia pod przewodnictwem i z homilią wikariusza parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Jaworznie-Ciężkowicach, ks. Tomasza Nowaka. Wraz z nim uroczystą Eucharystię sprawuje 30 kapłanów, a wśród nich gospodarz miejsca, proboszcz parafii Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych, kustosz maryjnego sanktuarium ks. Jan Wieczorek, który jak zwykle karmi zgromadzonych ciepłym i życzliwym słowem. Wita wszystkich przybyłych z różnych zakątków diecezji pielgrzymów i gości, a także swoich parafian oraz kapłanów, czyli ponad półtysięczną wspólnotę wiary.
CZYTAJ DALEJ

W dzisiejszej Ewangelii mamy dwie różne sceny

2025-04-24 08:39

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

commons.wikimedia.org

W dzisiejszej Ewangelii mamy dwie różne sceny. Pierwsza z nich ukazuje Chrystusa, który udziela apostołom daru Ducha Świętego i wraz z nim władzę odpuszczania grzechów. Mówi im: Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane. Druga z kolei scena koncentruje się na niedowiarstwie Tomasza, jednego z apostołów.

Wieczorem w dniu zmartwychwstania, tam gdzie przebywali uczniowie, choć drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: «Pokój wam!» A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie, ujrzawszy Pana. A Jezus znowu rzekł do nich: «Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam». Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: «Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane». Ale Tomasz, jeden z Dwunastu, zwany Didymos, nie był razem z nimi, kiedy przyszedł Jezus. Inni więc uczniowie mówili do niego: «Widzieliśmy Pana!» Ale on rzekł do nich: «Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i ręki mojej nie włożę w bok Jego, nie uwierzę». A po ośmiu dniach, kiedy uczniowie Jego byli znowu wewnątrz domu i Tomasz z nimi, Jezus przyszedł, choć drzwi były zamknięte, stanął pośrodku i rzekł: «Pokój wam!» Następnie rzekł do Tomasza: «Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż w mój bok, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym». Tomasz w odpowiedzi rzekł do Niego: «Pan mój i Bóg mój!» Powiedział mu Jezus: «Uwierzyłeś dlatego, że Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli». I wiele innych znaków, których nie zapisano w tej księdze, uczynił Jezus wobec uczniów. Te zaś zapisano, abyście wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc, mieli życie w imię Jego.
CZYTAJ DALEJ

Uroczystości Tysiąclecia Koronacji Bolesława Chrobrego

2025-04-27 17:51

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

W bazylice katedralnej pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Sandomierzu oprawiona została Msza św. w intencji Ojczyzny z okazji tysiąclecia koronacji Bolesława Chrobrego. Uroczystej liturgii przewodniczył Biskup Ordynariusz Krzysztof Nitkiewicz.

We wspólnej modlitwie uczestniczyli przedstawiciele władz samorządowych oraz różnych instytucji. Szczególną oprawę liturgii nadało Rycerstwo Ziemi Sandomierskiej, na czele z kasztelanem Karolem Burym, które wystąpiło w historycznych strojach z epoki pierwszego króla Polski. Uroczystości zgromadziły licznych mieszkańców, turystów i wiernych, którzy wspólnie modlili się, oddając hołd wielkiemu władcy i pierwszemu koronowanemu królowi Polski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję