Reklama

Edytorial

Edytorial

Pokuta, pokuta, pokuta!

Niedziela Ogólnopolska 43/2016, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Żyjemy w dziwnych czasach. Wydaje się, jakby obudzone demony szalały nad światem. Na naszych oczach trwa walka z wszelkimi wartościami, gwałci się prawa natury. Na arenie bitwy o życie słychać okrzyki wymachujących parasolkami kobiet w czerni, wydających wyrok śmierci na własne dzieci. Cywilizacja śmierci atakuje cywilizację życia. Jak wytłumaczyć te zjawiska, tak bardzo dzielące społeczeństwo... Jan Paweł II jeszcze przed wyborem na Stolicę Piotrową, w 1976 r., wypowiedział w Stanach Zjednoczonych słowa, których echo słyszymy dziś jak ostrzeżenie. Uświadomił on, że świat „stoi w obliczu ostatecznej konfrontacji między Kościołem a anty-Kościołem, Ewangelią a jej zaprzeczeniem”. Dał do zrozumienia, że nadszedł czas próby, w który musi wejść również Kościół.

Dziś Pan Bóg jest wyganiamy agresywnie z przestrzeni życia tzw. nowoczesnego społeczeństwa. Wyłania się wizja groźnego, smutnego świata bez Boga. Coraz bardziej realna staje się też diagnoza, którą w 1958 r. postawił kard. Joseph Ratzinger w artykule pod znamiennym tytułem: „Kościół pogan nazywających się jeszcze chrześcijanami”. Już wtedy, prawie 60 lat temu, przyszły papież Benedykt XVI, uznany za jednego z największych teologów i myślicieli naszych czasów, wskazał głębokie rysy i pęknięcia w pozornie jeszcze nośnym fundamencie chrześcijaństwa: „Nazwana chrześcijańską Europa od ponad 400 lat stała się siedliskiem nowego neopogaństwa, rosnącego niepowstrzymanie w sercu Kościoła i grożącego drenażem od wewnątrz. Wizerunek Kościoła nowożytności w istotny sposób kształtuje fakt, że w zupełnie nieprzewidywalny sposób stał się on Kościołem pogan i ten proces postępuje”. Według diagnozy kard. Ratzingera, dawny świat się rozpada, a chrześcijaństwo i Kościół zdają się nie wiedzieć, kim są – „upada sam Kościół, jeśli nie poznamy Jezusa”. Potem „pancerny kardynał”, jak nazywano kard. Ratzingera, ówczesnego prefekta Kongregacji Nauki Wiary, ściągnął na siebie wielką krytykę, gdy zauważył znikanie Boga z horyzontu człowieka i wskazał w tym wielki problem naszej godziny historii, ostrzegając jednocześnie przed niszczycielskimi tego skutkami. W głośnej książce-testamencie, zawierającej ostatnie rozmowy z Benedyktem XVI, są odniesienia do przepowiadanego przez niego wcześniej gigantycznego zaniku wiary w większej części Europy. Teraz Papież emeryt podtrzymuje swoją diagnozę, mówi nawet, że dechrystianizacja postępuje.

W centrum trwającej wojny między wartościami i antywartościami, w obliczu konfrontacji między Kościołem a anty-Kościołem przedstawiciele narodu polskiego, w sile ponad 100 tys. wiernych, 15 października br. stanęli pod murami Jasnej Góry, aby odzyskać dla Boga polską duszę, odciąć się od grzechu, egzorcyzmem złamać władzę szatana nad naszą ojczyzną i rozpocząć nowe życie w Chrystusie. Dlatego uczestnicy jasnogórskiego spotkania wyznawali grzechy i modlili się, aby przebłagać Boga za nasze winy i słabości. To rzeczywiście była Wielka Pokuta. A ponieważ inicjatywa tego modlitewnego spotkania wyszła od ludzi świeckich, którymi zaopiekowali się biskupi i duszpasterze, tym bardziej można powiedzieć, że nadal mocny jest duch w narodzie. Polacy wiedzą, dokąd pójść po ratunek, gdy trwa walka o dusze. – Tylko Pan Bóg ze swoją miłością może nas uzdrowić – powiedział jeden z organizatorów Wielkiej Pokuty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-10-19 08:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W obliczu Miłości

W pierwszych tygodniach nowego roku stajemy z nadzieją, że będzie to dobry czas. Temu pragnieniu towarzyszy powracające w tym czasie pytanie: Co zrobić albo czego zaniechać, aby życia nie zmarnować? Odpowiedzi na nie szukamy w ciszy własnego serca, wpatrując się w Chrystusa. Głębsze poznawanie Go w tajemnicy Odkupienia, a także zawierzenie siebie Matce Bożej to najpewniejsza droga do szczęścia teraz i na całą wieczność. Dlatego peregrynacja symboli Światowych Dni Młodzieży w naszej diecezji to dar dla wszystkich – młodych i starszych, zdrowych i chorych.
CZYTAJ DALEJ

Święcenie pokarmów

Kościół ustanowił sakramentalia, czyli „święte znaki, które z pewnym podobieństwem do sakramentów oznaczają skutki, przede wszystkim duchowe. Sakramentalia nie udzielają łaski Ducha Świętego na sposób sakramentalny, lecz przez modlitwę Kościoła uzdalniają do przyjęcia łaski i dysponują do współpracy z nią. Wśród sakramentaliów znajdują się najpierw błogosławieństwa (osób, posiłków, przedmiotów, miejsc). Każde błogosławieństwo jest uwielbieniem Boga i modlitwą o Jego dary” (KKK 1667-1671). Modlitwa i błogosławienie pokarmów znane jest już w Starym Testamencie, czyni to także Jezus: „On tymczasem wziął pięć chlebów i dwie ryby, podniósł wzrok ku niebu, pobłogosławił je, połamał i dawał uczniom, aby rozdawali ludziom” (Łk 9, 16).
CZYTAJ DALEJ

Wielkanoc to cząstka wieczności – mówił ks. Jan Twardowski

2025-04-19 13:07

[ TEMATY ]

Wielkanoc

Milena Kindziuk

Red

Nie umiem / być srebrnym aniołem / ni gorejącym krzakiem / tyle Zmartwychwstań już przeszło / a serce mam byle jakie. / Tyle procesji z dzwonami / tyle już alleluja / a moja świętość dziurawa / na ćwiartce włoska się buja – pisał ksiądz poeta Jan Twardowski w wierszu pt. „Wielkanocny pacierz”. Gdy zapytałam go kiedyś, na czym według niego polega zmartwychwstanie Chrystusa, odpowiedział: „na tym, że Chrystus, który umarł, żyje!”.

Była to dla niego „prawda porażająca”. Bo przecież Pan Jezus po zmartwychwstaniu był niby ten sam, ale już zupełnie inny. Nawet Apostołowie nie mogli Go poznać. Wskrzeszona dziewczynka czy Łazarz z Ewangelii pozostali tacy sami. Po wskrzeszeniu - wrócili do normalnego życia, kiedyś potem znów poumierali. Natomiast Pan Jezus po zmartwychwstaniu był zupełnie inny – tłumaczył ks. Twardowski, dodając że właśnie dlatego w Komunii świętej przyjmujemy Zmartwychwstałego Pana Jezusa, a więc przemienionego przez śmierć i zmartwychwstanie. Ktoś, kto przechodzi przez śmierć, już jest inny – to bardzo ważna prawda wiary”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję