Reklama

Homilie

Franciszek: chrześcijanin jest miłosierny, a surowość jest znakiem słabości

Jezus czyni nas miłosiernymi względem ludzi, natomiast tym, którzy nie budują na Chrystusie grozi stawanie się surowymi, skoncentrowanymi na dyscyplinie zewnętrznej, przy wewnętrznej hipokryzji i oportunizmie - powiedział papież podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty.

[ TEMATY ]

Msza św.

homilia

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W swojej homilii Ojciec Święty odniósł się do dzisiejszej Ewangelii, (Mt 21,23-27), w której mowa o tym, że arcykapłani i starsi ludu pytali Jezusa, jakim prawem dokonuje swych dzieł. Franciszek zauważył, że samo to pytanie ukazuje hipokryzję ich serc. Nie interesowała ich bowiem prawda, tylko obrona własnych interesów. Zachowywali się zależnie od tego skąd powiał wiatr, byli jak chorągiewki na wietrze, niekonsekwentni - „kupczyli wolnością wewnętrzną, wiarą, ojczyzną wszystkim, za wyjątkiem pozorów”- zauważył papież. Dodał, że najważniejsze było dla nich dobre wyjście z sytuacji, byli oportunistami.

Ojciec Święty zauważył, że może zdaniem niektórych ludzie ci zachowywali prawo, w szabas nie chodzili więcej niż sto metrów, nigdy nie podchodzili do stołu, nie umywszy sobie wcześniej rąk i bez dokonania rytualnych ablucji. Byli bardzo pewni w swoich zwyczajach, ale były to jedynie pozory, z zewnątrz wydawali się mocni, ale ich serce było bardzo słabe, nie wiedzieli, w co wierzą. Dlatego ich życie z zewnątrz wydając się uregulowanym, było niestabilne, chociaż z zewnątrz byli gruboskórni. Natomiast Pan Jezus uczy nas, że chrześcijanin musi mieć serce silne, stabilne, wzrastające na skale, którą jest Chrystus, serce, które nie kupczy niczym z tego, co należy do skały, do istoty, do Chrystusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Franciszek zaznaczył, że dyscyplina nie jest sacrum i przypomniał, że kiedy Pius XII zliberalizował przepisy dotyczące postu eucharystycznego, wiele osób było zgorszonych. A chodziło jedynie o dyscyplinę Kościoła. Również dla faryzeuszy dyscyplina była ważniejsza, niż potrzeby żywych ludzi, ich serca były przegniłe, zdemoralizowane. To był ich dramat. Papież wyznał, że kiedy widzi takich ludzi, którzy ufność pokładają w przepisach, a nie w skale, którą jest Chrystus, to ma ochotę prosić Pana, żeby na ich drogę rzucił skórkę od banana, aby upadłszy zawstydzili się swoją grzesznością, i dzięki temu spotkali Boga – Zbawiciela. „Za każdym razem, kiedy grzech nas zawstydza, spotykamy Pana, który nam przebacza, tak jak chorzy, którzy uciekali się do Pana, żeby ich uleczył” - zauważył. Ojciec Święty dodał, że ludzie prości nie błądzili, pomimo postawy owych uczonych w Piśmie, bo mieli zmysł wiary.

Papież zakończył swoją homilię następującą modlitwą: „Proszę Pana o łaskę, aby nasze serce było proste, jasne prawdą, którą On nam daje, i abyśmy mogli w ten sposób stać się sympatycznymi, przebaczającymi, rozumiejącymi innych, o sercu szerokim wobec ludzi, miłosiernymi. Nigdy nie potępiajmy, nigdy nie potępiajmy. Jeśli już chcesz potępić, potępiaj samego siebie, jeśli masz jakieś powody. Prośmy Pana o łaskę, aby nam dał to wewnętrzne światło, które nas przekonuje, że skałą jest tylko On a nie tyle spraw, które uważamy za ważne; niech On nam wskaże drogę, niech nam towarzyszy, poszerzy serce, aby mogło one podjąć problemy wielu osób i obdarza nas łaskę, której nie mieli faryzeusze, arcykapłani i starsi ludu: łaskę poczucia się grzesznikami” - powiedział Franciszek.

2014-12-15 13:59

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież w Domu św. Marty: Boga spotyka się w drodze, milczeniu i wyjściu, aby głosić Ewangelię

[ TEMATY ]

homilia

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Życie chrześcijanina można streścić w trzech postawach: stojącej, aby przyjąć Boga, w cierpliwym „milczeniu”, aby słuchać Jego głosu i „w wyjściu”, aby głosić Go innym. Mówił o tym Franciszek w kazaniu podczas codziennej porannej Mszy św. w kaplicy Domu św. Marty w Watykanie 10 czerwca.

Podstawą rozważań papieskich był czytany dzisiaj fragment z 1. Księgi Królewskiej, mówiący o posłannictwie, jakie Pan zlecił Eliaszowi. Kaznodzieja przywołał na wstępie przypowieść o synu marnotrawnym, gnębionym przez głód na widok świń, które jadły, po czym skupił się na postaci proroka Eliasza. Przypomniał, że jest on „zwycięzcą”, który „zawsze walczył o wiarę” i m.in. obalił setki bożków na górze Karmel. Poczuł się jednak pokonany, gdy po raz kolejny spotkały go prześladowania. Udał się zniechęcony pod drzewo, aby umrzeć, a jednak Bóg nie pozostawił go w tym stanie rezygnacji, ale wysłał doń anioła, który polecił mu, aby wstał, najadł się i udał się w drogę.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł bp Władysław Bobowski

2025-07-08 11:32

[ TEMATY ]

śmierć

Diecezja Tarnowska

Bp Władysław Bobowski

Bp Władysław Bobowski

We wtorek 8 lipca 2025 roku, w wieku 93 lat, odszedł do Domu Ojca bp Władysław Bobowski, biskup pomocniczy senior diecezji tarnowskiej.

Informacje dotyczące uroczystości pogrzebowych zostaną podane wkrótce.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Bruno, współbrat papieża Leona XIV

2025-07-09 15:24

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Foto archiwum o. Bruno Silvestrini

Ojciec Bruno Silvestrini pochodzi z włoskiego regionu Marchii (Marche). Urodził się w cieniu bazyliki Matki Bożej z Loreto, w małej miejscowości Porto Recanati. W tym to miejscu Fryderyk II Szwabski, wnuk Fryderyka Barbarossy, zbudował zamek, aby bronić skarbca Świętego Domku w Loreto. Dlatego jego miejscowość jest silnie związana z kultem Madonny, a on jest zakochany w Maryi Dziewicy. Przez okno swojego domu, mógł z daleka oglądać kopułę maryjnego sanktuarium. Nawet teraz, za każdym razem kiedy wraca do domu i widzi kopułę bazyliki w Loreto, jego serce się raduje.

Ten augustianin, wyświęcony w 1981 roku, po piastowaniu różnych stanowisk w Kościele i w swoim zakonie, jest dziś Zakrystianem Papieskim (po włosku funkcja ta nazywa się: custode del Sacrario Apostolico) i współpracuje z Biurem Celebracji Liturgicznych Papieża. Łączą go bliskie związki ze swoim współbratem, Leonem XIV, który jada obiad w ich augustiańskiej wspólnocie zamieszkującej w małym klasztorze niedaleko Kaplicy Sykstyńskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję