Zgodnie z wieloletnią tradycją, uroczystą Mszą św. myśliwi z terenu Pomorza Zachodniego uczcili dzień swego patrona – św. Huberta. W tym roku okręgowe obchody odbyły się 28 października w Goleniowie, w kościele pw. św. Katarzyny. Eucharystii przewodniczył kapelan myśliwych ks. kan. Jacek Fabiszak.
Msze św. hubertowskie to stały element kultury myśliwych Pomorza Zachodniego od 1999 r. Towarzyszy im bogata oprawa i myśliwski ceremoniał: dekoracja ołtarza nawiązująca do uroczystości, poczty sztandarowe kół myśliwskich, kosz z darami pól i lasów, sygnały grane na rogach. Tak też było podczas goleniowskich obchodów dnia św. Huberta. Uroczystości rozpoczęły się punktualnie o godz. 12 odegraniem hejnału myśliwskiego i wprowadzeniem pocztów sztandarowych kół łowieckich, m.in. z Mrzeżyna, Świnoujścia, Stargardu, Szczecina, Kamienia Pomorskiego, Przemocza i Goleniowa.
Homilię wygłosił ks. prof. Stanisław Ormanty TChr z Papieskiego Wydziału Teologicznego w Warszawie. Odwołując się do encykliki Ojca Świętego Franciszka „Laudato si” (Pochwalony bądź), znaczną jej część poświęcił ekologii, ochronie przyrody i środowiska naturalnego człowieka, zachęcając, by jak najszerzej propagować wiedzę o działalności kół łowieckich, a przede wszystkim kierować ją do ludzi młodych. Zwrócił uwagę, że papież w encyklice mówi o tzw. ekologii integralnej. „Według papieża, nie ma prawdziwej ekologii bez prawdziwej antropologii, wskazując, że zdrowa antropologia jest podstawą ekologii. Co z tego, że będziemy ochraniać zwierzęta i rośliny, jeśli nie będziemy chronić człowieka? – pytał. – Musisz zadać sobie pytania: Skąd się wziąłeś i po co żyjesz? Kim jesteś w środowisku i czym dla ciebie jest otaczający cię świat?”. W dalszej części ks. Ormanty stwierdził, że Pan Bóg powierzył człowiekowi troskę o środowisko naturalne i wielu ludzi pięknie podejmuje to wezwanie; do tej grupy zaliczył myśliwych i leśników. „Jak człowiek jest uporządkowany w sferze myśli i uczuć, to wszystko, co będzie robił, też będzie uporządkowane” – dodał. Na koniec apelował, by zarówno myśliwi, jak i ekolodzy byli otwarci na dialog, bo tylko w ten sposób można dobrze przysłużyć się ziemi, którą Pan Bóg uczynił poddaną człowiekowi.
Myśliwi przed ołtarzem złożyli dary lasu, a całej ceremonii towarzyszyli dwaj sokolnicy z tymi pięknymi ptakami. Oprawę muzyczną Mszy św. zapewnił Reprezentacyjny Zespół Polskiego Związku Łowieckiego pod kierownictwem Mieczysława Leśniczaka. Po Mszy św. zespół zaprezentował się uczestnikom tej uroczystości w koncercie muzyki myśliwskiej i sakralnej.
Mszy św. przewodniczył ks. Mariusz Karaś, kanclerz Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu
Kultywowanie staropolskich tradycji łowieckich oraz krzewienie etyki i kultury łowieckiej to kluczowe elementy naszej działalności – podkreślają członkowie Koła Łowieckiego „Sokół”.
W tym roku przypada 70. rocznica działalności Koła Łowieckiego „Sokół” z siedzibą w Wolbromiu. 5 listopada 2023 r. członkowie koła spotkali się w stanicy myśliwskiej w Suchej na obchodach jubileuszowych, które rozpoczęła Msza św. Hubertowska pod przewodnictwem kanclerza Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu ks. dr. Mariusza Karasia, w asyście ks. kan. Marcina Kruszaka, kapelana koła.
Św. Teresa Wielka z Ávila – piękna kobieta, „teolog życia kontemplacyjnego”
Czy czytali Państwo „Drogę doskonałości” św. Teresy z Avila, reformatorki żeńskich klasztorów karmelitańskich, mistyczki i wizjonerki? A jej listy pisane do osób duchownych i świeckich? To zaskakująca literatura. Autorka, święta i doktor Kościoła, żyjąca w XVI w. w Hiszpanii, ujawnia w niej nadzwyczajną trzeźwość umysłu oraz wiedzę o świecie i człowieku. Jej znajomość ludzkiej, a szczególnie kobiecej natury, z pewnością przydaje się i dziś niejednemu kierownikowi duchowemu. Trapiona chorobami, prawie nieustannie cierpiąca, św. Teresa zwraca się do swoich sióstr językiem miłości, wolnym od pobłażania, ale świadczącym o głębokim rozumieniu i nadprzyrodzonym poznaniu tego, co w człowieku słabe, i może stanowić pożywkę dla szatańskich pokus.
Po latach pobytu w klasztorze św. Teresa podjęła trudne dzieło reformy żeńskich wspólnot karmelitańskich. Dostrzegła niedogodności i zagrożenia wynikające z utrzymywania dużych zgromadzeń, zaproponowała więc, aby mniszki całkowicie oddane na służbę Chrystusowi mieszkały w małych wspólnotach, bez stałego dochodu, zdane na Bożą Opatrzność, ale wolne od nadmiernej troski o swe utrzymanie. Zadbała także o zdrowie duchowych córek, nakazując, aby ich skromne siedziby otoczone były dużymi ogrodami, w których będą pracować i modlić się, korzystając ze świeżego powietrza i słońca. Te wskazania św. Reformatorki pozytywnie zweryfikował czas i do dziś są przestrzegane przy fundacji nowych klasztorów.
Oczywiście, główna troska św. Teresy skierowana była na duchowy rozwój Karmelu. Widziała zagrożenia dla Kościoła ze strony proponowanych przez świat herezji. Cóż może zrobić kobieta? - pytała świadoma realiów. Modlitwa i ofiara jest stale Kościołowi potrzebna. Kobieta, przez daną jej od Boga intuicję i wrażliwość, potrafi zaangażować nie tylko swój umysł, ale i serce na służbę Bożej sprawy. W życiu ukrytym i czystym, przez modlitwę i ufność może ona wyprowadzić z Serca Jezusa łaski dla ludzi. Jak korzeń schowany w ziemię czerpie soki nie dla siebie, ale dla rośliny, której część stanowi, tak mniszka za klauzurą Karmelu podtrzymuje duchowe życie otaczającego świata. Dąży do zażyłości z Panem nie dla zaspokojenia własnych pragnień, lecz dla Królestwa Bożego, aby Stwórca udzielał się obficie stworzeniu, karmiąc je łaską i miłością. Tak widziała to św. Teresa i tak postrzegają swe zadanie dzisiejsze karmelitanki. Modlą się za Kościół, za grzeszników i ludzi poświęconych Bogu, narażonych na potężne i przebiegłe zasadzki złego, aby wytrwali i wypełnili swoje powołanie. Szczęśliwe miasto, w którym Karmel znalazł schronienie. Szczęśliwa Łódź.
Pełne wiary, wolne od strapień doczesnych, mieszkanki Karmelu potrzebują wszakże naszego wsparcia, materialnej ofiary, dziękczynnej modlitwy. W przededniu święta Założycielki Karmelu terezjańskiego, w roku poprzedzającym 80. rocznicę obecności Karmelitanek Bosych w Łodzi przy ul. św. Teresy 6, ku nim zwracamy spojrzenie. Niech trwa wymiana darów.
Episkopat Polski przyjął nową „Podstawę programową nauczania religii rzymskokatolickiej w Polsce”. Będzie ona wprowadzana w życie wraz z nowymi programami i podręcznikami od 1 września 2027 r. - To troska o dotarcie do dzieci i młodzieży, uwzględniająca jak najlepszą adaptację treści do potrzeb ludzi młodych. Zmienia się ich mentalność i musimy odpowiadać na te wyzwania - powiedział KAI bp Wojciech Osial, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP.
Na pytanie KAI, dlaczego potrzebne było przyjęcie nowej podstawy programowej nauczania religii, bp Wojciech Osial wskazał na „nowe okoliczności, które pojawiły się w Kościele”. - Wśród nich są działania Kościoła, żeby jak najlepiej dotrzeć do dzieci i młodzieży w trosce o ich wychowanie religijne. To wszystko wiąże się z nową koncepcją katechezy, a mianowicie, że lekcja religii w szkole pełni funkcje ewangelizacyjne, funkcje pobudzania i poznawania wiary - powiedział przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.