Reklama

Prawdziwy wysyp gwiazd

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kiedy śledzę znany nam już kalendarz wizyt gwiazd muzyki w Polsce w tym roku, cieszę się.

Z jednej strony przestajemy być marginesem wielkiego show-biznesu, a liczne miasta na mapie naszego kraju leżą na stałych trasach agencji koncertowych. Z drugiej zaś – mam dla miłośników muzyki pop, rocka, niezależnych brzmień, jazzu i klasyki przestrogę: trzymajcie się za portfele! Mnogość oferty i jej atrakcyjność, przy cenach biletów niczym nieustępujących tym za Odrą, wydrenuje nasz budżet.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Już w styczniu z plakatów uśmiecha się do nas liczba 26. Tego dnia w gdańsko-sopockiej Ergo Arenie zaśpiewa Andrea Bocelli. Fenomenalny śpiewak, który znakomicie oparł swoją karierę na dwóch nogach – muzyki klasycznej i rozrywkowej – jest dzisiaj luminarzem czegoś, co określamy mianem muzycznego crossoveru. Piękna fuzja gatunków w imię artyzmu i komunikatywności. Ale to niejedyna wokalna uczta w tym roku – 15 czerwca w Warszawie zobaczymy operową superprodukcję. W wystawionej na placu Defilad u stóp Pałacu Kultury i Nauki „Madame Butterfly” zaśpiewają Aleksandra Kurzak, Roberto Alagna (prywatnie mąż naszej śpiewaczki) oraz Andrzej Dobber. Zagra Sinfonia Varsovia. Sześć dni później w Krakowie (21 czerwca, Tauron Arena) zaśpiewa Rod Stewart, a tydzień później w tym samym miejscu usłyszymy diwę jazzu Dianę Krall. Michael Bublé, jeden z najpiękniejszych głosów obrzeży jazzu i popu, pojawi się 19 września (Łódź, Atlas Arena) i dzień później w Krakowie (Tauron Arena). W Poznaniu w Dzień Kobiet zaśpiewa artysta, który wykreował liczne przeboje. Mowa o Chrisie de Burghu, mistrzu łagodności i pięknej frazy. Do Polski wróci w listopadzie, wówczas posłuchamy go w Warszawie, Krakowie i we Wrocławiu. 4 maja w Katowicach (sala NOSPR) zaśpiewa maestro Bobby  McFerrin.

Miesiącem, który jawi się jako czas symbolicznego zlotu gigantów w naszym kraju, jest czerwiec. A kogo posłuchamy na przełomie wiosny i lata? Maroon 5 (6 czerwca – Kraków, Tauron Arena), Tool i Alice in Chains (11 czerwca – IMPACT Festival 2019 – Kraków, Tauron Arena), Kiss (18 czerwca – Kraków, Tauron Arena), Disturbed (20 czerwca – Warszawa, Torwar), a kolejne dwa dni w tym samym miejscu spędzi legendarna formacja Dead Can Dance. Muse wystąpi 22 czerwca w krakowskiej Tauron Arenie, a 24 czerwca w Warszawie (Torwar) wystąpi legenda – Back-street Boys.

Na pewno jednym z wydarzeń roku będzie koncert legendy rocka Phila Collinsa (26 czerwca – Warszawa, PGE Narodowy), a poza tym w tym samym miejscu w ciągu kolejnych kilku tygodni latem pojawią się: Bon Jovi (12 lipca), P!NK (20 lipca) i Metallica (21 sierpnia). Warte odnotowania na pewno są też koncerty takich artystów, jak: Slash (12 lutego – Łódź, Atlas Arena), Bastille (19 lutego – Warszawa, Torwar), Florence and the Machine (15 marca – Łódź, Atlas Arena), Elton John (4 maja – Kraków, Tauron Arena), Enrique Iglesias (7 maja – Kraków, Tauron Arena), Lenny Kravitz (8 maja – Łódź, Atlas Arena), 30 Seconds to Mars (25 lipca – Festiwal Legend Rocka, Dolina Charlotty) oraz A-ha (18 listopada – Warszawa, Torwar). A na koniec pozwoliłem sobie pozostawić niekwestionowane święto kiczu i rocka. O co chodzi? O koncert zespołu Rammstein (24 lipca – Chorzów, Stadion Śląski). Na pewno czeka nas spektakularne widowisko, coś, co zawsze przyciąga tysiące fanów. A mnie cieszą dwa klubowe koncerty Stevena Wilsona (7 lutego – Łódź, dzień później Kraków), sopocki koncert zespołu Toto (25 czerwca), lutowo-marcowa trasa koncertowa Anny Marii Jopek po całej Polsce, kwietniowe koncerty Salvadora Sobrala (Kraków, Katowice, Wrocław, Warszawa), występy Neneh Cherry (22 lutego – Warszawa), Simona Rattle i London Symphony Orchestra (17 stycznia – Kraków) i w tym samym mieście Jamiroquai (23 maja). Artystą rezydentem festiwalu Bielska Zadymka Jazzowa (2-10 marca) będzie sam Pat Metheny! Nostalgiczną podróżą w czasie będą zapewne dwa koncerty Shakin’?Stevensa (25 i 26 lutego – Wrocław i Warszawa). Jak widać, można śmiało mówić, że czeka nas ciekawy muzyczny rok 2019.

2019-01-16 11:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nasz śpiew niósł się po całym domu

[ TEMATY ]

muzyka

Boże Narodzenie

Ewa Bem

flickr.com

O słodko-gorzkim smaku Wigilii z Ewą Bem rozmawia ks. Wojciech Kania.

Ks. Wojciech Kania: Jak u Pani wyglądają przygotowania do świąt Bożego Narodzenia?
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Łódź: Imię Maryi na sztandarach

2025-09-13 13:24

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Gabara

Uroczystości odpustowe w parafii Najświętszego Imienia Maryi w Łodzi

Uroczystości odpustowe w parafii Najświętszego Imienia Maryi w Łodzi

W parafii Najświętszego Imienia Maryi odbyły się uroczystości odpustowe, które zgromadziły wiernych oraz delegacje z sąsiednich parafii. Na początku Mszy Świętej wszystkich przybyłych powitał proboszcz, ks. Maksymilian Pyzik, który podkreślał, że kościół noszący imię Maryi jest miejscem szczególnej łaski, w którym Bóg pragnie udzielać darów przez wstawiennictwo Matki Jezusa. Zachęcił wiernych, aby nie bali się powierzania Jej swoich trosk, bo Maryja prowadzi zawsze do Chrystusa i nigdy nie zostawia człowieka samego w potrzebie.

Centralnym punktem świętowania była uroczysta Msza św., której przewodniczył ks. Grzegorz Matynia, dyrektor Ośrodka Konferencyjno-Rekolekcyjnego w Porszewicach. Kapłan podzielił się osobistym doświadczeniem, które – jak przyznał – uczy pokory i otwartości. Opowiedział sytuację, gdy z dokumentami udał się do księgowej, a ta, zauważając błąd, usłyszała jego spontaniczne westchnienie: „Matko Boża, znowu coś pomyliłem”. Księgowa, zaskoczona, zapytała, czy wypada tak swobodnie wzywać imienia Maryi. To wołanie o ratunek i pomoc, a nie nadużycie – wyjaśniał kaznodzieja. – Maryję możemy i powinniśmy wzywać w każdej chwili, tak jak dziecko woła matkę, gdy czuje się zagubione. Ks. Matynia przypomniał, że święto Najświętszego Imienia Maryi ma głębokie historyczne korzenie. Wspomniał czasy króla Jana III Sobieskiego, który przed decydującą bitwą pod Wiedniem oddał swoje wojsko pod opiekę Matki Bożej i kazał wypisać Jej imię na sztandarach. – My również mamy wypisać to imię na sztandarach naszej codzienności – na planach, które tworzymy i w chwilach, gdy mierzymy się z przeciwnościami, np. z chorobą – zachęcał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję