Wyższe Seminarium Duchowne jest jednym z najważniejszych miejsc w strukturach Kościelnych każdej diecezji. Wielu księży mówi, że stanowi ono centrum życia lokalnego Kościoła i że od formacji, jaką się w nim prowadzi, zależy to, jakim jest Kościół diecezjalny.
Pójść za Tobą
W ostatnich latach dość wyraźnie widoczne jest to, że troska o powołania nie jest sprawą tylko osób duchownych i zakonnych, ale zajmuje również osoby świeckie, które regularnie modlą się i ofiarują swoje cierpienie za tych, których Bóg powołuje do służby ludowi Bożemu. Znakiem tej troski osób świeckich jest m.in. istniejące przy łódzkim seminarium Towarzystwo Przyjaciół Wyższego Seminarium Duchownego, do którego należy prawie tysiąc osób. To jego członkowie słowami modlitwy: „Ześlij w serca młodych ludzi swoją łaskę i daj im odwagę pójścia za Tobą drogą powołania kapłańskiego i zakonnego; niech całkowicie oddając się na Twoją służbę, przez swe świadectwo wiary niosą braciom miłość i budzą w ich sercach nadzieję; niech przyczyniają się do budowania Twojego Kościoła”, wspierają studiujących alumnów i pracowników w duchowym i moralnym wzroście. Należy podkreślić, że również dzięki materialnej ofiarności przyjaciół seminarium nasza uczelnia prężnie się rozwija, za co klerycy i przełożeni odwdzięczają się codzienną modlitwą.
Kardynał Grzegorz Ryś powiedział, że dobrze jest na seminarium duchowne spojrzeć jak na szkołę modlitwy, ponieważ do takiego spojrzenia motywuje nas obraz ewangeliczny, kiedy czytamy, że Jezus, przebywając w jakimś miejscu, zawsze się modlił. – Modlitwa jest wyznacznikiem tego, kim jesteś – podkreślał kard. Ryś – a nie tego, co mówisz i to przesłanie jest ważne nie tylko dla tych, którzy w seminarium studiują, ale również dla wykładowców i przełożonych.
W bieżącym roku akademickim w najstarszej z łódzkich uczelni będzie studiowało 61 kleryków: 26 z Wyższego Seminarium Duchownego, w tym 6 na roku propedeutycznym; 25 z Ogólnopolskiego Seminarium Duchownego dla Starszych Kandydatów do Święceń, w tym 8 nowych kandydatów dla diecezji łódzkiej, warszawskiej, rzeszowskiej i sosnowieckiej; 10 kandydatów z Archidiecezjalnego Seminarium Misyjnego Redemptoris Mater, w tym 2 nowych kandydatów pochodzących z Polski i Ekwadoru. Wszyscy studenci swoje studia odbywać będą w ramach powołanego i zatwierdzonego przez Stolicę Apostolską Instytutu Studiów Wyższych Archidiecezji Łódzkiej.
Ks. Henryk Betlej i ks. Marcin Jarzenkowski – zmiana pokoleniowa proboszczów
parafii św. Łukasza
Z emerytowanym proboszczem – ks. Henrykiem Betlejem i obecnym proboszczem – ks. Marcinem Jarzenkowskim, w 35-lecie powstania parafii św. Łukasza w Łodzi, rozmawia ks. Paweł Gabara.
Ks. Paweł Gabara: Księże proboszczu Henryku, 35 lat temu powstała parafia, której patronem stał się św. Łukasz. Jakie były jej początki?
Ks. Henryk Betlej: Proboszczem jest obecny tu ks. Marcin Jarzenkowski, a ja jestem księdzem emerytem, który przez ponad 33 lata był proboszczem tej parafii. Dziś jestem jej mieszkańcem. Wracając do pytania, to wszystko zaczęło się w 1989 r., kiedy abp Władysław Ziółek zaproponował mi tworzenie nowej parafii, wydzielonej z trzech parafii: Przemienienia Pańskiego, św. Franciszka z Asyżu i Matki Bożej Anielskiej. Z tego co wiem, to księdzu arcybiskupowi zależało, by każda dzielnica w Łodzi miała swój kościół i dlatego podjął decyzje o powołaniu nowej wspólnoty parafialnej. Zaczęliśmy się zastanawiać, gdzie zatem najlepiej będzie wybudować świątynię. Propozycje władz miasta były nie do przyjęcia, ponieważ dotyczyły działek na obrzeżach granic parafii, a nam zależało, by kościół był jednak w centrum osiedla. Po wielu staraniach, negocjacjach i uporze społeczności władze miasta wyraziły zgodę na lokalizację przy ul. Strycharskiej. Ponieważ na terenie parafii jest jeden z największych z łódzkich szpitali – szpital im. Mikołaja Kopernika, dlatego podjęliśmy decyzję dedykowania świątyni św. Łukaszowi, ewangeliście, patronowi pracowników służby zdrowia.
W 2018 r. minęło 100 lat od chwili, kiedy Ojciec Pio podczas modlitwy w chórze zakonnym przed krucyfiksem otrzymał stygmaty: 5 ran na rękach, boku i nogach – w miejscach ran Jezusa Chrystusa zadanych Mu w czasie ukrzyżowania. Jak obliczyli lekarze, którzy go wielokrotnie badali, z tych ran w ciągu 50 lat wypłynęło 3,4 tys. litrów krwi. Po śmierci Ojca Pio, 23 września 1968 r., rany zniknęły bez śladu, a według raportu lekarskiego, ciało było zupełnie pozbawione krwi
Chwilę, w której Ojciec Pio otrzymał ten niezwykły dar od Boga, opisał później w liście tak: „Ostatniej nocy stało się coś, czego nie potrafię ani wyjaśnić, ani zrozumieć. W połowie mych dłoni pojawiły się czerwone znaki o wielkości grosza. Towarzyszył mi przy tym ostry ból w środku czerwonych znaków. Ból był bardziej odczuwalny w środku lewej dłoni. Był tak wielki, że jeszcze go czuję. Pod stopami również czuję ból”.
Biskup diecezji Pyay w stanie Rakhine w zachodniej części Mjanmy, Peter Tin Wai, wyraził głębokie zaniepokojenie liczbą ofiar konfliktu między Armią Arakan (AA) a juntą wojskową. „Niewinni cywile są uwięzieni między dwiema walczącymi armiami” - poinformowała watykańska agencja misyjna Fides, powołując się na bp Wai.
Mjanma poważnie cierpi z powodu trwających konfliktów między różnymi grupami - głównie lokalnymi milicjami, które powstały w celu obrony społeczności wiejskich lub dzielnic miejskich przed przemocą wojskową w następstwie zamachu stanu z 1 lutego 2021 r. Ostatnio junta wojskowa zintensyfikowała ataki na Armię Etniczną Arakan, która kontroluje większość stanu Rakhine na zachodzie kraju - w tym 14 z 17 gmin.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.