Leicester City nowym mistrzem Anglii! To, co długo wydawało się być nierealne stało się faktem. Mistrzostwo dla Lisów przypieczętowali piłkarze Chelsea, którzy w derbach Londynu zremisowali 2:2 z Tottenhamem.

Piłkarska opatrzność rzuciła monetą i ku zaskoczeniu całego świata ekspertów i kibiców, ta stanęła na kancie.

Mamy takie momenty w życiu, w których bezkrytyczna wiara, mimo wszelakich logicznych przesłanek, wreszcie przynosi efekt. Ktoś wyobraża sobie, że w jakiejkolwiek lidze siatkarskiej czy koszykarskiej taka historia ma prawo się wydarzyć? Raczej nie.

A stało się to tam, gdzie możemy już mówić wręcz o dyktaturze mamony. W lidze, w której dochody ze sprzedaży praw telewizyjnych sięgają miliardów funtów, a także w której grają najlepiej opłacani zawodnicy na świecie.

Ambitny Jamie Vardy, szybki Riyad Mahrez, niezwykle pracowity N’Golo Kante, godny mastępca swojego ojca Kasper Schmeichel, Drinkwater, Okazaki to pierwszoplanowe postaci nowego mistrza Anglii. Każdy z nich miał ogromny wkład w mistrzostwo.

A do tego wiecznie uśmiechnięty trener Ranieri, który był jednym z głównych autorów bajki o piłkarskim kopciuszku.

-Mistrzostwo Leicester to znakomity przykład na to, iż pieniądze nie zawsze grają rolę w sporcie, lecz można: wolą walki, pracowitością i ambicją dojść do sukcesu sportowego- mówi Andy na co dzień kibic Newcastle.