Reklama

Księże Bosko, ty chcesz mnie jeszcze słuchać?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ostatnią sobotę stycznia bp Kazimierz Górny przewodniczył uroczystej Sumie odpustowej ku czci św. Jana Bosko w parafii Opatrzności Bożej w Rzeszowie.
W homilii Ksiądz Biskup przedstawił postać Świętego. Jan Bosko urodził się w 1815 r. w małej miejscowości Becchi k. Turynu. Miał zaledwie 2 lata, gdy zmarł jego ojciec. Sieroce życie Janka było ciężkie, naznaczone pracowitością, lecz przez jego matkę od początku polecone Bożej opiece. W 9. roku życia Pan Bóg w tajemniczym widzeniu sennym objawił mu jego przyszłą misję, którą do końca swych dni wypełniał z wielkim oddaniem.
Św. Jan Bosko wyróżnił się jako największy w dziejach Kościoła pedagog. Wprowadził nowy kierunek w wychowaniu pn. „systemu uprzedzającego”, którego filarami, postawionymi na silnym fundamencie Opatrzności Bożej, są wiara, rozum i miłość. Mając na uwadze wielką potrzebę pracy nad opuszczoną młodzieżą, założył dwie rodziny zakonne: Pobożne Towarzystwo św. Franciszka Salezego - dla młodzieży męskiej (księża salezjanie) oraz Zgromadzenie Córek Maryi Wspomożycielki Wiernych - dla dziewcząt (siostry salezjanki). Do współpracy przyciągał wielką rzeszę pomocników salezjańskich i byłych wychowanków.
Św. Jan Bosko szczególną wagę przywiązywał do modlitwy, zwłaszcza modlitwy różańcowej, oraz czytania dobrej prasy i książek. Umiłowanie Różańca zawdzięczał matce. Podkreślał znaczenie modlitwy różańcowej dla wszystkich ludzi, niezależnie od stanu, wieku i pełnionych obowiązków. Podkreślał: „(...) przy odmawianiu Różańca św. między innymi intencjami miejmy i tę, by za pośrednictwem Dziewicy Niepokalanej wybłagać od Boga łaskę, by wiara święta wśród nas się przechowywała, byśmy się trzymali z daleka od błędów, które się obecnie szerzą wśród chrześcijan i by zatriumfował chwalebny rzymskokatolicki Kościół, Matka i Mistrzyni prawdziwej wiary, poza którym nie ma zbawienia”.
Szlachetne idee i poczynania Księdza Bosko bardzo szybko znalazły silny oddźwięk w społeczeństwie polskim. W 1893 r. w domach salezjańskich we Włoszech było ok. 300 chłopców ze zgermanizowanego Śląska i rusyfikowanej Kongresówki. Opiekował się nimi m.in. ks. August Czartoryski, który 25 kwietnia br. zostanie ogłoszony błogosławionym.
W Polsce księża salezjanie prowadzą oratoria, szkoły zawodowe, gimnazja, licea ogólnokształcące, internaty, w których dzieci i młodzież mają możliwość zdobycia gruntownej wiedzy, zawodu i uczciwej egzystencji, przeżywanej z Bogiem.
W zakończeniu kazania Ksiądz Biskup przywołał i polecił do naśladowania bł. ks. Józefa Kowalskiego z Siedlisk, który charyzmat salezjański uczynił treścią swego życia. Z duchowością św. ks. Bosko ściśle związany jest Ojciec Święty, który w swej młodości mieszkał na terenie salezjańskiej parafii św. Stanisława Kostki w Krakowie na Dębnikach.
„(...) Cieszę się z obecności Księży Salezjanów w Rzeszowie i życzę całej wspólnocie, by w tych trudnych czasach nie ustawała w rozwijaniu dzieła św. Jana Bosko, szerzeniu jego idei, wychowując młode pokolenie na uczciwych obywateli i dobrych chrześcijan” - podsumował Ksiądz Biskup.
Na zakończenie Sumy, w której przygotowanie włączyły się grupy duszpasterskie działające przy parafii, proboszcz ks. Jan Cienkusz podziękował Ksiądz Biskupowi za przewodniczenie Liturgii, skierowane słowo i ojcowskie zatroskanie o rozwój salezjańskiego dzieła na rzeszowskim Nowym Mieście.
Uroczystość zakończyło przygotowane przez młodzież Oratorium przedstawienie pt. Spowiedź Patryka. Wszystkich głęboko poruszyły słowa głównego bohatera: „Księże Bosko, Ty chcesz mnie jeszcze słuchać? Ty wierzysz we mnie?”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dlaczego we wspomnienie św. Rity błogosławi się róże?

2025-05-22 07:16

[ TEMATY ]

św. Rita

Graziako

Św. Rita to patronka od spraw niemożliwych. - Modlą się do niej ludzie wierzący, rozczarowani czy żyjący nadzieją - mówi o. Marek Donaj OSA, proboszcz parafii św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Krakowie. 22-go każdego miesiąca wierni przynoszą na nabożeństwo róże.

Św. Rita urodziła się ok. 1381 roku, w małej górskiej miejscowości Roccaporena, nieopodal Cascii, we włoskiej Umbrii. Jej matka, Amata Lotti prawdopodobnie usłyszała dwa razy głos anioła, który powiedział, że urodzi córkę i nazwie ją ku czci św. Margarity.
CZYTAJ DALEJ

Św. Rita z Cascii, żona, matka i zakonnica

Niedziela Ogólnopolska 35/2008, str. 4

[ TEMATY ]

św. Rita

Arkadiusz Bednarczyk

Obraz św. Rity znajdziemy m.in. w kościele w Ropczycach

Obraz św. Rity znajdziemy m.in. w kościele w Ropczycach
Tysiące wiernych i tysiące czerwonych róż. Tak co roku wierni obchodzą w Cascii (ok. 150 km na północ od Rzymu) rocznicę śmierci jednej z najbardziej popularnych włoskich świętych - Rity, patronki od spraw po ludzku beznadziejnych. Chociaż żyła dawno, bo prawie sześć wieków temu, ludzie XX i XXI wieku wydają się na nowo odkrywać tę Świętą. - Polecają się jej tak licznie, ponieważ sama przeżyła bardzo wiele i jest patronką wszystkich stanów: była przecież żoną, matką, wdową i zakonnicą - wyjaśnia przełożona Sióstr Augustianek z Cascii. - Przeżyła ból utraty zamordowanego przez wrogów męża i śmierć dwojga dzieci. Doświadczyła wiele goryczy - gdy początkowo odmówiono jej przyjęcia do zakonu i gdy doprowadzała do pojednania dwa skłócone ze sobą rody. Jednak to, co po ludzku wydawało się niemożliwe, w jej życiu - dzięki wierze i poddaniu się woli Bożej - okazywało się wykonalne. 22 maja to dzień świąteczny w Cascii - mieście, w którym św. Rita została ochrzczona i przez 40 lat żyła jako augustianka. Wierni przygotowują się do tego dnia podczas nowenny i licznych nabożeństw. Świętu towarzyszą związane od wieków ze św. Ritą symbole, przede wszystkim róża. Uczestnicy uroczystości przynoszą te kwiaty na pamiątkę przekazywanego przez tradycję wydarzenia. Otóż św. Rita kilka miesięcy przed śmiercią, złożona ciężką chorobą, miała poprosić jedną z sióstr o przyniesienie z rodzinnego ogrodu róży. Był styczeń, więc zakonnicy to polecenie wydawało się niewykonalne. Jednak gdy przechodziła obok ogrodu, ze zdumieniem zauważyła świeżą kwitnącą różę, którą przyniosła umierającej. Pierwsza biografia podkreśla, że ciało Świętej po śmierci - podobnie jak w przypadku innych stygmatyków - zaczęło wydawać woń róż.
CZYTAJ DALEJ

Przeprowadza nas przez nasze cierpienia

2025-05-22 21:19

Marzena Cyfert

Podczas nabożeństwa ku czci św. Rity w parafii św. Stanisława Kostki we Wrocławiu

Podczas nabożeństwa ku czci św. Rity w parafii św. Stanisława Kostki we Wrocławiu

W liturgiczne wspomnienie św. Rity z Cascii jej czciciele w wielu miejscach zbierają się na wspólnej modlitwie, przynosząc swoje prośby i obdarowując świętą różami.

Tak było dzisiaj m.in. w parafii św. Stanisława Kostki we Wrocławiu, gdzie kult świętej propaguje niestrudzenie ks. Krzysztof Głuszko. – Od 22 lutego br. wprowadziliśmy nabożeństwo do św. Rity. Frekwencję na nim mamy bardzo dużą. Chciałbym ten kult do św. Rity coraz bardziej rozwijać. Mamy już piękną figurę świętej, ufundowaną przez wiernych, którą osobiście przywiozłem z Płocka. Chcemy też sprowadzić relikwie św. Rity – mówi ks. Krzysztof i zapowiada parafialną pielgrzymkę do Cascii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję