Reklama

Sport

Absolutna klęska Niemiec

Koreańczycy strzelali bramki po koszmarnych błędach Kroosa i Neuera. Upokorzenie! Mistrzowie świata za burtą!

[ TEMATY ]

Niemcy

mecz

mundial 2018

pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po raz trzeci z rzędu i czwarty w ostatnich pięciu mistrzostwach świata obrońcy tytułu odpadli w fazie grupowej. Los Francji (2002), Włoch (2010) i Hiszpanii (2014) podzielili Niemcy, którzy po porażce z Koreą Południową 0:2 zajęli ostatnie miejsce w grupie F.

Spotkanie, które piłkarze trenera Joachima Loewa musieli wygrać, by zapewnić sobie awans, potwierdziło, że w Rosji byli oni w słabej dyspozycji. Porażka na inaugurację z Meksykiem, „wymęczone” w ostatnich sekundach zwycięstwo nad Szwecją - to nie był przypadek. Niepewny formy swoich zawodników szkoleniowiec po raz kolejny dokonał kilku zmian w składzie. Parę stoperów tym razem tworzyli Mats Hummels i debiutujący (podobnie jak Leon Goretzka) w mundialu Niklas Suele, a na ławce rezerwowych - po raz pierwszy w MŚ - został Thomas Mueller.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W środę w Kazaniu wszystkie bolączki Niemców znalazły potwierdzenie na boisku. Wolne i schematyczne rozgrywanie piłki, brak pomysłu, kreatywności i mnóstwo niedokładności sprawiały, że ambitni Koreańczycy nie mieli wielkich problemów z rozbijaniem ataków mistrzów świata.

Reklama

Z olbrzymiej przewagi Niemców w posiadaniu piłki nic nie wynikało. Co więcej, w pierwszej połowie - całkiem bezbarwnej w ich wykonaniu - to rywale byli bliżsi szczęścia. W 19. minucie po uderzeniu z rzutu wolnego Jung Woo-younga błąd popełnił Manuel Neuer, który wypuścił piłkę i musiał interweniować po raz drugi, by zażegnać niebezpieczeństwo. Sześć minut później lider i kapitan Azjatów Son Heung-min za bardzo skupił się na sile strzału, a za mało na precyzji i w dogodnej sytuacji posłał piłkę w trybuny. Niemcy odpowiedzieli tylko strzałem Timo Wernera w… 39. minucie. To była ich pierwsza w miarę składna i groźna akcja.

Początek drugiej połowy wlał zapewne trochę optymizmu w serca niemieckich kibiców, bo w krótkim czasie dwukrotnie gorąco zrobiło się pod koreańską bramką. W 48. minucie „główkę” Goretzki efektownie obronił Cho Hyun-woo, a trzy minuty później z 11 metrów przestrzelił Werner. Loew na nieporadność swojej drużyny zareagował dwoma zmianami, wprowadzając do gry Mario Gomeza i Muellera. Tymczasem świetną okazję zaprzepaścił Moon Seon-min, który zamiast podać do lepiej ustawionych kolegów pogubił się w dryblingu w polu karnym.

Z każdą mijającą minutą rosła przewaga obrońców tytułu, choć ich akcje były szarpane, a piłkę tracili często po szkolnych błędach. W 87. minucie po dośrodkowaniu słabo spisującego się Mesuta Oezila nie trafił w piłkę głową, a ta odbiła się od jego… barku i wyszła za boisko. Po kilkudziesięciu sekundach strzelił Toni Kroos, ale na posterunku był bramkarz rywali.

W pierwszej minucie doliczonego czasu gry jedna z kontr przyniosła Koreańczykom rzut rożny. Po dośrodkowaniu powstało spore zamieszanie, a piłka trafiła pod nogi Kim Young-gwona, który umieścił ją w siatce. Amerykański arbiter gola nie uznał, gdyż jego asystent dopatrzył się spalonego. Główny jednak otrzymał sygnał od arbitrów obsługujących system VAR i skorzystał z możliwości zobaczenia powtórki. Po chwili wskazał na środek boiska i Koreańczycy oszaleli ze szczęścia.

Reklama

Zszokowani Niemcy zaczęli dopytywać trenerów, ile czasu sędzia doliczył i rzucili się do ataku. Zaangażował się nawet Neuer i skończyło się to… stratą drugiego gola. Po nieudanym dryblingu do wybitej spod jego nóg piłki popędził Son Heung-Min i skierował ją do pustej bramki. 2:0. Jeszcze Hummels miał szansę zmniejszyć rozmiary porażki, ale z bliska ponownie niecelnie strzelił głową.

Po końcowym gwizdku radość Koreańczyków nie miała końca, a załamani Niemcy padli na murawę.(PAP)

Grupa F: Korea Południowa - Niemcy 2:0 (0:0).

Bramki: 1:0 Kim Young-gwon (90+1), 2:0 Son Heung-min (90+6).

Żółta kartka - Korea Południowa: Jung Woo-young, Lee Jae-seong, Moon Seon-min, Son Heung-min.

Sędzia: Mark Geiger (USA). Widzów 41˙835.

Korea Południowa: Cho Hyun-woo - Lee Yong, Yun Yong-sun, Kim Young-gwon, Hong Chul - Lee Jae-seong, Jung Woo-young, Jang Hyun-soo, Moon Seon-min (69. Ju Se-jong) - Koo Ja-cheol (56. Hwang Hee-chan, 79. Go Yo-han), Son Heung-min.

Niemcy: Manuel Neuer - Joshua Kimmich, Niklas Suele, Mats Hummels, Jonas Hector (78. Julian Brandt) - Sami Khedira (58. Mario Gomez), Toni Kroos, Leon Goretzka (63. Thomas Mueller), Mesut Oezil, Marco Reus - Timo Werner.

2018-06-28 07:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: kolejna interwencja w sprawie postanowień niemieckiej drogi synodalnej

[ TEMATY ]

Watykan

Niemcy

synodalność

Wikipedia/autor: Mharris99; domena publiczna

Kardynał Arthur Roche

Kardynał Arthur Roche

Osoby świeckie nie mogą regularnie głosić homilii podczas Mszy Świętej czy udzielać sakramentu Chrztu św.- stwierdził prefekt Dykasterii ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, kardynał Arthur Roche w liście do przewodniczącego Konferencji Episkopatu Niemiec, biskupa Georga Bätzinga.

Szef dykasterii liturgicznej stwierdza, iż czymś „niedopuszczalnym jest, aby w świadomości wspólnoty chrześcijańskiej dochodziło do nieporozumień dotyczących formy i tożsamości kapłana, który jako jedyny może działać «in persona Christi capitis» na niwie sakramentalnej". Zaznacza, iż kapłan na mocy święceń reprezentuje Chrystusa. „Nie jest to kwestia nierówności między ochrzczonymi, ale chodzi o uznanie, że istnieją rozróżnienia dokonane przez Ducha Świętego, który stwarza różne charyzmaty, które są odrębne i wzajemnie się uzupełniają”. Dodał, że „wyłączność” głoszenia homilii w celebracji wszystkich sakramentów „należy rozumieć na płaszczyźnie sakramentalnej, a nie tylko funkcjonalnej": jest to „działanie strukturalnie i nierozerwalnie związane z działaniem sakramentalnym, za które, zawsze na mocy sakramentu święceń odpowiada wyświęcony szafarz”. Prefekt Dykasterii ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów wskazał, że nie chodzi więc także o osiągnięcie „lepszego przygotowania teologicznego czy lepszych umiejętności komunikacyjnych osób świeckich (mężczyzn lub kobiet)”. Dobrze wykształceni świeccy powinni wnosić swój wkład w ramach katechezy czy w rozmowach o Piśmie Świętym - ale nie w odprawianiu Mszy Świętej, podkreśla kard. Roche, „jak to już ma miejsce w różnych miejscach” – dodał angielski purpurat kurialny.
CZYTAJ DALEJ

Ta starożytna tradycja po raz ostatni była przestrzegana gdy swój pontyfikat rozpoczynał papież Jan Paweł I

2025-05-23 13:35

[ TEMATY ]

Rzym

tradycja

hołd

Papież Leon XIV

PAP/EPA/ANGELO CARCONI

Papież Leon XIV odbierze 25 maja hołd od Rzymu. Ta starożytna tradycja po raz ostatni była przestrzegana w 1978 roku, gdy swój pontyfikat rozpoczynał papież Jan Paweł I.

W drodze na ingres do katedry biskupów Rzymu - bazyliki św. Jana na Lateranie Leon XIV zatrzyma się o 16.15 u stóp schodów prowadzących na Kapitol, gdzie znajduje się siedziba władz miasta. W imieniu mieszkańców hołd swojemu biskupowi złoży burmistrz Roberto Gualtieri.
CZYTAJ DALEJ

Poznań: Legat Leona XIV przybył już na jutrzejszą beatyfikację ks. Stanisława Streicha

2025-05-23 17:36

[ TEMATY ]

beatyfikacja

ks. Stanisław Streich

Kard. Marcello Semeraro

Papież Leon XIV

Episkopat News

Kardynał Semeraro

Kardynał Semeraro

Do Poznania przybył już kard. Marcello Semeraro - legat papieża Leona XIV na jutrzejszą beatyfikację ks. Stanisława Streicha. Kapłan ten został zastrzelony przez komunistę podczas sprawowania niedzielnej liturgii 27 lutego 1938 r. w kościele pw. św. Jana Bosko w podpoznańskim Luboniu. Jutro na placu katedralnym w Poznaniu o godz. 11.00 odbędzie się jego beatyfikacja. Uroczystości będzie przewodniczył kard. Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.

W uroczystej Mszy św. w dniu beatyfikacji weźmie udział liczna grupa polskich arcybiskupów i biskupów, duchowieństwo i rzesze świeckich. Na jutrzejszej uroczystości spodziewanych jest ok. siedmiu tysięcy pielgrzymów. Będą oni mogli przybyć na uroczystość specjalnym, bezpłatnym pociągiem, który wyjedzie ze stacji Rawicz i przez stacje: Leszno, Kościan, Mosina, Puszczykowo, Mosina, Luboń dojedzie do stacji Poznań- Garbary.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję