Reklama

Parafia pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Szańcu

Tam, gdzie łabędzie miały swoje włości

Niedziela kielecka 11/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szaniec to stara osada, która powstała prawdopodobnie w XI w. Parafia erygowana została tu już w 1. poł. XII w. Ta położona wśród lasów i pól miejscowość - oddalona o kilka kilometrów od głównej trasy z Kielc do Buska - szczyci się pięknym kościołem, który, podobnie jak kolegiata wiślicka, został wybudowany „na palmie”, co oznacza, że przez środek kościoła biegną filary podtrzymujące sklepienie.
Pierwszy kościół - według zapisów kronikarzy - został wybudowany w Szańcu ok. 1229 r. Były to, jak czytamy w źródłach historycznych, „niespokojne czasy”, a to za sprawą Tatarów, którzy w tym czasie zniszczyli znaczną część ziem polskich. W 1241 r. Mongołowie rozgromili małopolskie rycerstwo między Chmielnikiem i Szydłowem. I właśnie w tym czasie polskie rycerstwo w okolicach Pierzchnicy rozpędziło nieduży oddział Tatarów. Fakt ten uczczono małym przyjęciem w szanieckim kościele. Podczas uczty Tatarzy napadli na kościół, wywiązała się walka. Miejscowość Szaniec wraz z kościołem została zniszczona. W świątyni zginęło kilku rycerzy.
Obecny kościół, pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, którego fundatorem i konsekratorem był biskup wrocławski, kanclerz koronny Krzesław z Kurozwęk, wzniesiony został w 1499 r. Herb fundatora - łabędź - do dnia dzisiejszego można oglądać na sklepieniach świątyni.
Półtora wieku później, 6 lutego 1662 r., wszystkie ołtarze w świątyni konsekrował bp Mikołaj Oborski sufragan krakowski. Jedną z najnowszych części kościoła jest przedsionek, wzniesiony w 1863 r. za ks. Kazimierza Wnorowskiego, miejscowego proboszcza. Nowsza jest tylko kruchta, przez którą od południowej strony wchodzi się do świątyni, wzniesiona na początku ubiegłego wieku.
W ołtarzu głównym znajduje się niezwykle piękna rzeźba przedstawiająca Madonnę z Dzieciątkiem, zwana Łokietkówną. Pochodzi ona z 1270 r. Figura ta przez lata leżała w zapomnieniu, dopiero ćwierć wieku temu została odnowiona dzięki ofiarności parafian. Fundatorką złotej korony była jedna z mieszkanek Mikułowic.
Cmentarz grzebalny założony został w 1872 r. przez ks. K. Wnorowskiego. Na cmentarzu stoi pięknie odnowiona - dzięki staraniom obecnego proboszcza ks. Kazimierza Furmańczyka oraz hojności parafian - kapliczka, w której znajduje się zabytkowy krucyfiks. W tej kaplicy odbywają się w okresie letnim nabożeństwa pogrzebowe. Ksiądz Proboszcz z dumą pokazuje kaplicę, która wygląda jak mały kościółek. Pięknie odrestaurowana jest dumą całej parafii. Parafianie doceniają troskę Księdza Proboszcza o to szczególne miejsce, chętnie też porządkują cmentarz i składają ofiary na jego upiększenie.
Ksiądz Proboszcz pracuje w parafii już 7 lat. Jak twierdzi, zżył się z wiernymi i dzięki temu zawsze może liczyć na ich pomoc, a jak wiadomo, pracy i potrzeb nigdy nie brakuje. To dzięki pomocy parafian odremontowana została plebania, która była jeszcze niedawno w katastrofalnym stanie. Odnowiono także dom parafialny, gdzie w najbliższym czasie - takie jest marzenie Księdza Proboszcza - będzie mogła spotykać się młodzież. Ks. Furmańczyk z troską mówi o młodzieży. Według niego brakuje miejsc, gdzie młodzi ludzie mogliby się spotkać, porozmawiać, napić się herbaty czy kawy. „Dyskoteka to nie wszystko” - podsumowuje.
Młodzież ucieka z parafii. Ludzie po studiach szukają pracy w Busku, Kielcach. Perspektywy w Szańcu nie są zachwycające. Rodzi się coraz mniej dzieci, likwidowane są kolejne szkoły, a co za tym idzie miejsca pracy. Ziemia nie jest najwyższej klasy. Wydawać by się mogło, że trudno w takich warunkach o optymizm, lecz Ksiądz Proboszcz twierdzi, że parafianie nie poddają się wierząc, że kiedyś los się zmieni. „Trzeba się cieszyć ze wszystkiego, co nam ofiaruje Pan Bóg” - podkreśla.
A powodów do radości jest wiele. Taką radością jest dla proboszcza parafianin Mariusz Mołas student V roku w Wyższym Seminarium Duchownym w Kielcach. „Oby takich powodów do radości było więcej” - uśmiecha się.
W pracy duszpasterskiej Księdzu Proboszczowi pomaga wikary ks. Sylwester Barański, który m.in. uczy katechezy. Oprócz niego religii uczą dwie panie katechetki, które pomagają w przygotowaniu dzieci do przyjęcia Pierwszej Komunii Świętej, czy młodzieży do bierzmowania.
Parafianie, mimo iż nie należą do najbogatszych, chętnie się dzielą tym, co mają z potrzebującymi. Najbardziej pomagają osobom dotkniętym przez klęski.
Parafianie wiedzą, że nie tylko jałmużna jest potrzebna, ale i modlitwa. „Nabożeństwo do Miłosierdzia Jezusowego jest żywe wśród parafian - mówi ks. Furmańczyk. Również nabożeństwo fatimskie” - zaznacza, przypominając, że w 2001 r. po parafii peregrynowała figura Matki Bożej Fatimskiej, którą przyjmowali w swoich domach wszyscy parafianie. Dzięki temu wydarzeniu wielu parafian pogłębiło swoją wiarę.
Wierni licznie uczestniczą w nabożeństwach majowych, różańcowych, widać ich przywiązanie do wiary. W miarę możliwości są organizowane wyjazdy pielgrzymkowe do Lichenia, Łagiewnik, Wadowic czy Częstochowy. To wszystko napawa Księdza Proboszcza optymizmem, chociaż - jak sam mówi - pracy jest wiele. Wprawdzie prawie cały kościół został odrestaurowany, w najbliższym czasie jednak trzeba myśleć o wymianie ogrzewania, obecne nie zdaje egzaminu. W świątyni trzeba wymienić także stare, zniszczone okna. Ksiądz Proboszcz ma nadzieję, że parafianie jak zawsze pomogą swoją modlitwą i ofiarą.

W skład parafii wchodzą miejscowości: Szaniec, Mikułowice, Nowy Folwark, Kameduły, Galów, Zwierzyniec 2, Kozina, Młyny 4-5, Podgaje (część), Skorzów 4, Słabkowice 6-7, Uników oraz Elżbiecin.

Pod względem terytorialnym parafia Szaniec jest jedną z największych w dekanacie buskim. Liczy blisko 3200 parafian.

Protoplastą polskiej linii Łabędziów - którym to herbem posługiwała się rodzina Kurozwęckich - był Piotr Dunin (Duńczyk), który osiadł w Polsce i dał początek licznym rodom pieczętującym się u nas tym symbolem.

W miejscowości Kameduły znajdował się klasztor Ojców Kamedułów. Fundatorem był w 1726r. Józef Myszkowski. Dziś po klasztorze i zakonnych eremach nie ma śladu. W miejscu, gdzie znajdował się kościół ustawiony został krzyż, przypominający m.in. pogrzebanych tu w czasie I wojny światowej legionistów.

Miejscowość Szaniec w przeszłości nosiła nazwę „Sadek”. Nazwa ta prawdopodobnie pochodziła od licznie zakładanych tu ogrodów i sadów.

Księża pochodzący z parafii Szaniec: ks. Henryk Szafraniec oraz ks. Jan Śliwa.

Z parafii pochodzą 2 siostry zakonne.

Odpusty parafialne: w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny - 15 sierpnia; dodatkowy we wspomnienie Matki Bożej Szkaplerznej - 16 lipca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do św. Rity

[ TEMATY ]

nowenna

św. Rita

Agata Kowalska

Św. Rita

Św. Rita

Nowenna do odmawiania między 13 a 21 maja lub w dowolnym terminie.

Niech będzie uwielbiony Bóg w Twoim życiu św. Rito.
CZYTAJ DALEJ

Debata: Ostatnia konfrontacja kandydatów przed pierwszą turą wyborów

2025-05-12 20:00

[ TEMATY ]

debata

debata prezydencka

PAP

W poniedziałek o godz. 20 rozpocznie się debata prezydencka TVP, której współorganizatorami są TVN i Polsat, ostatnia przed I turą wyborów. Mają w niej wziąć udział wszyscy kandydaci. Przed debatą pojawiły się kontrowersje dotyczące składu prowadzących i losowania kolejności odpowiedzi.

Udział w poniedziałkowej debacie potwierdziło 13 kandydatów na prezydenta, czyli wszyscy zarejestrowani przez PKW pretendenci do tego urzędu. Debatę poprowadzą: Dorota Wysocka-Schnepf (TVP), Radomir Wit (TVN24) oraz Piotr Witwicki (Polsat News).
CZYTAJ DALEJ

Była współpracownica obecnego Papieża: Leon XIV, to człowiek duchowy

2025-05-13 07:13

[ TEMATY ]

zakonnica

Papież Leon XIV

Vatican Media

Francuska zakonnica ze Zgromadzenia Córek Maryi Wspomożycielki, s. Yvonne Reungoat, jest jedną z trzech kobiet pracujących w Dykasterii ds. Biskupów, której prefektem był kardynał Robert Prevost, obecny Papież Leon XIV. „Uderzyła mnie jego umiejętność słuchania i spokój w podejmowaniu decyzji” – opowiada siostra Reungoat.

Nie udało jej się dotrzeć w czwartek 8 maja na Plac Świętego Piotra, by ujrzeć nowego papieża. Siostra Yvonne Reungoat została zatrzymana kilka metrów od kolumnady i dowiedziała się ze swojego telefonu komórkowego, kim jest 267. papież Kościoła powszechnego - kardynał Robert Francis Prevost - dotychczasowy Prefekt Dykasterii ds. Biskupów, której siostra sama jest członkinią.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję