Reklama

Polityka

Nawet Mazowiecki się w grobie przewraca

Brutalny atak na Kościół, afirmacja zabijania dzieci przed narodzeniem oraz pochwała związków LGBT - tak najkrócej można podsumować wystąpienie Leszka Jażdżewskiego, na którego zaproszenie przybył Donald Tusk.

[ TEMATY ]

komentarz

YouTube.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wygląda na to, że przewodniczący Rady Europy znalazł sobie nowego i młodszego Janusza Palikota. Jest nim redaktor naczelny “Liberté” Leszek Jażdżewski. Jego wystąpienie z okazji święta Konstytucji 3 Maja było tak brutalne, że skradło cały blichtr wykładu Donalda Tuska. Przyjazd do Warszawy przewodniczącego Rady Europy był starannie wyreżyserowanym spektaklem, który na tanich emocjach i niskich instynktach ma zbudować kapitał polityczny.

Przypomina mi się rok 2005, gdy uchodzący wówczas za konserwatystę Janusz Palikot sfinansował wydanie i promocję książki Donalda Tuska "Duma i Solidarność". Publikacja ta była częścią kampanii w ówczesnych wyborach prezydenckich. Palikot przyszedł z pomocą Donaldowi Tuskowi w 2010 roku po katastrofie smoleńskiej, gdy kpił z pamięci o tragedii oraz ośmieszał symbole i wartości chrześcijańskie, by spolaryzować nastroje społeczne. To wówczas mieliśmy falę taniego ulicznego antyklerykalizmu, który został wykorzystany do celów politycznych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W święto Konstytucji 3 Maja i Matki Bożej Królowej Polski mieliśmy więc powtórkę z historii. Palikot szybko się zużył i teraz w jego rolę wchodzi Leszek Jażdżewski z mało znanego liberalnego czasopisma. To on zaprosił i zorganizował wykład Donalda Tuska z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości w 2018 roku i teraz z okazji rocznicy uchwalenia konstytucji. Jego atak na Kościół również nie jest przypadkowy, bo celowo podsyca emocje części Polaków, a także pogłębia polaryzację społeczeństwa. Na tych niskich instynktach próbuje się zbudować tożsamość części wyborców, którzy nie akceptują obecnego rządu. Jażdżewski i Palikot pełnią więc rolę wulgarnych harcowników politycznych, którzy mówią to, czego Donaldowi Tuskowi powiedzieć nie wypada.

Nie będą przywoływał słów, które padły w święto państwowe i kościelne, bo cytować ich nie warto. Na Uniwersytecie Warszawskim padły słowa delikatnie mówiąc nieakademickie. Był to zaplanowany atak, a właściwie hejt na Kościół, osoby duchowne, wartości chrześcijańskie i także polski patriotyzm. Jednocześnie Jażdżewski pochwalił proaborcyjne czarne protesty oraz rosnące poparcie dla związków homoseksualnych.

Reklama

Jażdżewski skradł więc całe show. Dzięki niemu polityczne przedstawienie Donalda Tuska zamieniło się w coś, co przypomina tzw. spektakl pt. "Klątwa". Niestety reakcja widowni także była podobna. Gdy kapłani zostali porównani do "świń tarzających się w błocie", to cała aula UW biła brawo z zachwytu. Spodziewać się tego można było po tłumie osób z Komitetu Obrony Demokracji i Obywateli RP, ale przecież na tej sali była polska "elita" polityczna i intelektualna. Skandalicznego wystąpienia słuchali politycy z PO, Nowoczesnej i PSL-u, a bijący brawo rektor UW prof. Marcin Pałys wystawił najgorsze świadectwo swojej społeczności akademickiej. Nic dziwnego, że wicepremier Jarosław Gowin nazwał to wydarzenie "ciemną kratą w historii Uniwersytetu Warszawskiego", a rzecznik KEP wskazał, że słowa te były "przejawem nienawiści i piętnowaniem ludzi wierzących".

Przedsięwzięcie na UW nie miało nic wspólnego z polską racja stanu, a było ciosem w naszą narodową tożsamość. Celowe niszczenie polskiego dziedzictwa kulturowego w imię bieżących potrzeb politycznych jest zdradą polskiej racji stanu. Używając takich słów i emocjonalnych skojarzeń nie zaszczepia się idei demokracji i chęci do dialogu, ale podburza się do instynktownej rewolucji. Wznoszone hasła do złudzenia przypominają oświeceniową rewolucję francuską, czy jej młodszą siostrę rewolucję bolszewicką. Przypominam, że za każdy razem rewolucyjne ostrze jest skierowane w Kościół, obyczaje, kulturę i tradycję.

Wykład Donalda Tuska na Uniwersytecie Warszawskim był przedsięwzięciem Fundacji Liberté, która otrzymuje wsparcie m. in. Fundacji Batorego, niemieckiej Fundacji im. Friedricha Naumanna oraz Open Society Foundations znanego już nad Wisłą George’a Sorosa. Nic więc dziwnego, że całość przedsięwzięcia musiała mieć antypolski i antykatolicki wydźwięk.

Ze strony UW organizatorem wykładu była Katedry im. Tadeusza Mazowieckiego. Sądzę, że były premier jako osoba wierzącą i praktykująca teraz się w grobie przewraca, bo wiele można powiedzieć o Mazowieckim, ale na pewno nie był on brutalnym i wulgarnym antyklerykałem.

2019-05-04 19:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prof. Grzegorz Górski: Liczyć możemy tylko na siebie i na to, co sami zbudujemy

[ TEMATY ]

komentarz

Ukraina

inwazja na Ukrainę

grzegorzgorski.pl

Prof. Grzegorz Górski

Prof. Grzegorz Górski

W poniedziałek rano napisałem "Dziś z pewnością wiele się wyjaśni..."

No to się wyjaśniło. Pan Borell oświadczył, w reakcji na eskalację przez Rosję trwającej od ośmiu lat wojny, że będzie "koniec zakupów w Mediolanie, imprezowania w Saint-Tropez, diamentów w Antwerpii". Te straszne sankcje dotknęły 27 osób i instytucji.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Miłosierdzia Bożego

W Wielki Piątek rozpoczyna się Nowenna do Miłosierdzia Bożego. Pan Jezus polecił Siostrze Faustynie, aby przez 9 dni odmawiała szczególne modlitwy i tym samym sprowadzała rzesze grzeszników do zdroju Jego miłosierdzia.

Nowenna do Miłosierdzia Bożego w 2023 roku rozpoczyna się 7 kwietnia i zakończy się w sobotę przed Świętem Miłosierdzia Bożego, 15 kwietnia.

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio tajemnice Męki Pańskiej nie tylko kontemplował, ale jej ślady nosił na ciele

2024-03-28 23:15

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

św. o. Pio

Wydawnictwo Serafin

O. Pio

O. Pio

Mistycy wynagrodzenia za grzechy są powołani do wzięcia w milczeniu grzechów i cierpienia świata na siebie, w zjednoczeniu z Jezusem z Getsemani. Rzeczywiście, Ojciec Pio tajemnice Męki Pańskiej nie tylko kontemplował i boleśnie przeżywał, ale jej ślady nosił na własnym ciele, aby w zjednoczeniu ze swoim Boskim Mistrzem współdziałać w wynagradzaniu za ludzkie grzechy. Jako czciciel Męki Pańskiej chciał, aby i inni korzystali z jego dobrodziejstwa.

„Misterium miłości. Droga krzyżowa z Ojcem Pio” to rozważania drogi krzyżowej, które proponuje nam br. Błażej Strzechmiński OFMCap - znawca życia i duchowości Ojca Pio. Rozważania każdej ze stacji przeplatane są z fragmentami pism Stygmatyka. Książka wydana jest w niewielkiej, poręcznej formie i zawiera także miejsce na własne notatki, co doskonale nadaje się do osobistej kontemplacji Drogi krzyżowej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję