Reklama

Hospicja nie tylko dla chorych

Niedziela wrocławska 8/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W każdy wtorek grupa kleryków wrocławskiego Seminarium udaje się do hospicjum prowadzonego przez bonifratrów przy ul. Poświęckiej. Jest to wyjątkowe miejsce, w którym życie styka się ze śmiercią. Kiedy przebywamy z ludźmi przewlekle i śmiertelnie chorymi, doceniamy jak wiele posiadamy będąc zdrowymi.
Każdy kleryk w swojej formacji ku kapłaństwu powinien doskonalić się na trzech płaszczyznach: ludzkiej, intelektualnej i duchowej. Fundamentem jest jednak formacja ludzka i temu właśnie służy hospicyjny wolontariat. Ale nasza pomoc nie ogranicza się tylko do odwiedzin. Posługujemy przynosząc z pobliskiego kościoła Najświętszy Sakrament, prowadzimy z chorymi osobami rozmowy, najczęściej o życiu codziennym, o Panu Bogu i słuchamy niezwykle cennych rad ich życiowego doświadczenia. A przede wszystkim jesteśmy. Często widzimy w oczach chorych łzy. Nie są to jednak łzy cierpienia czy żalu, ale łzy szczęścia, że ktoś o nich pamięta, że ktoś chce ich wysłuchać i że nadal czują się potrzebni. Prawdą też jest, że wiele zyskujemy na tych odwiedzinach. Patrząc na ludzi nękanych śmiertelną chorobą, dostrzegamy ich wielką wiarę, niegasnącą nadzieję i miłość do drugiego człowieka.
Hospicjum jest miejscem, gdzie ludzie przewlekle i śmiertelnie chorzy znajdują swój „przylądek dobrej nadziei”. Widzą, że zbyt cenne jest życie, aby z niego rezygnować. Bez hospicjum ci ludzie byliby skazani na zapomnienie, osamotnienie i odrzucenie przez innych. Wartość istnienia takich ośrodków jest bezcenna. Jako klerycy uczymy się od tych ludzi wielkiej prawdy, iż każdy dzień jest dla nas darem Pana Boga.
Po co hospicjum? Jak ktoś chce odejść z tego świata, to powinien mieć do tego prawo - krzyczą poprawni politycznie działacze cywilizacji śmierci. A my, spotykając ludzi, którzy walczą o każdą minutę swojego ziemskiego życia, widzimy, że godne odchodzenie z tego świata to moment, w którym Bóg powołuje nas do siebie. Osobiście przekonujemy się, że jeśli śmiertelnie chorych otoczy się odpowiednią opieką medyczną, poda im pomocną dłoń i odda cząstkę swojego serca to nikt z nich nie będzie myślał o eutanazji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmiany kapłanów 2025 r.

2025-05-19 08:45

[ TEMATY ]

zmiany księży

zmiany personalne

zmiany kapłanów

Karol Porwich/Niedziela

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
CZYTAJ DALEJ

Przeciwności pacjentów onkologicznych w walce o życie

2025-05-21 16:58

[ TEMATY ]

zdrowie

lekarz

Adobe Stock

W ciągu ostatniej dekady leczenie nowotworów przeszło prawdziwą rewolucję, która radykalnie zmieniła rokowania wielu pacjentów. Nowotwory, które kiedyś były wyrokiem, dziś stają się chorobami przewlekłymi. Choć leczenie onkologiczne jest coraz skuteczniejsze, nadal wiąże się z istotnymi skutkami ubocznymi i toksycznością, które mogą wpływać na jakość życia pacjenta. Wielu pacjentów chce świadomie i bezpiecznie wspierać swój organizm w walce z chorobą korzystając z potencjału medycyny komplementarnej. Dziś różne grupy interesu chcą odebrać im tę szansę.

Julia jeszcze jako nastolatka zachorowała na nowotwór mózgu. Diagnoza brzmiała strasznie: „gwiaździak drugiego stopnia, nieoperacyjny”. Dla Julii i jej mamy był to szok. Dotąd była aktywną nastolatką, uprawiała sport, lubiła taniec i pływanie. Choroba wywróciła ich życie do góry nogami. Po wielu miesiącach diagnozy trafiła do jednego z warszawskich szpitali, gdzie rozpoczęła chemioterapię. Bardzo szybko z wysportowanej nastolatki zmienia się nie do poznania. Miała problem z apetytem, schudła, często wymiotowała, wypadły jej włosy. Z dnia na dzień jej stan się pogarszał, a dotychczasowa terapia nie przynosiła oczekiwanych rezultatów. Z dnia na dzień jej ciało było coraz słabsze, jednak coraz silniejsza była chęć życia. – Nie chciałam rezygnować z leczenia konwencjonalnego, ale przez ogromne osłabienie organizmu nie byłam w stanie normalnie funkcjonować. Przede mną była studniówka i przede wszystkim matura. Nie chciałam rezygnować z życia – wspomina Julia.
CZYTAJ DALEJ

Szef KRRiT: rozważam zawiadomienie do prokuratury na prezesa NIK

2025-05-22 14:53

[ TEMATY ]

Szef KRRiT

Maciej Świrski

zawiadomienie do prokuratury

prezes NIK

PAP

Przewodniczący KRRiT Maciej Świrski

Przewodniczący KRRiT Maciej Świrski

Przewodniczący KRRiT Maciej Świrski poinformował, że rozważa złożenie doniesienia do prokuratury na prezesa NIK Mariana Banasia za przekroczenie uprawnień. Odnosząc się do zarzutu NIK zamrożenia przez KRRiT 337 mln zł wpływów z abonamentu ocenił, że KRRiT działała "zgodne z zasadą legalizmu".

Wcześniej w czwartek Najwyższa Izba Kontroli zaprezentowała wyniki kontroli dot. realizacji zadań przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji oraz Radę Mediów Narodowych. Jak wówczas poinformowano, "Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła szereg nieprawidłowości w działalności KRRiT oraz RMN w latach 2016-2024 (I półrocze)".
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję