Encyklika ta powstała z okazji stulecia innej encykliki, „Rerum Novarum”, którą papież Leon XIII położył podwaliny pod współczesną Naukę Społeczną Kościoła. Anna Maria Tarantola uważa, że wiele punktów tekstu jest w pełni aktualnych także dzisiaj. Wskazuje szczególnie na potrzebę uznania godności pracy i pracownika, na społeczny wymiar pracy, sprawiedliwą płacę, troskę o ubogich, których liczba wzrosła wraz z pandemią oraz sprawiedliwy zysk. Wśród celów, jakie stawia sobie encyklika, znajduje się redukcja zadłużenia krajów ubogich oraz rozbrojenie. Na poziomie społeczeństwa i narodów nie ma powszechnej zgody co do tego, co właściwie należy zrobić w tej dziedzinie. Istnieje potrzeba prowadzenia szeroko zakrojonej pracy kulturowej, kształtowania tego, co Jan Paweł II nazywał „kulturą narodów”. Być może jednym z rozwiązań byłoby wzmocnienie władzy instytucji międzynarodowych, które dziś nie mają realnej możliwości interwencji.
W rozmowie z Radiem Watykańskim prezes Fundacji Centesimus Annus podzieliła się refleksją, w jaki sposób Nauka Społeczna Kościoła mogłaby wpływać na wybory dokonywane przez społeczeństwa i rządy..
„Używam trzech słów: przykład, bodziec i reprezentacja. Nauka Społeczna Kościoła opiera się na kilku zasadach, które są zawsze aktualne i nie zmieniają się wraz ze zmianą kontekstu. Obecnie znajdujemy się w kontekście charakteryzującym się pandemią i cyfryzacją. Cyfryzacja zmienia sposób, w jaki pracujemy, w jaki odnosimy się do innych, w jaki żyjemy. Jednakże w tym świecie, również dotkniętym wirusem, podstawowe zasady są nadal takie same: centralne miejsce osoby, dobro wspólne, solidarność, pomocniczość, sprawiedliwość i miłosierdzie. Dlatego uważam, że katolicy, którzy inspirują się tymi zasadami, powinni je stosować w praktyce, w swojej codziennej działalność“ - powiedziała papieskiej rozgłośni Anna Maria Tarantola.
Pomóż w rozwoju naszego portalu