Reklama

Wiadomości

Politico: Polska i kraje bałtyckie upokorzyły Niemcy i Francję

Twarde stanowisko UE wobec Rosji zawarte w konkluzjach posiedzenia Rady Europejskiej, to efekt działania Polski i krajów bałtyckich, które upokorzyły Niemcy i Francję - komentuje w piątek spotkanie unijnych przywódców w Brukseli portal Politico.

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Francja

Niemcy

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Przywódcy UE w piątek nad ranem przyjęli twarde stanowisko wobec Rosji – ale dopiero po tym, jak Polska i kraje bałtyckie zajęły własne twarde stanowisko wobec Niemiec i Francji oraz storpedowały propozycję największych mocarstw Wspólnoty, by dążyć do zorganizowania szczytu z prezydentem Władimirem Putinem" - pisze Politico.

"27 szefów państw i rządów przyjęło twarde konkluzje w sprawie Rosji około 2.00 nad ranem po przedłużającej się i czasami emocjonalnej debacie. Ostateczny wynik był wyjątkowo poniżający, jeśli nie całkowicie upokarzający dla kanclerz Niemiec Angeli Merkel i prezydenta Francji Emmanuela Macrona, którzy zwykle mają najwięcej do powiedzenia w dyskusjach Rady Europejskiej" - zaznacza portal specjalizujący się w polityce unijnej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Politico zauważa, że zamiast zaaprobować proponowany przez Niemcy i Francję pomysł "spotkania wysokiego szczebla" z prezydentem Rosji Putinem, Rada Europejska przypomniała warunki, od których spełnienia przez Kreml zależy zmiana we wzajemnych relacjach.

Podziel się cytatem

"Rada Europejska oczekuje, że przywódcy Rosji wykażą bardziej konstruktywne zaangażowanie i zobowiązanie polityczne oraz zaprzestaną działań skierowanych przeciwko UE i jej państwom członkowskim, a także przeciwko państwom trzecim. RE wzywa Rosję, aby w pełni wzięła na siebie swoją część odpowiedzialności za zapewnienie pełnego wdrożenia porozumień mińskich, co stanowi podstawowy warunek jakiejkolwiek istotnej zmiany w stanowisku UE" - czytamy w konkluzjach szczytu.

"UE i jej państwa członkowskie muszą w zdecydowany i skoordynowany sposób reagować na każdy przypadek dalszych wrogich, nielegalnych i destrukcyjnych działań Rosji, w pełni wykorzystując wszelkie instrumenty, którymi dysponuje UE, i zapewniając koordynację działań z partnerami" - dodali unijni przywódcy.

Z Brukseli Artur Ciechanowicz (PAP)

asc/ ap/

2021-06-25 12:33

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niemcy: tysiące uczestników „Marszu dla życia” w Berlinie

Około 4,5 tys. osób uczestniczyło 18 września w 17. „Marszu dla życia”, wspólnie protestując przeciw tzw. „wspomaganej śmierci” i przerywaniu ciąży. Demonstrację przygotowało niemieckie stowarzyszenie Prawo do Życia (BVL), skupiające 15 organizacji.

Według organizatorów, odbywający się rokrocznie „Marsz dla życia” jest największym w Niemczech zgromadzeniem na rzecz ochrony życia. Przeciwko temu ponownie wybuchają na nowo protesty, których uczestnicy żądają „prawa do seksualnego samookreślenia” i do nieograniczonej dopuszczalności aborcji.
CZYTAJ DALEJ

Wincenty, czyli tam i z powrotem

Czy można zapanować nad wstydem? Podobno jeśli mocno wbije się paznokcie w kciuk, to czerwona twarz wraca do normy. Ale od środka wstyd dalej pali, choć może na zewnątrz już tak bardzo tego nie widać. Jeśli ktoś się wstydzi, że zachował się jak świnia, to w sumie dobrze, bo jest szansa, że tak łatwo tego nie powtórzy. Tylko że ludzkość tak jakoś coraz mniej się wstydzi rzeczy złych.

Ludzie wstydzą się: biedy, pochodzenia, wiary, wyglądu, wagi… I nie jest to wcale wynalazek dzisiejszych napompowanych, szpanujących i wyzwolonych czasów. Takie samo zażenowanie czuł pewien Wincenty, żyjący we Francji na przełomie XVI i XVII wieku. Urodził się w zapadłej wsi, dzieciństwo kojarzyło mu się ze świniakami, biedą, pięciorgiem rodzeństwa i matką - służącą. Chciał się z tego wyrwać. Więc wymyślił sobie, że zostanie księdzem. Serio. Nie szukał w tym wszystkim specjalnie Boga. Miał tylko dość biedy. Rodzice dali mu, co mogli, ale szału nie było, więc chłopak dorabiał korepetycjami, jednocześnie z całych sił próbując ukryć swoje pochodzenie. Dlatego, kiedy ojciec przyszedł go odwiedzić w szkole, Wincenty nie chciał z nim rozmawiać. Sumienie wyrzucało mu to potem do późnej starości.
CZYTAJ DALEJ

„Ojcostwo to codzienna obecność" – Marcin Kwaśny o tym, jak być bliskim tatą

2025-09-27 20:00

[ TEMATY ]

wywiad

ojcostwo

Marcin Kwaśny

Forum Tato.Net

Razem.tv

11 października 2025 roku odbędzie się 17. Międzynarodowe Forum Tato.Net w Kielcach, wyjątkowe wydarzenie gromadzące ojców. W tym roku tematem forum będzie ojcostwo, które buduje odporność. Rozmawiamy o tym z Marcinem Kwaśnym - odtwórcą głównej roli św. Maksymiliana w filmie „Triumf serca", aktorem, który w ubiegłym roku prowadził Galę Max wieńczącą Forum Tato.Net.

Tematem tegorocznego Forum Tato.Net jest obecność, która buduje odporność. Jak Pan stara się być tatą obecnym także wtedy, gdy emocji w domu jest bardzo dużo?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję