Reklama

Wielka Brytania

Bp Lechowicz po pożarze „polskiego kościoła” w Szkocji: serce krwawi

Serce krwawi – tymi słowami bp Wiesław Lechowicz, delegat Konferencji Episkopat Polski ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej, a zarazem przewodniczący Komisji KEP ds. Polonii i Polaków za Granicą, skomentował dla KAI niszczycielski pożar kościoła św. Szymona w Glasgow. Od zakończenia II wojny światowej ta zabytkowa świątynia była religijnym centrum tamtejszej Polonii.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

– Mam serce zupełnie rozdarte i krwawiące, ponieważ miałem okazję kilka razy być w tym kościele, gdzie Polacy gromadzą się na Eucharystii. Od wielu lat mam bardzo dobry kontakt z ks. Marianem Łękawą, który od kilkudziesięciu lat pracuje w Glasgow i posługuje Polonii właśnie w tym kościele. W tym miejscu gromadzą się nasi rodacy nie tylko nabożeństwa w niedziele i święta, ale również wspólnoty i grupy prowadzące formację duchową, religijną – powiedział bp Lechowicz.

Wyjaśnił też dlaczego świątynia ta zwana jest „kościołem polskim”. – Mimo że został wybudowany przez Irlandczyków w XIX wieku, to jednak od czasu II wojny światowej gromadzili się w nim polscy żołnierze, uchodźcy, którzy nie wracali do Polski po wojnie. Po dzień dzisiejszy ten kościół służył wspólnocie polonijnej – wskazał delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej, dodając, że w świątyni „znajdowały się pamiątki związane z Polonią, z historycznymi wydarzeniami”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Smutno mi się robi, bo było to miejsce wielu nawróceń naszych rodaków żyjących w Szkocji. Ale ufamy w Bożą opatrzność. To, co jest nieszczęściem w tym momencie, może przynieść jakieś owoce na przyszłość, chociaż jeszcze trudno w tym momencie o tym mówić. Z tego, co słyszałem od ks. Mariana Łękawy, ten pożar integruje wspólnotę polonijną. Można mieć nadzieję, że na tych gruzach dosłownie i w przenośni powstanie jeszcze bardziej żywa wiara – wskazał hierarcha.

Uspokoił też, że Polacy mają zapewnione miejsce modlitwy w Glasgow. – W czasie pandemii, w związku z restrykcjami dotyczącymi liczby osób w kościołach, od dłuższego czasu Polacy modlili się także w położonym niedaleko kościele św. Piotra. Jest jeszcze kościół św. Anny, gdzie posługują księża chrystusowcy i gdzie również Polacy gromadzą się na Mszach św. Ale kościół św. Szymona był najważniejszy z punktu widzenia historycznego dla polskiej emigracji. I stąd tak duży ból, że zdarzył się ten pożar – zaznaczył bp Lechowicz.

Poinformował, że w polskich kościołach w Wielkiej Brytanii gromadzi się około 10 procent mieszkających tam Polaków. – Myślę, że jakaś część gromadzi się kościołach angielskojęzycznych, bo Polacy znają język angielski. Natomiast nie patrzyłbym na to z punktu widzenia ilościowego, tylko jakościowego. Oczywiście część Polaków wyjeżdżających zagranicę i mieszkających na Wyspach Brytyjskich oddala się od Pana Boga i od Kościoła. Ale też nie brakuje przypadków, kiedy ludzie się nawracają, kiedy zagranicą odkrywają wartość wspólnoty Kościoła, a przez wspólnotę Kościoła zbliżają się również do Pana Jezusa – zauważył delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej.

Zwrócił też uwagę na „braki personalne, gdy chodzi o księży pracujących wśród Polonii w Szkocji”. – Nasi rodacy z Edynburga i z innych stron dopominają się o księży, którzy mogliby podjąć pracę w Szkocji. Być może ten pożar wpłynie na wrażliwość niektórych księży w Polsce i być może pojawią się tacy, którzy będą chcieli służyć duszpastersko Polonii żyjącej w Szkocji. Gdyby tak było, byłbym wdzięczny za kontakt ze mną, z Biurem Duszpasterstwa Emigracji Polskiej (emigracja@episkopat.pl) i spróbujemy pomóc tym naszym rodakom – zachęcił bp Lechowicz.

2021-07-29 17:34

Oceń: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szkocja: studentka zawieszona za wpis broniący sumienia i życia

[ TEMATY ]

pro‑life

Szkocja

Adobe.Stock.

Studentka położnictwa w Szkocji została zawieszona w stażu w Narodowej Służbie Zdrowia (NHS Fife) z powodu komentarzy na prywatnym forum na Facebooku, wyjaśniających jej sprzeciw sumienia wobec wykonywania aborcji. Incydent ten ma niezamierzone implikacje międzynarodowe, ponieważ studentka jest obywatelką USA, a premier Wielkiej Brytanii niedawno uspokoił rząd USA w związku z obawami dotyczącymi ochrony wolności słowa w Wielkiej Brytanii, które mogą mieć wpływ na obywateli USA - donosi The Catholic Herald.

Sara Spencer, 30-letnia matka trójki dzieci, pochodząca z USA, została zawieszona i poddana dochodzeniu w sprawie zdolności do wykonywania zawodu w wyniku komentarzy zamieszczonych na prywatnej grupie położniczej na Facebooku, w których odpowiedziała na post z pytaniem: „Czy położne mają coś wspólnego z aborcjami i czy mogą odmówić udziału w ich przeprowadzaniu ze względu na swoje przekonania?”.
CZYTAJ DALEJ

Jerozolima: setki chrześcijan na Drodze Krzyżowej w Wielki Piątek

2025-04-18 14:12

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

Jerozolima

Wielki Piątek

Adobe Stock

Setki chrześcijan różnych wyznań zgromadziło się w Wielki Piątek na tradycyjnej procesji Drogi Krzyżowej na Starym Mieście w Jerozolimie. Przy letniej pogodzie pielgrzymi przeszli wzdłuż Via Dolorosa, aby modlić się przy 14. stacjach męki Jezusa, od wyroku do ukrzyżowania i grobu. Z powodu wojny wśród uczestników było znacznie mniej zagranicznych grup pielgrzymkowych niż w poprzednich latach.

Od wczesnych godzin porannych wierni różnych Kościołów, często niosący misternie zdobione krzyże, szli ulicami jerozolimskiego Starego Miasta. Procesje Drogi Krzyżowej rozpoczęli licznie zgromadzeni etiopscy chrześcijanie, a następnie wierni grecko-prawosławni, którzy wyruszyli z dużym opóźnieniem. Następnie katolicy obrządku łacińskiego dołączyli do franciszkanów. Za nimi podążali arabskojęzyczni katolicy jerozolimscy. Izraelska policja zabezpieczyła trasę, która zakończyła się przy Bazylice Grobu Pańskiego.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek: droga Jezusa nas kosztuje w świecie, który wszystko kalkuluje

2025-04-19 00:12

PAP

„Droga Krzyżowa jest modlitwą tych, którzy są w drodze. Przecina nasze zwykłe ścieżki, abyśmy przeszli ze znużenia ku radości” - stwierdził papież Franciszek podczas Drogi Krzyżowej w Wielki Piątek w rzymskim Koloseum. Wzięło w niej udział ok. 18 tys. ludzi. Przewodniczył jej, w zastępstwie Ojca Świętego, wikariusz generalny diecezji rzymskiej, kard. Baldo Reina. Papieskie rozważania dotyczyły m.in. wolność, egoizmu, odpowiedzialności, wiary, hipokryzji, upokorzenia.

„Droga oferowana każdemu człowiekowi - podróż do wewnątrz, rachunek sumienia, zatrzymanie się na cierpieniach Chrystusa w drodze na Kalwarię” - podkreślił Franciszek i wskazał, że Droga Krzyżowa jest rzeczywiście zejściem Jezusa „ku temu światu, który Bóg kocha” (Stacja II). Jest także „odpowiedzią, przyjęciem odpowiedzialności” przez Chrystusa. On, „przybity do krzyża”, wstawia się, stawiając się „między skłóconymi stronami” (stacja XI) i prowadzi je do Boga, ponieważ Jego „krzyż burzy mury, anuluje długi, unieważnia wyroki, ustanawia pojednanie”. Jezus, „prawdziwy Jubileusz”, odarty z szat i objawiony nawet „tym, którzy patrzą, jak umiera”, patrzy na nich „jak na umiłowanych powierzonych przez Ojca”, ukazując swoje pragnienie zbawienia „nas wszystkich, każdego z osobna” (Stacja X)
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję