Kolejny album papieski... - pomyślałem sobie, gdy zobaczyłem najnowszą pozycję edytorską Wydawnictwa Michalineum pt. Mocny Eucharystią. Jednak gdy spokojnie przejrzałem i przeczytałem (to bardzo ważne!) wskazaną pozycję - z całą stanowczością stwierdzam, że oto otrzymaliśmy do rąk album, którego tytuł odnosi się zarówno do Ojca Świętego, jak i do Kościoła. Uważne kartkowanie tego albumu buduje bardzo bogaty (choć przy użyciu skromnych środków) obraz Kościoła żyjącego Eucharystią i niosącego wraz z Eucharystią (sprawowaną NA PAMIĄTKĘ cierpiącego i zmartwychwstałego Zbawiciela) ponadczasową Nadzieję. Chciałoby się dodać: jak ten Ojciec Święty znany nam ze zdjęć - niosący Sanctissimum... Z ogromną radością, lecz także ze zdumieniem stwierdzam, że Autorom albumu udało się opracować serię urokliwych katechez, których budulec stanowią odpowiednio zestawione zdjęcia Grzegorza Gałązki i teksty papieskie. Te zaś - jakby żywcem wyjęte z Ewangelii...
Ten album, doczytany do końca (wierzcie mi!), pozwala osobiście przeżyć Eucharystię jako Łaskę i jako Zadanie...
Jakże inaczej zabrzmiały w nim słowa Chrystusa, posyłającego Piotra i Jana, by „przygotowali Paschę...”, bo „gorąco pragnąłem spożywać ją z wami...”. I jakiś chyba bezgraniczny przestrzennie i czasowo wymiar otrzymały tu słowa Chrystusa: o „Nowym Przymierzu we Krwi, która za was będzie wylana...”.
Gdy piszę te słowa, dzięki mediom, cały świat przeżywa, w związku z cierpieniem Papieża, jakby beatyfikację cierpienia. I to jest dalszy ciąg albumu, pod koniec którego Papież Jan Paweł II - „cierpiący świadek Nadziei” - wysyła nas na korepetycje do Chrystusa Eucharystycznego.
Ten album to wspaniały uniwersalny katechizm. Ale to także sposób na piękną i skuteczną katechezę poza katechizacją.
Myślę, że w Roku Eucharystii nie ma piękniejszego upominku pierwszokomunijnego dla dzieci. Takiego katechizmu nie wkłada się do szuflady ani na górną półkę biblioteki. Do takiego katechizmu powraca się nawet w wieku, gdy oczy słabną, by czytać..., gdy ręce słabną, by pomagać... Nawet w bezsilności można stać się apostołem Nadziei...
I to jest przesłanie albumu...
Wydawnictwo Michalineum
ul. Piłsudskiego 248/252
05-261 Marki
tel.: (0-22) 781-14-20, fax: 771-36-15
www.michalineum.pl
Siedmiu młodych zakonników z nigeryjskiej wspólnoty Braci Mniejszych Kapucynów zginęło w wypadku drogowym, do którego doszło w sobotę na południu w górzystej części Nigerii.
Z oświadczenia wydanego w poniedziałek przez Johna-Kennedy'ego Anyanwu, kustosza klasztoru kapucynów w Enugu, wynika, że 13 zakonników z katolickiej wspólnoty w Ridgeway w stanie Enugu jechało na południe do Obudy, miasta leżącego w stanie Cross Rover, gdzie odpoczywali w górskim kurorcie Obudu Ranch Resort.
Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację
„Wybór papieża z Azji dałby potężny zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie” - powiedział ks. Remigiusz Kurowski. Pallotyn, filozof i poeta od 2012 r. prowadzący duszpasterstwo wspólnoty francuskiej w Hongkongu w rozmowie z KAI podkreślił, że papież przede wszystkim powinien być gwarantem jedności Kościoła: "Tak jak Pan Jezus mówił do Piotra i apostołów, aby byli jednością i nią promieniowali. Musi być papieżem, który będzie jednoczył. Nie ważne, czy będzie to Azjata. Afrykańczyk, Europejczyk, czy Amerykanin".
Ks. Kurowski pytany, czy widzi kardynała z Azji na papieskiej stolicy powiedział: „Wybór papieża z Azji dałby zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie. Każdy kij ma dwa końce. Z jednej strony mogłoby to przyczynić się do rozwoju duchowości, praktyk religijnych, pielgrzymek, pogłębienia życia chrześcijańskiego oraz rozwoju charytatywnej działalności Kościoła. Na pewno papież z Azji przyczyniłby się to wzrostu powołań kapłańskich. Bez wątpienia wpłynęłoby to też na poprawę sytuacji finansowej azjatyckiego Kościoła. Ale z drugiej strony mogłoby to wywołać również efekt negatywny w formie jakiejś podejrzliwości i niechęci wśród niektórych państw azjatyckich, że Kościół mógłby się stać zbyt silny i tym samym zagrażać ich interesom.
We wtorek przed południem odbyła się ostatnia, 12. kongregacja generalna kardynałów, poprzedzająca rozpoczynające się jutro konklawe. Zgodnie z przepisami, zaktualizowanymi przez Papieża Franciszka w ubiegłym roku, podczas kongregacji kardynałowie anulowali Pierścień Rybaka oraz ołowianą papieską pieczęć.
W 12. kongregacji generalnej kardynałów, która przed południem odbyła się w Auli Synodalnej na terenie Watykanu, wzięło udział 173 kardynałów, w tym 130 elektorów. Nieobecnych było trzech purpuratów, którzy również wezmą udział w konklawe.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.