20 sierpnia w parafii w Koniemłotach miały miejsce uroczyste obchody 30. rocznicy śmierci ks. Romana Kotlarza. Tu przyszedł na świat, tu zaczęła się jego kapłańska droga. Po święceniach kapłańskich, które przyjął w 1954 r., rozpoczął swoją duszpasterską posługę. Pracował kolejno w kilku parafiach na ziemi sandomierskiej, aż trafił do niewielkiego Pelagowa pod Radomiem.
Kiedy w czerwcu 1976 r. w mieście wybuchły strajki robotników, będące odpowiedzią na zapowiadane przez rząd podwyżki cen, ks. Kotlarz przyłączył się do manifestujących. Później w swojej pelagowskiej świątyni zaczął organizować modlitwy za pobitych, aresztowanych i zwalnianych z pracy robotników. W kazaniach zdecydowanie domagał się szacunku dla człowieka i jego pracy. Piętnował represje władzy ludowej. To naraziło go na szykany ze strony Służby Bezpieczeństwa. Wielokrotnie nachodzono jego dom. Nierzadko wizyty te kończyły się pobiciem ks. Kotlarza. Poddany został ścisłej inwigilacji. W pierwszych dniach sierpnia 1976 r. na plebanii w Pelagowie znów pojawili się agenci bezpieki.
Ks. Kotlarz został przez nich dotkliwie skatowany. Niedługo potem na skutek odniesionych obrażeń zmarł.
Pogrzeb ks. Kotlarza przerodził się w ogromną manifestację. Trumnę z ciałem Bohatera radomskiego Czerwca ze szpitala w Krychnowicach do kościoła w Pelagowie nieśli na swoich barkach robotnicy, z którymi jeszcze niedawno, ramię w ramię, występował w obronie godnego życia dla pracujących. Droga, po której szedł kondukt pogrzebowy, usłana była kwiatami. Ks. Kotlarz został pochowany na cmentarzu w rodzinnych Koniemłotach.
Rocznicę śmierci ks. Kotlarza uczczono Mszą św. w intencji zmarłego, której przewodniczyli bp Edward Materski i bp Andrzej Dzięga. W homilii bp Dzięga powiedział: „Modlimy się o rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego ks. Romana Kotlarza, ale modlimy się także za Polskę, aby Bóg w swej mądrości i szczodrości dawał jej dobre wzory duchowe i świeckie. Księże Romanie, żyjesz w naszych sercach. Wołaj do Boga, abyśmy dzisiaj, tak jak Ty wówczas, umieli Bożą drogę rozpoznawać, umieli nią iść i chcieli nią iść”.
Delegacja „Solidarności” ziemi radomskiej przywiozła dwa medale upamiętniające 30-lecie śmierci ks. Kotlarza. Pierwszy otrzymała jedyna żyjąca siostra Kapłana - Michalina Kawalec, drugi - proboszcz parafii Koniemłoty - ks. Paweł Cygan.
Po Mszy św. wierni, pod przewodnictwem księży biskupów, udali się na cmentarz, gdzie na grobie Męczennika złożone zostały wieńce i wiązanki kwiatów. Hołd ks. Kotlarzowi oddali przedstawiciele najwyższych władz państwowych na czele z marszałkiem Sejmu RP Markiem Jurkiem.
Pomóż w rozwoju naszego portalu