Reklama

Świadectwa

Dokonałam trzykrotnie aborcji. Doświadczyłam przebaczenia – świadectwo Anety

Co czuje mama, pod której sercem rozwija się nowe życie, ale ona z tego życia rezygnuje? Opowiedziała o tym pani Aneta, która trzykrotnie dokonała aborcji.

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niechciane dziecko

„Czułam wielki strach, kiedy zaszłam w kolejną ciążę. Myślałam, co ludzie powiedzą, jak spojrzą na to, że to dziecko nie poczęło się w małżeństwie, że to już kolejne dziecko – opowiada pani Aneta. – Pierwszą córkę urodziłam bardzo młodo, ale byłam z tego powodu szczęśliwa. Urodziłam dziecko w wieku 20 lat, bez żadnych oporów, komplikacji, chociaż mój mąż miał 19 lat, byliśmy niedojrzali i niegotowi budować poważną relację. Kiedy zaszłam jednak w kolejną ciążę, z innym mężczyzną, poczułam olbrzymi lęk. Stwierdziłam, że nie chcę być z ojcem dziecka, że go nie kocham i chcę pozbyć się tego dziecka. Jak sobie przypominam, teraz po latach, to w tym wszystkim byłam zimna. Nawet długo nie żałowałam tego, co zrobiłam, chociaż wiedziałam, że od strony duchowej to bardzo wielki grzech i mogę zostać za to potępiona. Było wtedy wiele rozmów z ojcem dziecka, jego rodzicami, ale to ja podjęłam tę decyzję. Chociaż nie wykluczam, że gdyby znalazło się jakieś dobre słowo, typu „damy radę”, to może bym wtedy urodziła. Zabrakło go jednak”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Piekło aborcji

Reklama

„Kiedy poddałam się pierwszej aborcji, moja córka miała cztery lata. Dopiero jednak, kiedy dokonywałam drugiej aborcji miałam większą świadomość, co ja robię. Kiedy przyszedł lekarz i powiedział, że dobrze zrobiłam, nawet nie chciało się odkleić, zrozumiałam, że dziecko chciało żyć. Zdecydowałam się jednak na to wówczas, bo był to już kolejny związek z kolejnym mężczyzną i znowu nieudany. Aborcja dokonała się w przychodni w wynajmowanym mieszkaniu w kamienicy. Kobiety były przyjmowane taśmowo. Wiedziałyśmy, po co tam przychodzimy. Nie rozmawiało się o tym. Znowu tam potem wróciłam, dokonując w sumie trzech aborcji. Może tym drugim, trzecim razem, gdyby ktoś mnie wsparł, zatrzymałabym się. Nie usprawiedliwiam się, nie tłumaczę, tak sobie po prostu myślę po latach. Może gdybym przyznała się mamie, odwiodła by mnie od tego. Trudno teraz to stwierdzić. Nieraz myślę o tych dzieciach, którym nie dałam się urodzić. Dzisiaj na pewno byliby wspaniałymi ludźmi. Mówi się, że aborcja to wybór, ale to nieprawda. Zdecydowałam się na nią niejako zmuszona. Czułam potem wielki wstyd, jakbym była naznaczona, jakby wszyscy wiedzieli. Tymczasem wtajemniczone było w to wąskie grono osób: ojciec dziecka, koleżanka, która mnie zaprowadziła do tamtego gabinetu, lekarz”.

Miłosierdzie Boże ponad wszystko

„Po latach, jadąc autobusem, poczułam nagle gigantyczny żal z powodu tych trzech aborcji, które popełniłam. Gdybym się wtedy nie wyspowiadała, to chyba by mi pękło serce. Modliłam się wtedy: Panie Boże, zabierz mi ten żal. Uważam, że ten żal był dopustem Bożym. Muszę zaznaczyć, że chociaż kiedyś byłam wierząca, to przez 15 lat nie modliłam się, nie chodziłam do kościoła, nie spowiadałam się. Była we mnie jednak jakaś tęsknota za Panem Bogiem. Kiedy mój syn przygotowywał się do Pierwszej Komunii Świętej zaczęłam częściej chodzić do kościoła, a potem wylosowałam figurkę Maryi, najlepszej matki. Kolejnym etapem oczyszczenia był mój pobyt w Medjugorie. Zrozumiałam wtedy, jak wiele osób wciągnęłam w ten grzech. Nie wiem, co dzieje się z ojcem dziecka. Modlę się o miłosierdzie dla koleżanki, która zaprowadziła mnie na aborcję. Byłam tam pięć dni i dwa razy byłam u spowiedzi, bo tak ze mnie wszystko wychodziło. Kiedy wracałam stamtąd, postanowiłam, że koniec kłamstw, że moje dzieci muszą się dowiedzieć, że mają rodzeństwo. Nadaliśmy im wtedy imiona i przyjęliśmy do rodziny. To Maryja pomogła mi tego dokonać, to Ona mnie poprowadziła. Wiem, że dzieci mi przebaczyły i modlą się za naszą rodzinę. Zrozumiałam wtedy, ile w naszej rodzinie musiało się przelać krwi, abym ja się nawróciła. Wierzę, że kiedyś spotkam się z tymi dziećmi”.

2022-07-12 07:37

Ocena: +9 -4

Reklama

Wybrane dla Ciebie

USA: stanowy prokurator wstrzymuje działalność klinik aborcyjnych

[ TEMATY ]

USA

aborcja

koronawirus

fotolia.com

Prokurator Generalny stanu Ohio w USA nakazał wstrzymanie usług w dwóch klinikach aborcyjnych należących do Planned Parenthood. Mimo wydanych wcześniej instrukcji stanowych władz kierujących opieką zdrowotną, które w obliczu pandemii anulowały „wszystkie nieistotne lub planowe operacje i procedury z wykorzystaniem środków ochrony indywidualnej”, w placówkach aborcyjnych w Dayton i Cincinnati nadal dokonywano lub oferowano „usługi” przerywania ciąży.

Prokurator przypomniał w liście, że Departament Zdrowia Ohio wydał swe zarządzenie ograniczające świadczenie niektórych usług medycznych po to, by pomóc walczącym z pandemią COVID-19, „a także w celu zachowania krytycznych zdolności szpitalnych i zasobów”.
CZYTAJ DALEJ

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik może nam wiele wymodlić

Kustosz narodowego sanktuarium św. Andrzej Boboli jezuita o. Waldemar Borzyszkowski zauważa od lat wzmożenie kultu męczennika. Teraz, kiedy wolność Polski jest zagrożenia, szczególnie warto modlić się za jego wstawiennictwem - zaznacza w rozmowie z KAI. W dniach 16-24 marca odbywa się ogólnonarodowa nowenna o pokój, pojednanie narodowe i ochronę życia za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli i bł. Jerzego Popiełuszki.

Joanna Operacz (KAI): Czy w sanktuarium św. Andrzeja Boboli widać, że ten XVII-wieczny męczennik jest popularnym świętym? Czy jest bliski ludziom?
CZYTAJ DALEJ

Jasnogórskie Śluby Narodu propozycją programu przygotowującego do Jubileuszu Roku Odkupienia 2033

Odczytanie na nowo i wypełniane programu Jasnogórskich Ślubów Narodu w życiu indywidualnym i wspólnotowym to propozycja na duchowy program przygotowania do Jubileuszu Roku Odkupienia 2033. To inicjatywa osób, które zaangażowały się w modlitwę za Ojczyznę pod nazwą „Mobilizacja Kobiet”. Opiekę nad dziełem objęli: Instytut Prymasa Wyszyńskiego i Przeor Jasnej Góry.

12 maja, mija 69 lat od napisania przez bł. Prymasa Wyszyńskiego podczas internowania tekstu Jasnogórskich Ślubów Narodu. W 2026 roku upłynie 70 lat od ich złożenia przed Najświętszą Maryją Panną Królową Polski.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 13 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję