W tych dniach moje serce nieustannie kieruje się do narodu ukraińskiego, zwłaszcza ku mieszkańcom miejscowości ogarniętych furią bombardowań. Noszę w sobie ich cierpienie i za wstawiennictwem Świętej Bożej Rodzicielki przedstawiam je w modlitwie Panu. On zawsze słyszy wołanie ubogich, którzy Go wzywają. Oby jego Duch przemienił serca tych, w których rękach są losy wojny, aby ustał huragan przemocy i możliwe stało się odbudowanie pokojowego współżycia w sprawiedliwości.
Pomóż w rozwoju naszego portalu