Reklama

List Prezydenta RP do uczestników uroczystości katyńskich w Częstochowie

Organizatorzy i Uczestnicy
uroczystości w 70. rocznicę zbrodni katyńskiej
„Katyń... ocalić od zapomnienia.
Częstochowskie Dęby Pamięci”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szanowni Państwo!

Serdecznie witam i pozdrawiam organizatorów i uczestników częstochowskich uroczystości ku czci pomordowanych przed siedemdziesięciu laty na rozkaz najwyższego kierownictwa ZSRR tysięcy Polaków - oficerów Wojska Polskiego, polskiej straży granicznej i policji, przedstawicieli inteligencji, administracji, elit życia kulturalnego i duchowieństwa. Zgładzonych przez NKWD w Katyniu pod Smoleńskiem, Miednoje pod Twerem, Piatichatkach pod Charkowem, Bykowni pod Kijowem, Kuropatach pod Mińskiem i w innych miejscach kaźni - bo czas dopisuje do tej listy kolejne miejscowości - tylko dlatego, że byli Polakami.
Miesiącami przetrzymywani w jenieckich obozach, nie poddali się presji szykan i ideologicznej agitacji sowieckich śledczych. W tych dniach, gdy cała Polska wspomina katyńską tragedię, również Państwa społeczność spotyka się, by oddać hołd pomordowanym. Dziękuję wszystkim osobom zaangażowanym w przygotowanie dzisiejszej uroczystości. Dziękuję za wysiłek włożony w upamiętnienie i godne uczczenie tej ofiary, którą za naszą wolność poniosło wojenne pokolenie Polaków.
Utrzymywane w niepewności, karmione przez komunistyczne władze kłamstwami, polskie społeczeństwo wbrew oficjalnej propagandzie przechowało nienaruszoną pamięć o pomordowanych na Wschodzie. Dzięki odwadze i determinacji wielu ludzi, rodzin i środowisk prawda o Katyniu została ocalona. Niestety, nasza wiedza o tamtych wydarzeniach wciąż jest dalece niepełna. Nie możemy zaprzestać poszukiwania pełnej prawdy, zwłaszcza zaś dążenia do uznania tej prawdy w relacjach międzynarodowych. Dzieje narodów i państw rozgrywają się także w wymiarze moralnym i duchowym. A oczyszczenie i prawda wyzwalają i otwierają drogę ku przyszłości.
W wypełnieniu tego obowiązku prawdy pomaga także inicjatywa posadzenia ponad 21 tysięcy dębów, z których każdy upamiętniać będzie jedną osobę z katyńskiej listy ofiar. Jej częścią są obecne uroczystości. Poświęcone dzisiaj dęby - tak charakterystyczny element polskiego krajobrazu, symbol siły i długowieczności - będą przypominać o bohaterstwie i niezłomności oficerów z Katynia. Pragnę przekazać wyrazy uznania dla organizatorów spotkania i serdecznie pozdrowić uczestniczącą w nim młodzież. Niech ta inicjatywa pobudzi do refleksji nad poniesioną przez naszych przodków ofiarą i wysoką ceną, jaką nasz naród zapłacił za swoją wolność. Wolność, z której możemy już wszyscy w pełni korzystać.
Byłoby wielkim zaniedbaniem nie wykorzystać tego czasu do umacniania narodowej jedności. Byłoby wielką stratą zapomnieć o własnej historii i o tym, co jest spoiwem dziejów narodu - gotowości do poświęcenia, przywiązaniu do wolności i miłości ojczyzny. Świadczyli o niej pomordowani w Katyniu i innych miejscach kaźni na Wschodzie, świadczyło o niej pokolenie naszych rodziców, świadczyło tylu jeszcze znanych i bezimiennych bohaterów.
Jako patron akcji sadzenia Dębów Pamięci życzę Wam, droga młodzieży, aby ten uroczysty dzień stał się dla Was inspiracją do podejmowania nowych wyzwań i działań. Do rozumienia naszego związku z ojczyzną, także codziennie, w sytuacjach, które nie wymagają od nas aż tak wielkich poświęceń jak te, które poniosły ofiary Katynia. Dziękuję Wam za udział w uroczystościach i danie świadectwa pamięci o polskich bohaterach pomordowanych na Wschodzie.

Warszawa, 13 kwietnia 2010 r.
(Tekst podpisany w piątek 9 kwietnia 2010 r.)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

To święty również na dzisiaj

Niedziela Ogólnopolska 42/2010, str. 8-9

wikipedia

Czy kanonizacja średniowiecznego kapłana z Zakonu Kanoników Regularnych ma jakieś znaczenie dla nas, żyjących w XXI wieku? Czy ks. Stanisław z krakowskiego Kazimierza, który świetnie rozumiał problemy XV-wiecznych parafian, potrafi zrozumieć nasze problemy - ludzi żyjących w epoce technicznej?

Stanisław Kazimierczyk, choć umarł w 1489 r., jest ciągle żywy i skutecznie działa w niebie. W rok po śmierci przy jego grobie Bóg dokonał 176 uzdrowień, które zostały udokumentowane. Do dzisiejszego dnia tych niezwykłych interwencji były setki tysięcy. Ludzie są uzdrawiani z wielu chorób, umacniani w realizowaniu trudnych obowiązków, podtrzymywani na duchu w ciężkich chwilach życia. Dzięki skutecznej interwencji Kazimierczyka ludzie odzyskują wiarę w Boga miłującego i są uzdrawiani ze zranień duchowych i psychicznych.

CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski: gdy czynisz znak krzyża, głosisz miłość Boga

2024-05-05 16:06

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

flickr.com/episkopatnews

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Gdy z wiarą patrzysz na krzyż, gdy czynisz znak krzyża na sobie, gdy znakiem krzyża błogosławisz drugich, głosisz miłość Boga potężniejszą niż grzech, potężniejszą niż śmierć. Miłość, która zwycięża obojętność i nienawiść, która niesie przebaczenie i pojednanie, która przygarnia i jednoczy” - mówił w niedzielę w Pakości Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Metropolita gnieźnieński przewodniczył uroczystościom odpustowym na Kalwarii Pakoskiej, w Archidiecezjalnym Sanktuarium Męki Pańskiej, z okazji święta znalezienia Krzyża świętego. W homilii przypomniał, że właśnie na Krzyżu, w męce, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, najpełniej objawiła się miłość Boga. „To miłość, która rodzi życie” - podkreślił, przypominając, że znakiem tej miłości każdy chrześcijanin został naznaczony w dniu swojego chrztu świętego. „I choć znaku tego nie widać na naszych czołach, to powinien być w naszym sercu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję