Reklama

Z Watykanu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Audiencja Generalna

Katecheza o św. Gertrudzie Wielkiej

Postaci i dokonaniom św. Gertrudy Wielkiej - doskonale wykształconej niemieckiej benedyktynki i wielkiej mistyczki z XIII wieku - poświęcił swą katechezę Benedykt XVI w czasie audiencji generalnej 6 października w Watykanie. Było to kolejne nauczanie papieskie w ramach cyklu o wybitnych kobietach w Kościele europejskim okresu średniowiecza.
Św. Gertruda Wielka z Helfty urodziła się 6 stycznia 1256 r. w nieznanej bliżej rodzinie w Turyngii. W piątym roku życia została powierzona opiece sióstr benedyktynek, u których zdobyła wykształcenie humanistyczne i teologiczne. Jej charakter cechowały zdecydowanie i siła przekonania. Była osobą pokorną, stającą w prawdzie, niezwykle pobożną. W 1281 r. niespodzianie przeżyła duchową wizję spotkania z Chrystusem. To wydarzenie otworzyło długi łańcuch doświadczeń, które uczyniły z niej jedną z największych mistyczek chrześcijańskich. Powołanie, odkryte przez studia humanistyczne, prowadziło ją w kierunku teologii i reguły monastycznej i miało jeden cel - apostolstwo. Podejmowała je z odwagą, głosząc prawdy wiary z prostotą, jasnością i przekonaniem. Jej sformułowania trafiały zarówno do teologów, jak i do zwykłych pobożnych osób. Chętnie zgłębiano jej pisma. Zmarła w wieku 45 lat. - Naśladujmy jej wiarę, uczmy się od niej umiłowania Chrystusa i Kościoła - zachęcał Ojciec Święty.

Siewca wyszedł siać

Benedykt XVI naucza

Kościół jest katolicki, bo wzywa każdego człowieka, by doświadczył nowego życia w Chrystusie. Misja jest zatem naturalnym następstwem istoty Kościoła, posługą jedności, którą Chrystus pragnie zrealizować w swym ukrzyżowanym ciele. Nasuwa to refleksję, że powodem osłabnięcia ducha misyjnego są nie tyle ograniczenia i braki w zewnętrznych formach działalności misyjnej, ile raczej zapominanie o tym, że misję musi ożywiać coś głębszego - mianowicie Eucharystia. Jako obecność bosko-ludzkiej miłości Jezusa Chrystusa, stale zakłada ona wychodzenie Jezusa do ludzi, którzy stają się Jego członkami, którzy sami stają się Eucharystią. Aby zatem podjęta w Ameryce Łacińskiej Misja Kontynentalna była naprawdę skuteczna, musi wychodzić od Eucharystii i prowadzić do Eucharystii.
Do biskupów z Brazylii, 4 października 2010 r.

Rodzina jest fundamentem, ponieważ to w niej kiełkuje w duszy ludzkiej pierwsze poczucie sensu życia. Zapuszcza ono korzenie dzięki związkom z mamą i tatą, którzy nie są właścicielami życia swoich dzieci, ale raczej pierwszymi współpracownikami Boga przekazującymi życie i wiarę.
Podczas spotkania z młodzieżą na Sycylii, 3 października 2010 r.

Ksiądz naznaczony jest pieczęcią kapłaństwa Chrystusa, by uczestniczyć w Jego funkcji jedynego Pośrednika i Odkupiciela. Na mocy tej podstawowej więzi otwiera się przed kapłanem ogromne pole posługi duszom dla ich zbawienia w Chrystusie i w Kościele.
Podczas spotkania z duchownymi na Sycylii, 3 października 2010 r.

Konferencja o ŚDM

Nadzieja dla Hiszpanów

W Biurze Prasowym Stolicy Apostolskiej zaprezentowano 5 października program i cele najbliższego Światowego Dnia Młodzieży, które odbędzie się w sierpniu 2011 r. w Madrycie.
Arcybiskup Madrytu kard. Antonio María Rouco Varela zaznaczył, że spotkanie w Madrycie będzie miało na celu zbliżenie do Chrystusa i Kościoła Kard. Stanisław Ryłko, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Świeckich, zwrócił uwagę na fakt, że Benedykt XVI kładzie nacisk na to, aby spotkanie młodych katolików z całego świata nie miało jedynie charakteru festynu, dlatego integralną jego częścią są przygotowania.
Przypuszcza się, że będzie to największe pod względem liczebnym spotkanie spośród ŚDM, które odbywały się do tej pory w Europie.

Na blogach piszą

Kiedy Nobel dla Michnika? Tak, tak - to nie żart. W świetle ostatnich, coraz bardziej kompromitujących decyzji komitetu noblowskiego należy poważnie rozważyć taką kandydaturę. W zeszłym roku pokojowego Nobla otrzymał Barack Obama, człowiek, który dopiero co objął fotel prezydenta USA. Nie może się on poszczycić żadnymi wielkimi dokonaniami na rzecz światowego pokoju, jednak nagrodę dostał. Czy zatem komitet docenił jego poglądy? Poglądy takie, jak promocja homoseksualizmu czy też pełna legalizacja aborcji, i to nawet w najbardziej drastycznych i brutalnych metodach. Obama, którego coraz bardziej dosyć mają już obywatele USA. Ja zawsze uważałem, że pokojową nagrodę powinien otrzymać ktoś, kto broni życia, a nie ktoś, kto je odbiera.
Narodowiec 1906

Rok Chopinowski w całej pełni. Wszyscy ulegają jego magii, wszyscy przyłączają się do promocji naszego geniusza. Ostatnio postanowiło go promować również Ministerstwo Ochrony Środowiska z ministrem Andrzejem Kraszewskim na czele. Pan minister tak bardzo pokochał Chopina, że postanowił go przybliżyć gościom swojego urzędu i obdarować albumem. Nie chodziło mu jednak o byle jakie nagrania; zapragnął czegoś ekskluzywnego, wyjątkowego, dlatego też sięgnął po album „Chopin - nastroje kompozytora”, wydany w limitowanym i numerowanym nakładzie, którego cena jednostkowa wynosi 220 zł. W dzisiejszych, ciężkich dla budżetu czasach pan minister wykazał się wyjątkową gospodarnością i wynegocjował dla ministerstwa jednostkową cenę hurtową dla zakupu 20 albumów w wysokości 200 zł.
To, że do albumu dołączona jest płyta z muzyką Chopina, nagrana przez córkę ministra - Katarzynę Kraszewską, jest całkowicie dla sprawy nieistotne.
Blog całkiem z przypadku

Papieski list

Uznanie dla duszpasterskich inicjatyw Kościoła katolickiego na Białorusi, podjętych z okazji 300. rocznicy konsekracji katedry w Mińsku, wyraził Papież w liście nominacyjnym do kard. Jozefa Tomko. 86-letniego słowackiego purpurata, emerytowanego prefekta Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów, Benedykt XVI mianował swoim specjalnym wysłannikiem na obchody rocznicowe.
Katedrę mińską wzniesiono na początku XVIII wieku jako kościół tamtejszego kolegium Jezuitów. Świątynię konsekrował w 1710 r. biskup wileński Konstanty Brzostowski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Wojda na Jasnej Górze: chrześcijańska tożsamość jest nam potrzebna

2024-05-03 13:28

[ TEMATY ]

Jasna Góra

abp Wacław Depo

abp Tadeusz Wojda SAC

Karol Porwich/Niedziela

O tym, że chrześcijańska tożsamość jest nam potrzebna mówił na Jasnej Górze abp Tadeusz Wojda. Przewodniczący Episkopatu Polski, który przewodniczył Sumie odpustowej ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski apelował, by stawać w obronie „suwerenności naszego sumienia, naszego myślenia oraz wolności w wyznawaniu wiary, w obronie wartości płynących z Ewangelii i naszej chrześcijańskiej tradycji”. Przypomniał, że „życie ludzkie ma niepowtarzalną wartość i że nikomu nie wolno go unicestwiać, nawet jeśli jest ono niedoskonałe”.

W kazaniu abp Wojda, przywołując obranie Matki Chrystusa za Królową narodu polskiego na przestrzeni naszej historii, od króla Jana Kazimierza do św. Jana Pawła II i nas współczesnych, podkreślił że nasze wielowiekowe złączenie z Maryją nie ogranicza się jedynie do wymiaru historycznego a jego wymowa jest znacznie głębsza i „mówi o więzi miedzy Królową i Jej poddanymi, miedzy Matką a Jej dziećmi”. Wskazał, że dla nas „doświadczających słabości, niemocy, kryzysów duchowych i ludzkich, Maryja jest prawdziwym wzorem wiary, mamy więc prawo i potrzebę przybywania do Niej”.

CZYTAJ DALEJ

Św. Florian - patron strażaków

Św. Florianie, miej ten dom w obronie, niechaj płomieniem od ognia nie chłonie! - modlili się niegdyś mieszkańcy Krakowa, których św. Florian jest patronem. W 1700. rocznicę Jego męczeńskiej śmierci, właśnie z Krakowa katedra diecezji warszawsko-praskiej otrzyma relikwie swojego Patrona. Kim był ten Święty, którego za patrona obrali także strażacy, a od którego imienia zapożyczyło swą nazwę ponad 40 miejscowości w Polsce?

Zachowane do dziś źródła zgodnie podają, że był on chrześcijaninem żyjącym podczas prześladowań w czasach cesarza Dioklecjana. Ten wysoki urzędnik rzymski, a według większości źródeł oficer wojsk cesarskich, był dowódcą w naddunajskiej prowincji Norikum. Kiedy rozpoczęło się prześladowanie chrześcijan, udał się do swoich braci w wierze, aby ich pokrzepić i wspomóc. Kiedy dowiedział się o tym Akwilinus, wierny urzędnik Dioklecjana, nakazał aresztowanie Floriana. Nakazano mu wtedy, aby zapalił kadzidło przed bóstwem pogańskim. Kiedy odmówił, groźbami i obietnicami próbowano zmienić jego decyzję. Florian nie zaparł się wiary. Wówczas ubiczowano go, szarpano jego ciało żelaznymi hakami, a następnie umieszczono mu kamień u szyi i zatopiono w rzece Enns. Za jego przykładem śmierć miało ponieść 40 innych chrześcijan.
Ciało męczennika Floriana odnalazła pobożna Waleria i ze czcią pochowała. Według tradycji miał się on jej ukazać we śnie i wskazać gdzie, strzeżone przez orła, spoczywały jego zwłoki. Z czasem w miejscu pochówku powstała kaplica, potem kościół i klasztor najpierw benedyktynów, a potem kanoników laterańskich. Sama zaś miejscowość - położona na terenie dzisiejszej górnej Austrii - otrzymała nazwę St. Florian i stała się jednym z ważniejszych ośrodków życia religijnego. Z czasem relikwie zabrano do Rzymu, by za jego pośrednictwem wyjednać Wiecznemu Miastu pokój w czasach ciągłych napadów Greków.
Do Polski relikwie św. Floriana sprowadził w 1184 książę Kazimierz Sprawiedliwy, syn Bolesława Krzywoustego. Najwybitniejszy polski historyk ks. Jan Długosz, zanotował: „Papież Lucjusz III chcąc się przychylić do ciągłych próśb monarchy polskiego Kazimierza, postanawia dać rzeczonemu księciu i katedrze krakowskiej ciało niezwykłego męczennika św. Floriana. Na większą cześć zarówno świętego, jak i Polaków, posłał kości świętego ciała księciu polskiemu Kazimierzowi i katedrze krakowskiej przez biskupa Modeny Idziego. Ten, przybywszy ze świętymi szczątkami do Krakowa dwudziestego siódmego października, został przyjęty z wielkimi honorami, wśród oznak powszechnej radości i wesela przez księcia Kazimierza, biskupa krakowskiego Gedko, wszystkie bez wyjątku stany i klasztory, które wyszły naprzeciw niego siedem mil. Wszyscy cieszyli się, że Polakom, za zmiłowaniem Bożym, przybył nowy orędownik i opiekun i że katedra krakowska nabrała nowego blasku przez złożenie w niej ciała sławnego męczennika. Tam też złożono wniesione w tłumnej procesji ludu rzeczone ciało, a przez ten zaszczytny depozyt rozeszła się daleko i szeroko jego chwała. Na cześć św. Męczennika biskup krakowski Gedko zbudował poza murami Krakowa, z wielkim nakładem kosztów, kościół kunsztownej roboty, który dzięki łaskawości Bożej przetrwał dotąd. Biskupa zaś Modeny Idziego, obdarowanego hojnie przez księcia Kazimierza i biskupa krakowskiego Gedko, odprawiono do Rzymu. Od tego czasu zaczęli Polacy, zarówno rycerze, jak i mieszczanie i wieśniacy, na cześć i pamiątkę św. Floriana nadawać na chrzcie to imię”.
W delegacji odbierającej relikwie znajdował się bł. Wincenty Kadłubek, późniejszy biskup krakowski, a następnie mnich cysterski.
Relikwie trafiły do katedry na Wawelu; cześć z nich zachowano dla wspomnianego kościoła „poza murami Krakowa”, czyli dla wzniesionej w 1185 r. świątyni na Kleparzu, obecnej bazyliki mniejszej, w której w l. 1949-1951 jako wikariusz służył posługą kapłańską obecny Ojciec Święty.
W 1436 r. św. Florian został ogłoszony przez kard. Zbigniewa Oleśnickiego współpatronem Królestwa Polskiego (obok świętych Wojciecha, Stanisława i Wacława) oraz patronem katedry i diecezji krakowskiej (wraz ze św. Stanisławem). W XVI w. wprowadzono w Krakowie 4 maja, w dniu wspomnienia św. Floriana, doroczną procesję z kolegiaty na Kleparzu do katedry wawelskiej. Natomiast w poniedziałki każdego tygodnia, na Wawelu wystawiano relikwie Świętego. Jego kult wzmógł się po 1528 r., kiedy to wielki pożar strawił Kleparz. Ocalał wtedy jedynie kościół św. Floriana. To właśnie odtąd zaczęto czcić św. Floriana jako patrona od pożogi ognia i opiekuna strażaków. Z biegiem lat zaczęli go czcić nie tylko strażacy, ale wszyscy mający kontakt z ogniem: hutnicy, metalowcy, kominiarze, piekarze. Za swojego patrona obrali go nie tylko mieszkańcy Krakowa, ale także Chorzowa (od 1993 r.).
Ojciec Święty z okazji 800-lecia bliskiej mu parafii na Kleparzu pisał: „Święty Florian stał się dla nas wymownym znakiem (...) szczególnej więzi Kościoła i narodu polskiego z Namiestnikiem Chrystusa i stolicą chrześcijaństwa. (...) Ten, który poniósł męczeństwo, gdy spieszył ze swoim świadectwem wiary, pomocą i pociechą prześladowanym chrześcijanom w Lauriacum, stał się zwycięzcą i obrońcą w wielorakich niebezpieczeństwach, jakie zagrażają materialnemu i duchowemu dobru człowieka. Trzeba także podkreślić, że święty Florian jest od wieków czczony w Polsce i poza nią jako patron strażaków, a więc tych, którzy wierni przykazaniu miłości i chrześcijańskiej tradycji, niosą pomoc bliźniemu w obliczu zagrożenia klęskami żywiołowymi”.

CZYTAJ DALEJ

Odpustowy weekend u franciszkanów [zaproszenie]

2024-05-04 08:48

ks. Łukasz Romańczuk

ks. Mariusz Szypa wypowiada słowa aktu zawierzenia

ks. Mariusz Szypa wypowiada słowa aktu zawierzenia

Franciszkanie Konwentualni z ul. Kruczej we Wrocławiu zapraszają na dwa wydarzenia, które będą miały miejsce w kościele pw. św. Karola Boromeusza. W sobotni wieczór będzie można posłuchać koncertu organowego, a w niedzielę sumie odpustowej będzie przewodniczył bp Maciej Małyga.

4 maja o godz. 19:00 rusza cykl koncertów organowych „Franciszkańskie Wieczory Muzyczne: Mater Familiae” w Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej przy ul. Kruczej we Wrocławiu. Jest to okazja do promocji muzyki sakralnej, a także kultu maryjnego. Pierwszy koncert zagra Tadeusz Barylski, który przez wiele lat posługiwał jako organista w kościele na Kruczej, a także w sanktuarium św. Antoniego w Dąbrowie Górniczej. Podczas koncertu zagra m.in utwory: Johanna Sebastiana Bacha – Fantazja G-dur, Improwizację: Fantazja Regina Coeli czy Bogurodzicę. Koncert rozpocznie obchody odpustu ku czci Matki Bożej

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję