Reklama

Musimy wypłynąć na głębię

W ostatnią niedzielę września parafia pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny i św. Sebastiana w Krasieninie przeżywała czas wizytacji kanonicznej. Ze wspólnotą, która szczyci się pochodzącym ze Stoczka bł. bp. Władysławem Goralem, spotkał się bp Artur Miziński.

Niedziela lubelska 42/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Parafia, której korzenie sięgają 1460 r., z wielką radością powitała Księdza Biskupa, który przybył, aby „umacniać wiarę i wlewać w serca nadzieję”. Biskup Artur udzielił sakramentu bierzmowania krasienińskiej młodzieży, powierzając jej troskę o los najbliższych i ojczyzny na wzór przodków. Przywiązanie do tradycji podkreślali także dorośli przedstawiciele wspólnoty i proboszcz ks. kan. Jan Kalinowski. Witając gościa, Ksiądz Proboszcz z dumą podkreślał: „Przybywasz do ludzi, którzy są wierni Bogu, żyją wiarą swoich ojców oraz pielęgnują tradycje chrześcijańskie i narodowe”. Na taki stan z pewnością ma wpływ wielowiekowa tradycja. Jak podają kroniki, już kilkaset lat temu przy krasienińskiej parafii działały bractwa, m.in. różańcowe i szpital. Od modlitwy i troski o najuboższych wiernych nie oderwały nawet czasy wojen. Po latach zniszczeń i niewoli zawsze nadchodziły czasy pokoju, w których praojcowie obecnych parafian odnawiali świątynię. Od wieków z obrazu umieszczonego w głównym ołtarzu na ich modlitwę i trud z życzliwością spogląda Maryja. Przed Nią klęczał młody Władysław Goral, dziś błogosławiony biskup i męczennik. „Odznaczał się głęboką wiarą i umiłowaniem ojczyzny, za którą w niemieckim obozie oddał życie - przypomniał Ksiądz Proboszcz. - Do dziś żyje jego bliska rodzina, która również odznacza się podobnymi cechami”. Do tego grona należy także dziekan garbowski ks. kan. Marian Goral, który przewodniczył uroczystej Mszy św.
Parafia w Krasienienie liczy ok. 2 tys. wiernych. Duszpasterstwo centralizuje się wokół Eucharystii. Wierni gromadzą się na Mszach św. nie tylko w niedziele i święta, ale także w dni powszednie. Znakiem wielkiej zażyłości parafian z Jezusem jest częste przyjmowanie Komunii św.; w ciągu roku do Stołu Pańskiego przystępuje w sumie ok. 40 tys. osób. Otwarte każdego dnia drzwi świątyni zachęcają do nawiedzenia Najświętszego Sakramentu i choćby krótkiej modlitwy. Chętnie przychodzą tu dzieci z pobliskiej szkoły, szczególnie te, które spotykają się na kółku misyjnym, prowadzonym przez katechetkę. Trudne sprawy parafii i przyszłość najbliższych zawierzane są Bogu za przyczyną Matki Najświętszej w modlitwie różańcowej. Członkowie kół Żywego Różańca chętnie angażują się w sprawy parafii, a ich modlitwa jest podporą proboszcza. Przy parafii działa Koło Przyjaciół Radia Maryja, Rada Duszpasterska, Legion Maryi; chłopcy chętnie służą do Mszy św. jako ministranci i lektorzy.
Życie duchowe wspólnoty wpływa na troskę o materialne oblicze parafii. W ostatnim czasie, jeszcze gdy proboszczem był ks. Andrzej Sulowski, w świątyni zostały wymienione okna oraz rozpoczęto prace przy renowacji starej plebani, przeznaczonej na potrzeby domu parafialnego. Nowy proboszcz, obecny w Krasienienie zaledwie od kilku miesięcy, przeprowadził malowanie wnętrza kościoła. Wspomagany przez życzliwych wiernych, myśli już o wymianie posadzki w świątyni i dalszej renowacji starej plebanii. W obecności Księdza Biskupa ks. Kalinowski serdecznie dziękował parafianom za wszelką pomoc i życzliwość, z jaką podchodzą do realizacji nowych pomysłów. Najbliższe plany nie zamykają się tylko na płaszczyźnie materialnej. Ks. Kalinowski myśli o wprowadzeniu katechez, które przygotowywałyby młodzież do odpowiedzialnego życia w rodzinie i społeczeństwie. Pogłębiające się ubóstwo, spowodowane brakiem pracy i towarzyszące mu wyjazdy do pracy za granicą osłabiają więzi małżeńskie i rodzinne, stąd - zdaniem Księdza Proboszcza - potrzeba wielkiej troski o trwałość i świętość polskich rodzin. „Musimy zwrócić uwagę na to, żeby nasza modlitwa, pobożność i korzystanie z sakramentów przekładało się na życie codzienne i żeby miało oddźwięk w naszych czynach - mówił Ksiądz Proboszcz. - Po prostu musimy wypłynąć na głębię”.
Przedstawiając Bogu w modlitwie sprawy wiernych z Krasienina, bp Artur Miziński błogosławił im, dziękował i udzielał pasterskich pouczeń. „Dziękuję za wasze otwarcie, odpowiedź na inicjatywy proboszczów, w tym ks. kan. Jana, którego przyjęliście do wspólnoty. Wasze otwarcie prowadzi do wzrostu wiary, do przeżywania jej na co dzień w życiu rodzinnym i zawodowym, ale też do zwiększenia troski o ten dom Boży”. Zasłuchanym w pasterskie słowa Biskup Artur zostawił wskazanie, by często stawiali pytania o jakość swojego życia i pamiętali, że ostatnie słowo zawsze należy do Boga.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Spotkanie w Lednicy nagle przerwane! Służby ogłosiły ewakuację.

2025-06-07 20:03

[ TEMATY ]

Lednica

Piotr Drzewiecki

Ewakuacja uczestników Spotkania Młodych Lednica 2000

Ewakuacja uczestników Spotkania Młodych Lednica 2000

Niebezpieczna sytuacja na tegorocznym Spotkaniu Młodych Lednica 2000. Z powodu pogarszających się warunków pogodowych służby poleciły uczestnikom ewakuację do autokarów - poinformowali nas uczestnicy spotkania. Jest także komunikat organizatorów.

CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: Pięćdziesiątnica odnawia Kościół i świat

Duch Święty otwiera granice w nas samych, w naszych relacjach i między narodami - powiedział papież podczas uroczystości Zesłania Ducha Świętego w Watykanie. Ojciec Święty podkreślił, że Pięćdziesiątnica odnawia Kościół i świat.

Bracia i Siostry!
CZYTAJ DALEJ

Z pamiętnika pielgrzyma - Dzień 2

2025-06-08 18:28

ks. Łukasz Romańczuk

Drugi dzień pielgrzymowania zawsze bywa trudny. Po trudach dnia poprzedniego należy mocno się zdyscyplinować, aby nie pozwolić sobie na chwilę rozluźnienia. Zbyt późne wyjście na drogę może sprawić, że na trasie, w największy upał zabraknie sił. Tym razem jednak było inaczej.

Dzień drugi drogi przebiegł nader spokojnie. Zaskakujące były dwa momenty. Pierwszy, gdy ścieżka przechodziła pomiędzy leszczynami. A drugim był las przed Sutri, którego ścieżki wiodły przez bardzo dzikie, ale zarazem piękne miejsca. To była droga, która wymagała skupienia, aby po prostu się nie potknąć oraz, aby się nie zgubić. Dziś oznaczenia były dobre, ale nie takie szczegółowe jak dzień wcześniej. Dziś opuściliśmy gościnne siostry benedyktynki, a swoją drogę zakończyliśmy w Sutri, które kiedyś było samodzielną diecezją, a dziś połączona została z inną, dlatego też Eucharystię będziemy sprawować w miejscowej konkatedrze. Co do samej Sutri opisuje ją Francesco Petrarca, włoski pisarz i filozof żyjący w XIV wieku. Piszę on tak: Ze wszystkich stron kraj otaczają wzgórza, niezliczone, ani zbyt wysokie, ani zbyt trudne, ani o trudnej wspinaczce, ani nie przeszkadzające w roztaczaniu widoku, między którymi po wypukłych bokach otwierają się cieniste i chłodne jaskinie, a las wznosi się liściasto, aby osłonić ciepło słońca ze wszystkich stron, gdzie kopiec niższy od innych w otwartej dolinie rozwija się, przygotowując kwieciste mieszkanie dla pszczół. Tu szmer najsłodszych wód w płytkich wodach, tu jelenie, tamy i całe dzikie stado lasów błąkające się po otwartych wzgórzach, i nieskończony wachlarz ptaków, które opływają fale lub skaczą po gałęziach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję